Słyszenie głosów przez nastolatka

[Gość Monika95]

Lekarz Jan Karol Cichecki polecił stworzenie nowego tematu na waszym forum i dokładne opisanie swojego problemu... Więc mam 14 lat mój problem z głową pojawił się jakieś dwa miesiące temu w tedy zaczęłam słyszeć głosy. Od tego momentu dziwnie się czuję raz nawet miałam wrażenie że ktoś mnie w nocy za szyję ściska bo tak mnie zaczęła boleć, a potem zaczynała drętwieć.. Cały czas mam wrażenie że ktoś mnie obserwuje, albo jak np. ktoś się śmieje to wydaje mi się że ze mnie.. Jakiś tydzień temu na ZSR zaczęłam rozmawiać z tym głosem.. Powiedział, że ( to była dziewczyna) mam go słuchać, że jestem potworem, że mam mu zaufać.. Ale najgorszy był moment w którym zaczęłam się denerwować mianowicie on całkiem sie uspokoił mówił tak normalnie czasem tylko mnie przedrzeźniał i w pewnym momencie powiedział zaraz ktoś kopnie piłkę (a nasza klasa grała w siatkówkę) i kopnął jeden z chłopaków.. Potem ten głos powiedział, że oberwę w głowę i oberwałam, a na samym końcu powiedział że zaraz podkreślam ZARAZ piłka na mnie wleci i już po kilku sekundach by wleciała gdyby moja koleżanka jej ręką nie zatrzymała... Poza tym że prawie zawsze ma rację (ten głos) to jeśli go nie słucham to on mnie szantażuje a ja już nie chcę robić tego co on mi każe.. Chciałam z tym iść do lekarza ale mama mi mówi że jestem zdrowa bo wszyscy słyszą głosy... Ja tak nie uważam... Moja sytuacja rodzinna jest taka sobie bo boję się swojego ojczyma.. nie lubię z nim przebywać ani rozmawiać.. Kiedy jestem na kogoś zła to wydaje mi się że ten okropny głos staje się mną bo mam ochotę wszystkich zabić (mówię poważnie kiedy gdzieś wychodzę i mam w sobie pełno złych emocji po prostu wyobrażam sobie że odcinam komuś głowę, albo po prostu się nad nim znęcam..) Szczerze to coraz bardziej mam wrażenie , że utorsamiam się z bohaterką Elven Lied (Anime od +18 tam właśnie zabijają) Być może to przez to te głosy tylko że kiedy ja to zaczęłam oglądać to już te głosy miałam.. Więc nie wiem.. Proszę o odpowiedz..

[Gość Ewa2]

Idź z tym koniecznie do psychologa albo lepiej do psychiatry. Może Ci też pomóc (jeśli jesteś wierząca) rozmowa z księdzem lub spowiedź. To powinno pomóc. Ale najpierw idź do specjalisty. Pozdrawiam...:)

[Gość Anonim]

Jestem wierząca, jestem i to nawet bardzo. Ale nie wiem czy pójdę, jakoś się tak trochę wstydzę i nie wiem co mam powiedzieć. Miło, że w końcu po tylu dniach ktoś odpowiedział. :)

[Gość depresjonowany]

Znam historię dziewczyny mającej podobne objawy do Twoich. Jeżeli jesteś zainteresowana, pisz na priv, opowiem Ci o Niej, sama wyciągniesz wnioski. Pozdr.

[Gość Monika95]

Hej D... Bardzo chciałabym napisać ale jestem nowa na tym forum i za bardzo nie umiem się na nim poruszać. Mógłbyś mi wysłać link z tym priv. Czy czymś tam żebym mogła napisać. Bo pojęcia nie mam gdzie tego szukać.

[Gość Monika95]

Cześć mam jeszcze jeden problem. Od pewnego czasu drętwieją mi różne części ciała i cały czas jest mi gorąco szczególnie kiedy się denerwuję. Wiecie co to może oznaczać? Proszę o odp..

[Gość Kaja-36]

Witaj Moniko.To o czym piszesz, jest bardzo niepokojące, mogą być to zaburzenia osobowości. Moje dwie ciocie już niestety nie żyjące miały podobne objawy począwszy od słyszenia głosów aż do czucia zapachów, które tak naprawdę w danej chwili nie istniały. Jest to bardzo męczące. Według mnie są to początki schizofrenii, więc czym prędzej udaj się do lekarza psychiatry. Powodzenia.

[Natalia Bator]

Ja mam odmienne zdanie niż Twoja mama. Nie wszyscy słyszą głosy. Słyszenie głosów, które Cię szantażują, które każą Ci słuchac, przepowiadają przyszłość, która za chwile się wydarzy i wyobrażenie, że się nad kimś znęcasz albo obcinasz głowę, nie jest normalne. Zdecydowanie powinnaś powiedzieć o tym szkolnemu pedagogowi i zasięgnąć porady psychologa bądź psychiatry. To co opisujesz może być początkiem schizofrenii, z czasem głosy mogą się nasilić i nakłonić Cię do zrobienia czegoś złego. Musisz powiedzieć o tym mamie i skorzystać z terapii u specjalisty. Powodzenia!

