Skocz do zawartości
Forum

Nagła zmiana zachowania chłopaka


gosia-bball

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie ponownie,
przez te ostatnie tygodnie trochę się zmieniło, choć jeszcze daleko do stanu 'dobrze'.. jest lepszy kontakt, jednak dalej z jego strony jest jakaś 'blokada'.. porozmawialiśmy przedwczoraj, powiedziałam mu, co o tym wszystkim myślę.. prawie ze wszystkim się zgodził (m.in. w kwestii oddalenia się, braku jego starania, mojego poczucia odepchnięcia, jego obojętności), sam wyznał, że chciałby ze mną być, zależy mu, traktuje mnie poważnie i przyznał, że 'czarnowidztwo' nie ma racjonalnych podstaw, lecz.. 'coś jest nie tak, ale chcę z Tobą być', a sam nie potrafi tego zdefiniować.. przykładowo: kiedyś powiedział "chciałabyś kogoś innego, innego niż ja" to od razu poprosiłam, aby mi opisał tego 'innego' czy też samego siebie.. nie potrafił wymienić ani jednej cechy w obu przypadkach, 'po prostu nie mnie'.. ponadto sam mi powiedział, że każdy weekend spędza u babci, najwyżej spotka się z najlepszym przyjacielem.. a po pracy 'stara się nie spać', ale zmęczenie jest nadal.. poza tym on codziennie czuje się 'przybity' i czasem dosłownie 'leży i patrzy w sufit'.. jednak sam przyznał, że mu brakuje 'naszych spotkań' i 'bardzo nie lubi wracać do pustego i zimnego pokoju, w którym mnie nie ma', dlatego częściej chcemy się widywać, powoli odbudować bliskość.. mimo tego wszystkiego martwi mnie jego stan, a na wspomnienie o lekarzu słyszę 'każdy musi na coś umrzeć' :/ oprócz kwestii lekarza macie jakieś pomysły, co mogę sama zrobić, aby pomóc mu w 'odblokowaniu tamy emocjonalnej'? wybaczcie chaos w wypowiedzi, mam nadzieję, że większość zostało uchwycone :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...