Skocz do zawartości
Forum

Dziecko budzi się w nocy o tych samych godzinach - co z tym zrobić?


Gość md...ka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Naszym problemem od kilku tygodni jest budzenie się dwudziestomiesięcznej córki w nocy. Co noc, o tych samych godzinach (od północy do 3 rano) budzi się z płaczem, przychodzi do nas do sypialni, a my usypiamy ją i zanosimy do jej pokoju. Śpi  parę minut i znowu się budzi. Próbowałam wszystkiego - wietrzyłam jej pokój przed snem, ubierałam ją lżej na noc, dawałam zamiast mleka kaszkę, potem pić - ale nic nie pomogło, nadal budzi się w nocy. Dodam, że zęby ma już wszystkie i nie gorączkuje. Bardzo proszę o pomoc, bo jesteśmy wykończeni psychicznie i fizycznie. Jeszcze chciałabym dodać, że kiedy czasem nocujemy z córką poza domem, mała mimo że śpi z nami, przepłacze całą noc i zasypia dopiero nad ranem i to dosłownie na moich rękach. Dlatego bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie wytrzymam tego dłużej.
Odnośnik do komentarza
WITAM...MAM TEN SAM PROBLEM. MAM 13 MIESIĘCZNEGO SYNKA, KTÓRY JEST JESZCZE KARMIONY PIERSIĄ I TEŻ BUDZI SIĘ PRAWIE CO GODZINĘ W NOCY, ALE NIE PŁACZE PRZERAŹLIWIE TYLKO BARDZIEJ DOMAGA SIĘ PIERSI. NIE WIEM CO ROBIĆ ŻEBY GO ODZWYCZAIĆ?
Odnośnik do komentarza
Hmmm....Mój synek ma obecnie 13 miesiecy i od 4 miesiąca życia nie przespał ani jednej nocy. Budzi się o północy i nie śpi do 3-4 rano. Czasem budzi się i po prostu chcę się bawić ale gorsze są noce, gdy budzi się z płaczem i nie można go uspokoić. Wtedy zasypia tylko na rękach, a gdy odkładam go natychmiast się budzi i znowu płacze. Próbowałam już wszystkich sposobów-wyciszenie przed spaniem, odstawiłam od piersi, w nocy pije tylko wodę. Stale godziny kąpania i zasypiania. Spał już ze mną, na rekach i w łóżeczko -leki i NIC nie działa! Załamka! A ja nie wiem ile jeszcze wytrzymam bez spania!!!!
Odnośnik do komentarza
Przeżywaliśmy to z żoną. Do roku nasz synek przesypiał 17 godz. na dobę było cudownie, lecz po roczku jakby piorun strzelił, kładliśmy go spać o 19.30 do 24 spał jak suseł, a później jakby coś mu w tym przeszkadzało, co 2-3 godziny pobudka i albo chciał pić, albo tak porostu płakał. Teraz od 0.5 roku chodzi do przedszkola, myśleliśmy, że ten problem mamy już z głowy, bo było wszystko o.k , lecz to było chyba chwilowe złudzenie, bo od miesiąca budzi się na nowo i albo chce pić, albo go noga boli, albo mówi, że nie wie co mu jest. Boję się że lunatykuje. Czy jest to możliwe? Teraz ma 3,5 roku i wydaje mi się, że powinien spać jak suseł. Jeśli ma ktoś podobny problem to proszę o dobrą radę.
Odnośnik do komentarza
Witam myślałam, że tylko my mamy taki problem. Moja córka ma 3 latka, dziecko spokojne umie się sama zabawić, zero problemów, z jednym. Otóż idzie spać 19 h wstaje w nocy o 3 i jest koniec spania. Herbatka, kanapki i dalsze wymyślania i tak do godz 6 rano. Zasypia i wstaje po godz 8. Nieraz po 9m a my jesteśmy wykończeni i tak jest mogę napisać od 2 lat. Co robić? Przejdzie samo czy udać się do lekarza?
Odnośnik do komentarza
Witam! Opisywałam nocne harce swojego synka (z dnia 29.12) i nadal nie ma żadnej poprawy. Muszę powiedzieć, że byłam z moim synkiem w tej sprawie u lekarza i uświadomił mi, że nic nie mogę z tym zrobić-powiedział, że samo przejdzie, niektóre dzieci tak podobno mają, nawet do 6 roku życia:-(Zalecił żebym nie wyciągała go z łóżeczka w nocy i podawała tylko wodę do picia ale gdy próbowałam tej metody i nie wyjęłam go z łóżeczka przez chwilę to było jeszcze gorzej. Próbowaliśmy z mężem już wszystkich sposobów zalecanych w necie, niestety jak dotąd nic nie skutkuje, a ja kładąc się do łóżka nigdy nie wiem ile pośpię, godzinę, pół godziny czy wcale. POMOCY!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Witam. Moja córka od dwóch dni przesypia wreszcie całą noc!! Dostosowałam się do rad- poświęcam jej więcej czasu, tłumaczę jej wszystko co będziemy robić, wprowadziłam stały rytm dnia, a przede wszystkim sporo takiej "wariackiej" zabawy:) I nareszcie się udało! Może niektórzy z was też powinni tak spróbować? Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Witam :) Mam 15 miesięczną córkę. Budzi się w nocy z płaczem, ale takim okropnym. Jak biorę ją na ręce dalej mi płacze. Nie wiem co mam robić w takiej sytuacji? Byłam u pediatry nawet pytać, to powiedziała mi, że to może być powód ząbkowania, ale co noc tak jest?
