Wmawianie sobie braku uczuć do swojego chłopaka

[Gość ww...94]

hej. Mam na imię Kinga i mam 18 lat. od 13 miesięcy jestem z Moim chłopakiem.
Od jakiś 2 miesięcy zaczęłam wmawiać sobie różnie rzeczy.. :(
to zaczęło się od tego jak oglądałam jakiś program i tam było nie kocham mojego chłopaka.. albo kocham swojego byłego .. i coś się we mnie zmieniło od tamtego czasu :(
Ciągłe wmawianie sobie Np. Mój chłopak mnie nie kocha'. albo co najgorsze . wmawiam sobie, że ja nie kocham mojego chłopaka .. i mam jakieś urojenia co do moich byłych.. że kocham któregoś z nich' :(
A bardzo dobrze wiem, że Kocham Arka mojego chłopaka.. nie wiem co się dzieje.. nie chce tak!
chce być znowu szczęśliwa jak kiedyś! razem z Arkiem.. ja nie wyobrażam sobie życia bez niego.. Ciągle płacze, jestem w złym humorze, ciągle jestem śpiąca.. i ciągle te mieszane uczucia i wmawianie sobie czegoś.. :(
ja już nie daje rady.. naprawdę ! proszę o pomoc!

[Tarja]

Uważam, że te wmawianie sobie braku uczuć do swojego chłopaka wynika z autosugestii. Obejrzałas program i zrodziło się pytanie "a co jeśli...?" i zaczełaś drążyć te pytanie aż zaczełaś w nie wierzyć, pojawiła się niepewność i stres, że co jeśli to prawda i wszystko już się łatwo potoczyło. Wg mnie powinnas po prostu odgonić od siebie te myśli. Jak Cię najdą powtarzaj sobie że Ty go kochasz, on kocha Ciebie, ze jutro sie spotkacie a na ostatnim spotkaniu było fajnie i romantycznie itd. Przypomnij sobie miłe rzeczy, które Ci mówił, odpychaj negatywne mysli od siebie, bo jak je dopuscisz, to beda zywe w Twojej glowie i beda wprowadzały zamęt. I nie oglądaj takich programów, bo niestety ale czesto robią wode z mózgu ;)
Musisz być silna, nie ulegaj emocjom, zapisz sobie na kartce 10 powodow, 10 przykladow za co kochasz Arka i 10 dowodow, ktore potwierdzaja ze on kocha Ciebie i w chwili wahania - przeczytaj je.

[Gość karalik]

Ja bym na twoim miejscu wiecej czasu spedzala ze swoim chlopakiem i to wiesz nie tylko w domu siedzac przed telewizorem cz komputerem, tylko staralabym sie gdzies z nim wyjsc, na jakas impreze czy do kina czy gdzies na pizze czy lody albo nawet na spacer. Staraj sie zwracac uwage na jego plusy bo na pewno ma ich sporo skoro go wybralas

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Rzeczywiści wydaje mi się, że uległaś autosugestii. Program pobudził Twoja wyobraźnię, może znalazłaś też elementy, które mają namiastkę wspólnego z Twoim życiem. To z kolei wywołało lawinę myśli.
Zdarza się też tak, że gdy związek zaczyna być "poważny" mimowolnie zastanawiamy się, czy nasze uczucia są pewne, czy nasz wybranek to ten jeden jedyny.
Powinnaś wykorzystać rady Przedmówczyń - skupiaj się na pozytywach związku i pozytywach swojego chłopaka, a negatywne myśli z czasem ustąpią.
Pozdrawiam

[annet9]

wiem że ciężko jest wyrzucać takie myśli, ale powinnaś to zrobić! nie mierz do głowy głupot! jak jestes z nim a on z tobą to na pewno kochacie się!

[Gość willka]

Nie ogladaj juz takich programow i ciesz sie swoimm zwiazkiem z chlopakiem, ktorego na pewno kochasz, po co tyle czasu wydawac na jakies mysli ktore nie maja sensu

[zuza7]

jakieś głupoty sobie myślisz! musisz czymś się zajmować żeby było mniej było takich myśli! albo jeszcze lepiej musisz z swoim facetem więcej czasu spędzać, a nie myśleć ze on Cię nie kocha lub ty jego nie kochasz

[Gość ah--ha]

kobieto, nie przejmuj się tak!! nie bierz do głowy głupich myśli! ty go kochasz, on cie kocha! co jeszcze jest potrzebne??? nie oglądaj tak dużo podobnych programów, bo na pewno coś złe z tego wyjdzie

[Gość tequilla]

chyba się sama nie wiesz czego chcesz... może musisz porozmawiać ze specjalistą? skonsultuj się z psychologiem. porozmawiaj z nim na ten temat. nie słuchaj co mówią w telewizji, a słuchaj co ci twoje serce mówi

[Gość arar]

Cześć, mam 19 lat. Jestem z Moim chłopakiem 31 miesięcy i jestem z Nim Bardzo Szczęśliwa :) ale od pewnego czasu coś się ze mną dzieje.. :(
W wieku 13 lat byłam na kolonii tam poznałam chłopaka..
z którym byłam 2 tygodnie.. później sie nie widywaliśmy wg. tylko sms.. szczerze mówiąc po kolonii przeżywałam to że, sie nie widywaliśmy. Później totalnie mi na nim nie zależało..
Miałam jeszcze 3 innych chłopaków na których też mi aż tak nie zależało. Poszłam do zawodówki widywałam go na korytarzu i totalnie mi na nim nie zależało aż poznałam i byłam w jednej klasie z Moim chłopakiem (z tym którym jesteem do dziś)
ale, dalej wmawiam sobie że, Kocham tego z kolonii.. i te myśli nie dają mi spokoju a nie chce ranić tym mojego chłopaka.. :( nie wiem co mam robić.. nie chce zniszczyć tego związku bo wiem że, To jest Miłość Mego Życia.. ale czemu tak jest że tak myślę? może być tak że, w wieku 9 lat zmarł mi tata? :( Ja tamtego chłopaka naprawdę nie kocham! Pomóżcie..