Zwolniona bez skrupułów w ciąży

[Gość Aleksandra1980]

Witam
w roku 2011 w kwietniu zaczełam pracować na stanowisku kierowniczym w sklepie. W kwietniu nie otrzymałam umowy o pracę w maj,czerwiec,lipiec na czas próbny sierpień bez umowy.Przez ten cały czas pracowałam i wykonywałam takie same polecenia i czynności.Od czerwca byłam w ciąży nie informowałam pracodawcy o tym gdyż moja ciąża byłam nie pewna do 3-miesiąca.Przez cały sierpień upominałam się i prosiłam o umowę na koniec sierpnia mój pracodawca obiecał mi umowę za sierpień jak i na wrzesień. 31-sierpnia wyjechałam na krótki urlop na który mój szef się zgodził w niedzielę( 4-września) telefonicznie mnie informuje że mnie zwalnia i że mam przyjść po świadectwo pracy i zaległą umowę za sierpień.Rozmowa pytania i tak dalej.Sprawę skierowałam do Sądu Pracy i tak się ciągnie do dnia dzisiejszego zostałam bez jakichkolwiek środków do życia i wychowania dzieci(starsza córka 13-lat) boję się po prostu że mimo tego że mam szanse na wygraną w sądzie to mój były pracodawca zrobi wszystko żeby mi nie wypłacić zaległych pieniędzy albo zacznie się odwoływać itd.Co mam zrobić w takim przypadku???Ile mam jeszcze prosić o pomoc rodzinę to takie upokarzające.A nasze prawo nie broni kobiet w takich sytuacjach a nawet naraża na stres jaki musi przejść żeby udowodnić że ma rację.

[Gość Komecha]

a ty powiedziałas szefowi że jesteś w ciąży? Czy zwalniając Cię wiedział ze jesteś w ciąży?

[xSandra]

straszne wspolczuje Ci po prostu Cie wykorzystal, troche szkoda ze nikt nie chce kobiet w ciazy przeciez wlasciciele tez maja rodziny i chyba wiedza jak to jest. wiadomo ze jakis urlop czy cos to dodatkowe koszta bo ktos mui przyjsc na zastepstwo ale przeciez trzeba sobie pomagac!

[Gość Aleksandra1980]

Mój były szef dowiedziała się o tym że jestem w ciąży przez podłożony nie legalnie podsłuch w biurze.Przyznał się do tego kobiecie która pracowała ze mną i powiedział jej że wszystko wie o czym rozmawiałyśmy w biurze itp.

[Gość Aleksandra1980]

No właśnie "szef" to też człowiek i też mam rodzinę ale tacy ludzie nie mają serca ani rozumu bo nie mi wyrządził krzywdę tylko moim dziecią.A po za tym jesteśmy ludzmi mogliśmy porozmawiać jest dużo rozwiązań korzystnych dla obu stron. Chciałam sama sobie zapłacić za jeden miesiąc zus-u i miała bym już wszystkie przysługujące mi świadczenia a tak nie miałam NIC i do tej pory nie mam NIC. Ani macierzyńskiego ani zasiłku dla bezrobotnych i na dodatek nie mogę nigdzie się zatrudnić, bo toczy się postępowanie w sądzie.A więc nasze Państwo jak i prawo nie chroni kobiet w ciąży i w żaden sposób nie pomaga.A szkoda bo niż demograficzny coraz niższy.

[dadaaria]

ale wiecie ze podlsuchy sa nielegalne i mozna za to zalozyc komus sprawe? a co do zwolnienia w ciazy - troche kiepsko lepiej mowic ze planuje sie itp zeby ktos sobie to poukladal chyba ze to nieoczekiwana ciaza to juz gorzej bo jednak dla tego kogos to dodatkowy wydatek ktos musi Cie zastapic wiec lepiej zwolnic. Moze i chamsko ale troche to rozumiem, to wina panstwa niestety