Odnośnik do komentarza
Dzieci się przyzwyczaiły i dlatego tak Was dręczą. Ja ma dwoje dzieci i takie coś, jak opisujecie zdarzyło mi się parę razy. Nie ustępowałam. Mówiłam: jest noc, teraz się śpi, a nie je/ pije/ bawi... Kilka nocy płaczu, krzyku i jest ok. córka ma 4 lata, synek 20 miesiecy. I wysypiamy się. Czego i Wam życzę. Tylko więcej stanowczości :)
Odnośnik do komentarza
Ja też mam co noc jazdę, córka ma teraz 9 miesiecy, w wieku paru tygodni spala nam już super, praktycznie od początku przesypiała noce, a do kiedy skończyła 4 miesiące co noc to samo, budzi się, nie może zasnąć, marudzi albo jest w super humorze, wstaje, skacze po nas. Chyba robiłam już wszystko, w momencie kiedy córka się budzi zazwyczaj czeka trochę, a jak po nią się nie przyjdzie zaczyna płakać, więc wstaję, biorę ja do nas i zaczyna się. Próbowałam już wszystkiego, ale nic nie działa, mała ani w nocy nie pije, nie dostaje też mleka, nawet z tym nie zaczynam itd. Ja już nie wiem co mamy robić, to jest po prostu nie do wytrzymania, pomocy :(
Odnośnik do komentarza
Myślałem ze ten Psycholog Marta coś nam doradzi ale widzę, że to forum tak jak większość innych nic nam nie pomoże. Wszyscy błądzimy jak po omacku. Czy znacie jakieś inne fora gdzie ktoś coś wie i może pomóc?
Odnośnik do komentarza
Gość Urszula Smolińska
W imieniu redakcji abczdrowie informuję wszystkich użytkowników, aby uzyskać konkretną i fachową odpowiedź od specjalisty na nurtujące pytania, proszę o kierowanie tych pytań bezpośrednio na zakładkę ZADAJ PYTANIE. Zapewniam, że żadne pytanie nie pozostanie bez odpowiedzi.
Pozdrawiam w imieniu redakcji.
Odnośnik do komentarza
Mój synek w wieku 7 miesięcy też nagle z dnia na dzień przestał spać. Do te pory spał cudownie-budząc się tylko do piersi i nagle przestał. Dodam, że ani w jego, ani w naszym życiu nic się nie wydarzyło. Początkowo pobudki były co godzinę, a potem coraz częstsze, żadne cudowne porady nie skutkowały, żadne leki przepisywane przez pediatrę też nic. I tak wojowaliśmy sami, bez pomocy, bo nikt nas poważnie nie traktował, bo dzieci nie cierpią na bezsenność :( Dziecko poszło do szkoły, a problem trwał i trwa nadal mimo, że ma już 10 lat. Obecnie jest już fajnie, bo zazwyczaj śpi, dzisiaj to wręcz cudownie, bo tylko 1 raz się obudził i nawet zasnął dalej. Ale efekt jest taki, że ma problemy z koncentracją (kto ich nie ma po nie przespanych kilku nocach) i problemy z integracją sensoryczną. Dlatego wszystkim z tego rodzaju problemami- nie dajcie się zwieść, że inteligentni nie potrzebują dużo snu,szukajcie pomocy u różnych specjalistów, bo samo nie minie, a sytuacja niekorzystnie wpłynie i na samo dziecko i na całą rodzinę. Wszystkim życzę powodzenia, bo wyzwanie jest ogromne:)


Odnośnik do komentarza
Witam czytałam wasze wypowiedzi i ja bym widziała mój dom. Mam 11miesieęczną córkę. Jest super do momentu usypiania jej. Zasypia tylko na rękach i to z wielkim płaczem. Około trzeciej w nocy regularnie się budzi i domaga jedzenia. Nadmieniam, że ani jednej nocy nie przespała bez karmienia. Normalnie koszmar. Pomocy, co z tym mam zrobić?
Odnośnik do komentarza
Moja córka ma skończone już prawie 8 miesięcy, a budzi się po 7, 8 razy w nocy. Przystawiam ją do cycka, odkładam do łóżeczka i śpi, ale tylko godzinę i tak przez całą noc. Ja niewyspana i ona też. Pomóżcie, co mam zrobić? Proszę.
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...