Przechawłki i komplementy o partnerze

[Kurczak1999]

Mam pytanie czy chwalicie się lub słyszycie przechwałki innych o swoich partnerach?
Mam kumpla w pracy co lubi opowiedać jakie jego dziewczyna ma zajebiste nogi :) inny opowiada że jego panna ma najpiękniejsze peirsi jakie widział itd. Czasem jak jest w pracy luźniejszy dzień to opowidamy sobie jakieś tego typu teksty zachwalające partnerki obecne lub byłe lub te które były w czymś super -np. robienie loda lub w czymś były wyjątkowe :)
Też tak macie ?

[aanielkaa]

ja sie nie chwale a mam czym, moj facet jest wyjatkowy ale sie nie chwale bop nie chce aby inni zazdroscili czy zapeszali poza tym to nie samochod czy konc zeby wychwalac zalety przy sprzedazyk, wiadomo ze kazdy chwali swoje to normalne

[Gość Trick]

dla mnie mówienie kumplom w pracy jak to moja luba świetnie robi loda jest obrzydliwe i pozbawione jakiegokolwiek szacunku do danej osoby. Kobieta to nie rzecz a takie chcwalenie się dla mnie jest równoznaczne z mówienie np mój samochód rozpędza się do 100 w 2 sek a mój pali 4 na 100...

[Gość Achaa]

Trick - jesteś spoko :) teraz wszyscy widzimy jaka jest przepaść między Kurczakiem, a tobą - ty jesteś normalnym, porządnym facetem, a nie jakimś... i tu nie skończę

[Gość PSYCHOPATA]

Tu bywa wielu i bywalo takich,ktorzy twierdza i twierdzili,ze kobieta nadaje sie tylko do rozplodu badz szmacenia.
Nie chwale sie atrybutami mojej kobiety ani wewnetrznymi ani zewnetrznymi.Uwazam,ze trafilo mi sie ogromne szczescie,to jest powod do dumy,mam wspaniala partnerke,ale przechwalki sa w stylu macho i zigolakow.

[Gość PSYCHOPATA]

Chwalenie sie kumplom jak dobrze wlasna dziewczyna piesci oralnie jest brakiem szacunku dla niej i waszej intymnosci.
Pomysl teraz jak patrzeliby na nia twoim kumple gdybyscie spotkali sie np.na imprezie...a jakbys ty patrzyl na ich partnerki wiedzac jakie maja piersi,pochwy,nogi i jak robia dobrze ustami...

[Gość Trick]

Acha jestem kobietą:D ale dzięki za uznanie

[Gość Trick]

pisałam to pierwsze zdanie z perspektywy faceta dlatego napisałam moja... Gdybym się dowiedziała że mój facet tak o mnie mówi to chyba bym mu krzywdę zrobiła. Ja rozumiem no można coś powiedzieć w stylu moja świetnie gotuje albo jeździ samochodem (;D ) ale moja to świetnie robi loda.... to juz przesada....

[austeria]

dla mnie to obrzydliwe, obdzieranie człowieka z godności, nie wiem jak tak można.

[Lady in Red]

może dla was mężczyzn to jest coś normalnego ( oby nie) ale dla kobiet takie chwalenie się jest poniżające... o pewnych sprawach nie powinno się mówić, bo są osobiste i zbyt intymne aby w ten sposób o nich rozmawiać.

[austeria]

Lady in Red raczej dla mężczyzn to nie jest normalne, tylko Kurczak się w takim towarzystwie obraca..

[Lukrecja85]

w życiu bym się nie chwaliła tym co mi facet robi w łóżku i miałabym żal gdyby rozgadywał takie rzeczy o mnie

[Gość Achaa]

Trick - właśnie się zastanawiałam czy ty facet, czy kobieta :))) Trick brzmi raczej męsko :D

[Gość Trick]

Trick - Sztuczka:D a to już rodzaj żeński

[Gość Adamos23]

Oj przesadzacie.... tak jakby kobiety tak nie gadają.... na pewno tez rozmawiacie o walorach swoich połowek...

[Roodzynka]

ja rozmawiam, ale z najblizszymi kumpelami i tez nie o szczegolach tylko tak ogolnie, o szczegolach to troche mi wstyd a obcemu to bym juz w ogole nie powiedziala!

[austeria]

Adamos ale jakoś nie spotkałam się z tym, żebym rozmawiała z przyjaciółkami o tym jak mój mąż robi mi minetę. A co dopiero z koleżankami.

[Tańcząca wariatka]

ok gadamy ale na pewno nie o tym jak dużego ma mój facet ani jak wspaniale minete robi....

[karolina_22]

nie no, w życiu nie mówiłabym co i jak mój facet robi w łóżku o.O i całe szczęście, że co do niego też jestem pewna.
Owszem, jeżeli rozmowa w gronie najbliższych koleżanek zejdzie na temat seksu, to zazwyczaj mówi się o SWOICH przeżyciach(typu że któraś jest głośna a któraś nie) ale absolutnie nigdy nie ocenia się partnerów, co i jak robi... gdyby tak było nie uczestniczyłabym w takiej rozmowie...

no ale znowu wyjdzie, że jesteśmy moherowe berety i mamy zacofane poglądy, bo są inne 8)

[Gość Nesca24]

zgadzam się z Karoliną.. ok takie rozmowy są prowadzone ale po pierwsze w gronie naprawdę dobrych koleżanek, po drugie nie polegają na przechwalaniu się, jesli się o tym mówi to raczej o sobie a nie o partnerze

[pink elephant]

to prawda poza tym to nie towar zeby chwalic zalety kolezanka pozazdrosci i bedzie chciala sprobowac i bedzie mieszala w zwiazku