Nikt mnie nie rozumie - nie wiem co zrobić ze swoim życiem

[Gość gosc]

Komentarze do pytania: Nikt mnie nie rozumie - nie wiem co zrobić ze swoim życiem.

[Gość ktos]

ja tez tak mam ale o tym sie nie pisze sorry

[Gość wiktoria...]

raczej - kto takich rodzicow nie ma. mna sie nigdy nikt nie interesowal, albo to nieprawda? moze poczulam to dawno temu, i teraz to uczucie mna zawladnelo teraz, nie odrozniam prawdy od rzeczywistosci nie odrozniam, czasem mam wrazenie ze ze mna cos nie tak. czuje sie samotna i niewarzna dla nikogo. jestem dla moich rodzicow - jednych i drugich - tylko rzecza dajaca pewne korzysci i tak wiele strat...jestem ciezarem, ale moze jest na odwrot?

[Gość smutna]

chyba wszyscy tak mamy. teraz jestem w kompletnej czarnej dziurze ale może wszystko się ułoży :/

[Gość Annie]

Gdyby każdy nastolatek był taki osamotniony, co druga osoba miałaby depresję. Także zastanówcie się trochę nad tym, co piszecie.
Rozumiem autorkę listu i w niektórych momentach czułam się, jakbym to ja to pisała. Po części z podobnej przyczyny (podobnych problemów) od wielu miesięcy uczęszczam na psychoterapię.
Pozdrawiam osoby, które nadal uważają, że problemy autorki są takie błahe i niby większość ludzi jest w takiej sytuacji. Być może wielu nastolatków jest w PODOBNEJ sytuacji, ale z pewnością nie jest to u nich aż tak nasilone.

[Gość Niezrozumiała]

Czasem tak jest.sama nie mam doskonałej rodziny ...myślę o różnych przestępstwach,ranach..i czasem u świadamiam sobie ,że robią to dla mojego dobra ,chociaż teraz jak mam 10 lat nie jest mi łatwo pogodzić się z tym ,nie wiem poprostu co mam robić nikt mnie nie rozumie,wyzywają mnie a potem co oh córeczko słoneczko kochana dziecina czemu tak jest ?! ja się pytam najlepiej jęśli bym wogóle się nie urodziła,nienawidze świata tych wszystkich wyrządzonych krzywd czemu czemu akurat ja !? ja mam tylko 1 przyjaciółke traktuje ją jak własną siostrę tylko ona jedna mnie rozumie...;( ;( :( :( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(