Skocz do zawartości
Forum

Dziwne zachowanie przyjaciela


Gość jojo000

Rekomendowane odpowiedzi

Chlopak do którego coś czuje, nie jest zbytnio obrotny w związkach damsko-męskich. Były między nami rozmowy, przytulanie się, ale bez pocałunków na razie. Nie jesteśmy jeszcze przyjaciółmi.
Ostatnio bardzo mi podpadł. Nie odzywałam się do niego. Gdy przez przypadek się zobaczyliśmy tylko się przywitałam. On cos nawijał (ja nadal nic), powiedział wkońcu że mu się spieszy ale chętnie by ze mną rozmawiał. Ja odpowiedziałm tylko że później skoro się spieszy. Nie odszedł, parę min staliśmy w milczeniu i odszedł.
Teraz głowie się o co mu chodziło. Nie chcę wyjść na wariatkę i umawiać się z nim na radnke/kawę, bo może o nic nie chodzi. Do tej pory spotykaliśmy się jedynie w dużej grupie ludzi.
Jeżeli Was zdziwi to przytulanie... to muszę powiedzieć że nas ciagnęło do tego. Gdy miałam problemy przytulał mnie i tak wtuleni w siebie o tym rozmawialiśmy. Nie umiałam go odepchnąć i nie chciałam. Nie chodzi mu pewnie też o zaliczenie, bo w gronie znajomych spotykam się juz prawie rok. Nie przeklnął ani razu przy mnie, nie mówił nic zboczonego nawet w flirtach.

Odnośnik do komentarza

Rozważ, że mógł nie wiedzieć, że Ci podpadł, takie zlewanie mogło być dla niego niezrozumiałe, szczególnie, że nieco przypomina fochy małego dziecka na tle tego tulenia :))
No, i ja osobiście nie sądzę, żeby umawianie się z kimś, z kim się przytulało, to jakieś wariactwo. Ani w ogóle umawianie się z kimś, z kim się ma jakiś kontakt raczej pozytywny.
A że nie mówi nic zboczonego, to może dlatego, że stara się zachowywać kulturalnie. W ogóle, to nieco mi przypomina taką relację rodzic-dziecko ;p :))

Odnośnik do komentarza

Witaj
Nie wykluczone że chłopakowi zależy na Tobie. Jest tylko z grona tych, bardziej spokojniejszych chłopaków. Według mnie to bardzo miłe, że chłopak nie robi z siebie wulgarnego idioty, chcącego zaimponować dziewczynie. Zdecydowanie chłopak zasługuje na bliższe zainteresowanie. Zorientuj się co lubi, oraz o jego najbliższym czasie wolnym. Zakup bilety do kina lub inne przyjemności gdy będziesz pewna , że będzie miał wolne, zagadnij go, że masz jeden wolny i chciała byś by Tobie potowarzyszył. Dalej jakaś cola w barze, po prostu spędź z nim miło czas, poznaj go bardziej,daj się mu poczuć swobodnie by bardziej się otworzył i sam określił czego chce. To nigdy do niczego nie zobowiązuje, a można miło spędzić czas, lub jak będzie koszmar podziękować znajomości. A swoją drogą, czym Tobie podpadł taki kulturalny chłopak? o ile to nie jeden z tych tajemniczych sekretów :)

Odnośnik do komentarza

To były poważne pomówienia o nim. O jego zboczonych ekscesach, klnięciu, zapijaniu sie w trupa... No i oczywiście okazało się to po fakcie nieprawdą. Zachowywał się zupełnie inaczej przy mnie. Często odchodziliśmy na bok na takie rozmowy i nie bałam się. Nie wiem, czemu ale w to uwierzyłam.
Nie chciałam go o to wypytywać wcześniej (nie wiadomo, co by nawet odpowiedział). Chciałam się odciąć.

Boje się z nim umówić, by nie popsuć znajomości. Boje się zaryzykować. Ryzykowałam i zawsze się okazywało że to był flirt błahostka, a ja nadinterpretowałam

Jestem młoda, w moim wieku jeszcze popełnia się głupstwa, zdarza się czasem zrobić coś niedojrzałego. On jest jednak starszy ode mnie niewiele, a mi ojcuję. Nie wiem czemu sobie na to tylko ja zasłużyłam (z tego grona znajomych).c Czuje się przy nim jak dziecko. Czasami mnie wyrecza.

Odnośnik do komentarza

Nie wie. Nie chciałam go uświadamiać. Po prostu tyllko się odciąć od niego. uważałam, że ta rozmowa jest niepotrzebna, Zresztą wtedy nie wiedziałam czy innym, czy jemu uwierzę i czy powie prawdę.
czyli uważasz że traktuje mnie tylko jak przyjaciólkę?

Odnośnik do komentarza

pomyśl jak on musi się czuć skoro nagle z nieznanych mu powodów odwracasz się od niego.... trochę nie fair zagranie... nie powinnaś tak robić, bo go stracisz, a skoro się pytasz kim dla niego jesteś to znaczy że on dla ciebie jest kimś ważnym.
Moim zdaniem on czuje coś więcej do ciebie, to całe przytulanie i jego zachowanie świadczą o tym że chyba jesteś dla niego kimś więcej niż przyjaciółką

Odnośnik do komentarza

Ja myślę, że powinnas się zdecydować, albo zaryzykować i spróbować albo dac sobie spokój, tylko zastanów się, co Ci się w nim podoba, czym Ci imponuje, czy to nie jest przypadkiem tak, że imponuje Ci to, że jest starszy i opiekuńczy, że np. tego Ci brakowało i szukasz tego u mężczyzny choć za tym nie idą uczucia.
Sama sobie odpowiedz na pytanie kim dla Ciebie jest ten męzczyzna czego od niego chcesz, czy są to uczucie, jak to działa w druga stronę, czy to w ogóle jest przyjaciel, jak widzisz Wasza relację. Myślę, że trochę się rzucasz na głęboką wodę nie wiedząc tak naprawde czego się spodziewać.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Chcicłabym, by coś więcej czuł, ale mam wątpliwości, a raczej stany lękowe :) albo lęki. Coś takiego.
Nasiliło się to po komentarzu Tarji.
Nie dlatego, że nie wiem czy coś czuję. Tak, imponuje mnie jego traktowanie, że się hamuje nie klnie, nie mówi zboczonych rzeczy-widać, że mnie szanuje. Dawno tak nikt mnie nie szanował.
Jednak opórcz tego są inne rzeczy. Mamy wspólne pasje, podobny humor, ciągnie mnie cieleśnie do niego i chyba jego do mnie też. Dla mnie to więcej niż przyjaciel.
Nie wiem jak jest z jego strony stąd ten wątek. Wiem, że nikt mi tego nie powie, co on czuję, ale właśnie chodzi mi o podobne komentarze do Waszych, o obiektywizm.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...