Skocz do zawartości
Forum

Lęki i napady płaczu u maturzystki


Gość olaplu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Od pewnego czasu czuje się dziwnie,nie wiem jak długo to trwa.
Tydzień jest dobrze,a za dzień czy dwa znowu mnie to dopada jakieś lęki , że nie dam rady, płaczę co chwilę bez powodu. Cieszę się jak nie ma nikogo w domu, bo mogę spać i nie myśleć.
To myślenie mnie przytłacza nie wiem już kompletnie co ze soba zrobić, czuję że do niczego się nie nadaję, nie jestem atrakcyjna, nie mam chłopaka.
Nie mam na kogo liczyć, wszystko wydaje mi się bez sensu.Mam strasznie niskie poczucie własnej wartości.
W maju piszę maturę i także strasznie się jej boje, boję się reakcji rodziców jak nie zdam bo na to się zanosi że nie zdam matury z niemieckiego.
Ale ja się boję o tym im powiedzieć mój tata nic nie rozumie, zaraz zaczyna wrzeszczeć, boję się o będzie jak nie zdam, będę musiała tu zostać, a nie chce. Moi rodzice są alkoholikami, tata ciągle się awanturuje jak wypije, ja nie chcę z nimi mieszkać, ale jak nie zdam matury nie będe miała wyjścia.
Pomóżcie co ze sobą począć?:-(

Odnośnik do komentarza
Gość maturzystka

ja też mam podobną sytuację, też piszę w tym roku maturę i mam podobne myśli z nią związane, mój ojciec też ciągle robi mi awantury jeśli coś mi nie wyjdzie i też się bardzo tego boję że coś pójdzie nie tak a ja nie będę miała co zrobić . też miałam kilka razy podobne stany , przez tydzień ciągle spałam i płakałam , wstawałam tylko po to żeby coś zjeść albo jak mnie wywlekli z łóżka ... sama się zastanawiam i bardzo boję się że coś takiego mnie dopadnie podczas matury , nikt z kim rozmawiałam nie traktuje tego poważnie ,wszyscy myślą że sobie jaja robię ale ja naprawdę się boję . mi nie pomagają żadne duperele, nie będę tu prawić jakiś ludowych porzekadeł w sensie wywietrz pokój , idź na spacer bo z autopsji wiem, że to nie działa ...
jedyną możliwą rzeczą którą możemy treaz zrobić to chyba o tym nie myśleć i starać się tą maturę zdać jak najlepiej ale jak będzie to tak naprawdę dowiemy się dopiero w maju .
pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza

Spokojnie, do maja jeszcze trochę czasu jest. Weź się w garść i zacznij się uczyć, jesli teraz mocno przysiądziesz to maturę powinnaś zdać. Nie takie przypadki widziałam. Tylko musisz autentycznie zacząć się uczyć, masz motywację to ją wykorzystaj

A dragon whisper her name,
on the east.
You win, or you die.

Odnośnik do komentarza

Twoje samopoczucie, te lęki, płacz i uciekanie w sen wynikają prawdopodobnie ze stresu związanego z maturą. Boisz się, że nie zdasz z niemieckiego, ale skąd masz taką pewność? Ja myślałam, że nie zdam z historii, nawet byłam tego pewna bo na drugi dzień jak sprawdzałam odpowiedzi to wszystko inaczej miałam, a okazało się, że zdałam. Ty też zdasz. Do maja jest jeszcze półtora miesiąca, na pewno jeszcze się coś poduczysz, tylko nie stresuj się. Po prostu skup się na nauce, nie uciekaj w sen. Bo jak prześpisz popołudnie a potem wieczorem będziesz sobie wmawiała, że nic nie umiesz, to faktycznie będziesz się denerwowala. Kup sobie magnez, posprzątaj biurko, siądź, rozłóż książki, poucz się. Poświęć ten czas do maja na naukę. Nie patrz na znajomych, na atrakcyjność itp. Tym się zajmiesz po maturze. Ten miesiąc skup się na nauce. Jesli w domu masz problemy, tata robi awantury - nie mów mu zbyt wiele, po prostu się ucz i wierz w to że się uda, motywuj siebie i powtarzaj sobie, że dasz radę. Musisz sama siebie wspierac jeśli brakuje Ci wsparcia ze strony innych. Natomiast po maturze jak już będziesz miała chwilę dla siebie, skup się na sobie. Odezwij się do koleżanek ze szkoły albo jakichś, z którymi urwał Ci się kontakt, spotkajcie się, odnówcie przyjaźń. Zadzwoń do dawnej przyjaciółki, koleżanki z podstawówki, spotkajcie się. Idź na dyskotekę, poznaj kogoś. Zobaczysz, że jak uwolnisz się z tego złego samopoczucia poczujesz się lepiej i łatwiej będzie Ci nawiązać kontakt z innymi osobami. Zmien fryzure, nabierz pewnosci siebie, najpierw Ty musisz dostrzec swoja atrakcyjność, jak bedziesz miała jej świadomość, inni tez ją dostrzegą. Zastanów się także czy nie warto byłoby skorzystać z pomocy psychologa, jeśli Twoi rodzice są alkoholikami, w domu bywa różnie i masz zaniżone poczucie wlasnej wartości, możliwe, że jesteś dda, warto by było pójśc na spotkanie grupy dda albo porozmawiać o swoich emocjach.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam,
Egzamin maturalny jest dla większości wydarzeniem bardzo stresującym. I o ile umiarkowany stres działa motywująco, tak jego nadmierne natężenie blokuje aktywność człowieka. Na początku powinnaś zadbać o obniżenie stresu. Nie traktuj matury jako przykrej konieczności, ale jako coś co da Ci przepustkę, do życia którego pragniesz, jako okazję do wykazania się.
Do egzaminu masz jeszcze ponad miesiąc czasu. Rozplanuj sobie naukę na każdy dzień – przeznaczaj określoną ilość czasu na naukę każdego dnia, lub ucz się określonej ilości materiału. Gdy to Ci się uda nagradzaj siebie! Nagrodą może być coś co lubisz robić – spacer, wyjście do kina itp. Następnie zadbaj o nastawienie – nie możesz wątpić w siebie, powtarzaj sobie, że zdasz maturę bez problemu. Żeby wzmocnić poczucie własnej wartości wypisz na kartce wszystko, co w sobie lubisz, z czego jesteś dumna. Przyczep tą kartkę w widocznym miejscu i spoglądaj na nią zawsze, gdy czujesz, że zaczynasz wątpić w siebie.
Proponuję także poćwiczyć wizualizację. Tak często jak to możliwe wyobrażaj sobie jak zdajesz maturę – jak wchodzisz na egzamin, siadasz w ławce i rozwiązujesz go bez problemu. Pomoże Ci się to oswoić z maturą i ograniczy stres.
Życzę powodzenia i trzymam kciuki!
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...