[Sonia]

jeśli boisz się swojego ojczyma, jest groźny albo agresywny, to może to wszystko jest na tle nerwowym? tym bardziej powinnas powiedziec o tym mamie i skorzystac z porady psychologa. Dlaczego sie go boisz? Jesli Cie krzywdzi to przeciez nie mozesz na to pozwalać!

[Panda]

ja bym sie bała Ciebie skoro słyszysz głosy i masz takie myśli... musisz iść do psychiatry bo naprawde mozesz miec poczatki schizofrenii albo jakiejs innej choroby, nie wiem ale myslenie o obcinaniu głowy i znecaniu sie przez nastolatki nie jest normalne. Moze ojczym Cie krzywdzi?

[Gość dikut]

Otoz problem polega na tym ze mam kolege ktory wmawia nam ze slyszy glosy. Jest to na tyle powazny gdyz z biegem czasu coraz to nowych rzeczy mozna sie dowiedziec . "Glosy " jak mowil opisaly jego smierc ktora ma sie wydarzyc w ciagu 3 miesiay. Jest to na tyle niebezpieczne ze on slucha tych "glosow" . Ostatnio taka sytuacja miala miejsce jak siedzlismy sobie na dworze po czym szedl jakis starszy facet . Moj kolega stal sie nerwowy po czym dodal ze glosy każą mu pobic tego faceta. Jak powiedzial tak zrobil rzucil sie na niego . Co to moze byc

[Tarja]

Moim zdaniem to może być schizofrenia i widzę, po tym co zostało napisane, że sytuacja jest na tyle poważna, że może zagrażać sobie albo komuś. Zdecydowanie wymaga konsultacji psychiatrycznej, a że może być nawet groźny dla otoczenia, śmiem twierdzić, że nawet leczenia zamkniętego. Kiedyś te głosy mogą się nasilić i kazać zrobić coś złego sobie lub komuś, nawet zabić. Zdecydowanie powinniście porozmawiać z jego bliskimi aby namówili go na leczenie psychiatryczne, a jeśli będzie nastawiony anty, to powinni zapewnić mu przymusowe leczenie zanim choroba się nasili!

[Gość pikup]

pogadac z jego bliskimi bedzie ciezko ... a co do zagrozenia to jest takie mowi ze "glosy " zaplanowaly mu samobojstwo w ciagu 3 miesiecy wiec nie wiemy co mozemy zrobic ..

[Tarja]

W takiej sytuacji, zdecydowanie jego rodzice, najbliższa rodzina powinna załatwić leczenie psychiatryczne, ale jeśli pomoc z ich strony jest praktycznie niemożliwa, możecie sami mu pomóc. Nie czekajcie, aż spróbuje targnąć się na swoje życie, tylko gdy np. zaatakuje kogoś bo głosy mu każą, albo wpadnie w jakiś trans, że słyszy głosy i robi to, co one mu każą, zadzwońcie po pogotowie, powiedzcie jaka jest sytuacja, że się o niego boicie. pogotowie przyjedzie, weźmie go na badania i na pewno dalej zdecyduje czy dadzą mu leki czy może zaproponują leczenie w szpitalu. Znam podobną sytuacje i niestety nie skończyła się za dobrze, dlatego uważam, że lepiej dmuchać na zimne a pomóc najbardziej może własnie rodzina, bliscy, którzy prawnie mogą wpłynąć na jego losy.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
W zupełności zgadzam się z Tarją - jeśli wiesz, o tym, że głosy, które słyszy Twój kolega każą mu popełnić samobójstwo powinieneś poinformować o tym kogoś z jego rodziny. Tym bardziej, że masz dowód na to, że on słucha tych głosów.
Nie napisałeś ile macie lat, ale jeśli chodzicie do szkoły to może warto poprosić o pomoc psychologa szkolnego?
Pozdrawiam

[Gość jgkrtgnrjgn]

Cześć, a więc podejrzam, że mój przyjaciel jest chory psychicznie. Ma 15 lat, a czasami zachowuje się naprawdę dziecinnie, ma częste zmiany nastroju, raz to raz tamto w dodatku mówił, że raz jak niespał widział jak duchy nad nim latały, że słyszy różne głosy nieraz, ale najczęściej w nocy poniewaz ma problemy ze snem i śpi po 3-4 godziny dziennie, a czasem całe noce i był z tym juz o psychologa, ale nie powiedział, że widzi różne rzeczy tylko, że jest bardzo uczuciowy i spac nie może, a ona mu powiedziała, że po prostu ma bardzo rozwinięte emocje. Co prawda wszystim sie przejmuje, łatwo ulega i można nim manipulować czasami wybucha złością, u niego w rodzinie syn jego babci jest chory psychicznie chyba na psychoze czy schizofrenie więc czy on tez może? Dodam jeszcze, że zmarła mu mama 3 miesiące temu, ale on mi mówił że przed śmiercią mamybyło tak samo i widział też różne rzeczy i nie mógł spac, ale to się nasiliło czy może mu cos być? On oczywiście wybiera się do psychologa ale chciałabym wiedziec czy może byc chory, a jak tak to na co