Skocz do zawartości
Forum

Emocjonalne podejście do życia a CHAD


Gość Lokata17

Rekomendowane odpowiedzi

Hej , ostatnio tak zastanawiałam sie nad soba , nad swoim charakterem i tym co ostatnio sie dzieje. Wiele osob wie że jestem osoba bardzo emocjonalną. Kiedy dostaje glupawki to trudno mi sie opanować , gadam też wtedy jak katarynka. Niestety jestem zwykle rozdrazniona i latwo
mnie wytrącic z rownowagi.
Była taka sytuacja w szkole na
lekcji że wkurzyla mnie
kolezanka i podnioslam ławkę ,
przez co wszystkie ksiazki
spadly , mialam ochote ja walnąć
, zresztą zawsze działała na
mnie jak płachta na byka. Czesto tez wpadam w taki jakby dolek , nic mi sie nie chce , nie umiem sie zorganizowac i zabrac pozadnie do czego kolwiek , bo mam tendencje do robienia kilku rzeczy na raz. Przy nauce czesto mnie cos rozprasza i nie umiem sie skupic. Moja pamiec tez mnie ostatnio zawodzi. Nawet nie pamietam kiedy urodzila sie moja mama czy babcia. Chodze ciagle roztrzepana , niewyzyta. Mam bardzo czesto nasilony poped seksualny. Praktycznie codziennie sie masturbuje po kilka razy. Martwi mnie to , po glowie mi chodza same swinstwa. W tamtym roku szkolnym dwa razy sie pocielam , gdyz czesto dochodzilo do awantur miedzy mna a mamą. Dwa lata temu mialam nawet zaburzenia lekowe , ktore teraz znowu sie pojawily. Ostatnio mam problemy ze snem. W wakacje kilka razy zdarzylo sie ze wstalam po piatej rano. Gorsze jest to ze rozmawiam sama ze soba. Mowie do siebie tak jakbym mowila do innej osoby. Czuje sie jak jakas wariatka. Za niedlugo bd szla do psychologa przez te moje stany lekowe. Boje sie ze okaze sie iz dzieje sie ze mna cos gorszego. Ze wscieklosci czesto sie na czym wyżywam , a nawet placze. Czasami nie chce mi sie zyc i czuje sie jakby to wszystko mi sie snilo... Prosze pomóżcie :O

Odnośnik do komentarza

Dodam jeszcze ze 7 lat temu moja mama rozstała sie z moim tata i mocno to przeżyłam. Powodem bylo to że moj ojciec przychodził czesto pijany do domu i nagle wybuchał. Była też taka sytuacja że pomagał mi zrobić zadanie z polskiego , a ja go nie rozumiałam. Nie wytrzymał i zaczal mnie szarpac i bic , do teraz pamietam jak lezalam wtedy na podlodze...:c

Odnośnik do komentarza

To dobrze, że niedługo idziesz do psychologa. Nie martw się więc na zapas, niedługo sama się przekonasz, co Ci jest. Te okresy, gdy jesteś gwałtowna, tryskasz energią, przeplatane z momentami smutku i przygnębienia faktycznie pasują do Chad, ale nie muszą tego oznaczać.Ważne, żebyś powiedziała psychologowi o wszystkich swoich objawach. Powiedz jej o wszystkim, o czym tutaj pisałaś. Zapytaj go o wszystko, co Cię niepokoi.
Bardzo przykre jest to, o czym tutaj piszesz:

~Lokata17
Była też taka sytuacja że pomagał mi zrobić zadanie z polskiego , a ja go nie rozumiałam. Nie wytrzymał i zaczal mnie szarpac i bic , do teraz pamietam jak lezalam wtedy na podlodze...:c

Co gorsza, do teraz o tym myślisz. To również może mieć wpływ na Twoją psychikę, więc o tym też powiedz psychologowi.

Odnośnik do komentarza

Wiem , taki mam zamiar. Zawsze byłam bardzo wrażliwa. Jak byłam mała to wpadałam w histerie kiedy rodzice mnie zostawiali samą w domu. Płakałam i wrzeszczałam , chodziłam z okna do okna. To było aż psychiczne ze tak powiem bo raz przez moje darcie się przyszedł sąsiad :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...