Brak rezultatów odchudzania przy PCO

[Gość Lila42]

Witam.
Mam 42 lata, 164 cm wzrostu, ważę 73 kg. Mam stwierdzone pco, insulinoopornośc i chorobę autoimunologiczną tarczycy. Mam tez czasami spadki cukru, dlatego częto sprawdzam glukozę. Od dwóch miesięcy biorę na czczo 25 mg eutyroxu i w południe po posiłku 1 tabletkę glucophage 500 mg. (przepisane przez endokrynologa). Byłam u dietetyka, przepisał mi dietę, niestety nic nie schudłam, a robiłam idelanie tak jak miałam wskazane, powiedział mi jeszcze, że mam 5 litrów ody za dużo w organiźmie, zresztą zauważyłam, że bardzo puchnę.Wyniki morfologii mam w normie, wątroba, nerki , serce i lipidogram też. Lekarz powiedział mi, że jak nieschudnę, dostanę cukrzycę. Niestety mimo wysiłku, nieudaje mi się schudnąć, mimo, że od roku mam naprawdę silną wolę. 4 razy w tygodniu jeżdże 30 km na rowerze, jeżdże do pracy i z powrotem, a do pracy mam 15 km, 3 do 4 razy w tygodniu chodzę 1 godzinę szybkim krokiem na spacery. (mój mąż ponieważ mnie wspiera i też jeździ i chodzi schudł już 4 kg. mimo, że dużo więceje je).Jem sześć małych posiłklów dziennie z niskim indeksem: przykład: 7 rano- 3 łyżki płatków owsianych, parę owoców goji, kiwi, czasmi truskawki, 0,5 jogurtu naturalnego, 9.30- 1 mała bułeczka orkiszowa z chudym białym serem (bułki piekę samam z ziarna orkiszu, który mielę), 12.00-malutka porcja makaronu orkiszowego (al dente) z pesto, które sama robię, 14.30-jw, 17.00- łośoś z grilla z jednym ziemniakiem ugotowanym i brokułami na parze, 19.00- zupa brokułowa ugotowana z samych brokułów i troszkę makaronu orkiszowego, (oczywiście piję dużo wody niegazowanej, mineralnej i 2 zielone herbaty dziennie). Oczywiście codziennie mój jadłospis wygląda troszkę inaczej, ale zawsze jest z niskim indeksem. Jem co 2,5 godz. bo muszę z powodu spadków cukru. Jeszcze 3 lata temu bardzo schudłam, jedząc wszystko, ale małych ilościach, około 6 posiłków dziennie i chudłam 1,5 kg na tydzień, a niestey od roku nic. Proszę mi niepisać żebym zmieniła jadłospis, bo próbowałam już wszystkiego i uważam, że bardzo zdrowo się odżywiam i regularnie. Zauważyłam jeszce dziwną rzecz, co roku w tłusty czwartek jadłam cały dzień pączki, zamiast posiłków, czyli ok. 5 pączków i zawsze na drugi dzień ważyłam o 0,5 kg mniej i ta waga mie nie wracała. Mój mąż się śmieje, że powinnam mieć dietę pączkową, niestety nie jest zdrowa. Nic z tego nie rozumiem. Nie piję tez żadnych napojów gazowanych itp. czasami lampkę wina wytrawnego. Zauważyłam też, że czy jeżdże na rowerze czy nie ( bo np. pogody nie było) waga cały czas stoi w miejscu lub czasami idzie w górę, nawet po miesiączce (przed miesiączką to rozumiem). Uważam, że na temat zdrowego odżywiania wiem dużo, dlatego nie stosuje durnych diet. Bardzo proszę o radę, bo żaden lekarz nie może mi pomóc.

[muzyka]

a może jesz zbyt łamo jakiegoś składnika pokarmowego np tłuszczu albo cukru. Wiem że przy cukrzycy nalezy ograniczać cukier ale może ty go zbyt bardzo ograniczyłaś?

[Gość Riiri]

może spadło Ci tępo metabolizmu i organizm odkłada?

[bas14]

Może rzeczywiście za bardzo ograniczyłam cukier. Dziekuję za poradę

[Gość Sha sha]

a może spróbuj z jakimiś naturalnymi termogenikami się wspomóc?

[Piękna i Bestia]

no właśnie może termogeniki, imbir, cynamon chilli, czerwona herbata może to jakoś przyspieszy spalanie.