Skocz do zawartości
Forum

Czy można kogoś kochać i pójść z kimś innym do łóżka?


Gość Maalina

Rekomendowane odpowiedzi

Gość niewy......na

~Dobrosława
Można kochać dwie osoby na raz i z obydwoma sypiać ( na raz lub osobno ) nazywa się to poliamoria. W swoim życiu i tak już kochamy wiele osób na raz np. swoich rodziców, dzieci i nie możemy powiedzieć, że któreś uczucie jest nieprawdziwe lub mniej silne od innego.

Przy poliamorii wszystkie ze stron akceptują taki układ a tu chyba nie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza

jeśli się kogoś naprawdę kocha, to nie chce się takiej osobie robić świństwa. Empatia na to nie pozwala. Więc jeśli się zdradza, to uczucie, które ktoś nazywa "miłością" nie jest miłością. Często kobiety nadużywają słowa "miłość", "zakochanie", by usprawiedliwić swoje hulaszcze życie. Dziś zakochałam się w tym, jutro zauroczyłam się w tamtym..., ale wciąż kocham tego...itd. Zakłamanie i tyle.

Odnośnik do komentarza
Gość jawasnierozumiem

Ludzie wciąż doszukują się sprzeczności tam, gdzie ich nie ma. Są poligamiści i monogamiści, jedni potrafią kochać więcej niż jedną osobę, dla innych jest to wykluczone. W naszej kulturze akurat obowiązuje wzorzec monogamii i dlatego monogamistom wydaje się, że jedynie ich odczucia są słuszne. tymczasem żadna ze stron nie ma prawa narzucać słuszności co do UCZUĆ drugiej stronie. O co te spory?

Odnośnik do komentarza

to żyj sobie w takim związku. Jeśli naprawde kogos pokochasz, a ten ktoś będzie latał na boki i uzasadniał swoje postępowanie takimi farmazonami, to dopiero zobaczysz co to znaczy. To kwestia dojrzałości, dojrzałego podejścia do związku i dojrzałości uczuć. Jeśli się kogoś kocha, to nie chce się być w innych układach i podobnie nie chce się, by ten partner/partnerka fuckowała się z innymi. Po co mi taka laska, którą może mieć każdy?

Odnośnik do komentarza

Mozna a czasami nawet trzeba.Jak ukochany ma mniejsze potrzeby i nie zaspakaja seksualnie,zaniedbuje to mozna.Czasami nic nie pomaga i jak czlowiek jest ciagle odtracany przez ukochana osobe to co robic?Moj partner mowi,ze nie jest zazdrosny i nie moze mnie ograniczac w niczym.Ja moglabym codziennie sie z nim kochac a on raz na 3 tygodnie.To nie jego wina,ani nie moja,tak jest i tyle.Znalajde sobie kogos do seksu.Czy jestem rozwiazla?(co za slowo)A czy nie mam prawa do zaspokojenia swoich potrzeb?I mam chodzic zla jak osa?Cholera by to wziela!

Odnośnik do komentarza

Pewnie potrzebuje raz na 3 tygodnie, bo sam ma kochankę, a z tąbą jest, bo mu tak wygodniej..,albo za dużo by go rozwód kosztował. Ale nie nazywaj tego układu miłością.
A tak w ogóle - to jesli cię partner nie zaspokaja i nie odpowiada, to rozstań się z nim i idź do innego. Zresztą.., co za to za związek. To parodia związku.

Odnośnik do komentarza

gosik12
Mozna a czasami nawet trzeba.Jak ukochany ma mniejsze potrzeby i nie zaspakaja seksualnie,zaniedbuje to mozna.Czasami nic nie pomaga i jak czlowiek jest ciagle odtracany przez ukochana osobe to co robic?Moj partner mowi,ze nie jest zazdrosny i nie moze mnie ograniczac w niczym.Ja moglabym codziennie sie z nim kochac a on raz na 3 tygodnie.To nie jego wina,ani nie moja,tak jest i tyle.Znalajde sobie kogos do seksu.Czy jestem rozwiazla?(co za slowo)A czy nie mam prawa do zaspokojenia swoich potrzeb?I mam chodzic zla jak osa?Cholera by to wziela!

Gosik a jak Twój partner zareaguje jak się dowie że go zdradziłaś? ON może teraz mówić że spoko, że nie jest zazdrosny, że nie może Cię ograniczać... Teraz. A co poczuje jak dojdzie do zdrady? Nadal będzie Cię szanował? Kochał?.... Czy nadal bedzie potrafił Ci zaufać

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...