Skocz do zawartości
Forum

Jak zapanować nad sobą przy niegrzecznym dziecku?


Gość impulsywna

Rekomendowane odpowiedzi

Gość impulsywna

Mam 23 lata i jestem młoda mamą. Mój synek ma niecałe 4lata i jest strasznie niegrzecznym dzieckie. Ja juz nie daje z nim rady, nie wiem, moze sie nie nadaje na matke, moze brakuje mi cierpliwosci, bo mam go czasami dosyc. Biega krzycyz prosze go zeby jadla on zrzuca talerzyk ze stołu. Po kilku takich zachowaniach w ciagu dnia po prostu daje mu klapsa, za reke i wpycham do pokoju, zamykam drzwi i niech tam siedzie. Boje sie ze kiedys naprawde mu wleje. Dzisiaj rano szlismy do sklepu on skakal po oponach mowie nie skacz, on dalej, wywalil sie pobrudzil, w sklepie zrzucil jakies gazety ja go za kurtke on wrzask mnie od razu sie gorąco robi i mam ochote go wytargac za uszy. Nie potrafie nad soba panowac. W nocy on mnie budzi mowie mu poloz sie obok mnie, polozy sie i tak lezy ze bedzie kopal krecil sie wiec znowu w nocy sie dre na niego i wyganiam do pokoju. Nie mam sily na niego, ostatnio specjalnie mnie nadeptał czasem ciagnie za wlosy, ostatnio wzielam go na rece i ugryzl mnie w ramie. zastanawiam sie czy z nim mam isc do psychologa czy sama ze soba? nie mam do niego w ogole cierpliwosci chcialabym go oddac do przedszkola na caly dzien. Kocham go bardzo ale po prostu jestem zmeczona jego placzem krzykiem proszeniem go o cos.

Odnośnik do komentarza
Gość impulsywna

własnie próbowałam, ale jak sie z nim umawiam to kiwa glowa ze ok, ze zgadza sie, a jak przychodzi co do czego to robi swoje i jak mowie ze nie dostanie tego itd to nie rusza go to wyglupia sie dalej potem obiecuje ze bedzie grzeczny i wraz jest to samo i tak w kółko nagrody do niego nie przemawiają niestety a na kary nie mam pomyslu oprocz zamkniecia go w pokoju jak mam juz dosc wrzasku

Odnośnik do komentarza

musisz byc bardziej opanowana bo jak bedziesz gwałtowna, impulsywna to dziecko bedzie widzialo Twoje zachowanie i bedzie sie tak samo zachowywalo albo bedzie Cie prowokowalo. Najlepiej by bylo gdybys byla cierpliwa jak sie przewroci nie pomagaj mu wstac jak placze - ok niech placze, mowilam zebys tego nie robil

Odnośnik do komentarza
Gość Malinka1803

Tak łatwo mówić ale trudno być cierpliwą kiedy cały dzień spędza się z dzieckiem i nie ma się wsparcia męża (bynajmniej w moim przypadku)... rozumie Impulsywną ja mam ten sam problem ale dziewczyny mają rację że mimo wszystko trzeba się opanować mi pomaga Nerwomix:)

Odnośnik do komentarza
Gość impulsywna

próbowałam brac cos na uspokojenie ale niewiele mi to daje, boje sie ze przeze mnie dziecko bedzie nerwowe bo juz zaciska piastki i drzy jak sie zezlosci nie chce aby mnie nasladowalo prosze o jakies porady!!

Odnośnik do komentarza

to może karny jeżyk. wiem ze to łupię ale jednye co mi przychodzi do głowy, albo ignorowanie go. może jemu chodzi oto że jak jest niegrzeczny to Ty się nim zajmujesz i chce w ten sposób zwrócić na siebie Twoją uwagę

Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie podnoś na mnie głosu
Nigdy więcej nie zatruwaj słów gorycz

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi sie ze oboje tak na siebie wplywacie ze sie nakrecacie, obojgu by sie przydala lekcja wychowania i cierpliwosci. Dziecko ejst dzieckiem czasem bedzie robilo cos na przekor, jak bardzo Cie zdenerwuje to nie zwracaj uwagi wyjdz do innego pokoju nie odzywaj sie, niech wie, ze nie wywoluje u Ciebie emocji ze jego zachowanie na zlosc Tobie nic nie daje.

Odnośnik do komentarza
Gość Malinka1803

U mnie sprawdza się taki sposób: kartka na pół na jednej stronie grzeczny synek a na drugiej niegrzeczny. kiedy jest niegrzeczny to rysuje smutną buzke kiedy jest grzeczny to chwale i razem przyklejamy naklejke za każdym razem tłumacze co zrobił dobrze a co źle. kiedy wpada w złość to szybko odwróc jego uwagę np udawaj że jesteś pieskiem albo innym zwierzątkiem albo weź lusterko i pokaż mu jaki jest brzydki jak się złości i płacze i że zrobicie czary mary i zmieni się w ładnego synka u mnie to działa:) powodzenia

Odnośnik do komentarza

Witam,

Nie jestem specjalistą od dzieci, dlatego nie będę się wymądrzał. Wszystkie dzieci w pewnym sensie próbują rodziców i starają się zdobyć przewagę. Wychowanie dziecka wymaga bardzo dużej cierpliwości. Okaż swojemu dziecku jak najwięcej miłości. Zawsze gdy zastosujesz jakąś karę, tłumacz dlaczego tak zrobiłaś. Powiedz mu o swoich uczuciach, że jest Ci przykro itd. Dziecko wymaga ścisłych zasad oraz konsekwencji w ich egzekwowaniu.
Jeżeli sobie nie radzisz nic nie zaszkodzi jeżeli skorzystasz z pomocy dobrego psychologa:)
A masz męża lub partnera?? Jeżeli tak powinien on pomóc Ci w wychowaniu dziecka i odciążyć Cię czasem, żebyś mogła się zregenerować.

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza

Nie zrozum mnie źle ale rozbawił mnie troche Twój wątek :)) Wyobraziłam sobie Ciebie w sklepie albo jak Cię gryzie w ramie :) Myslę, że po prostu się nie dogadujecie i psycholog to już ostateczność, Wam się porządny klaps w tyłek nalezy obojgu! Przede wszystkim nie odpychaj dziecka od siebie, nie odrzucaj go przez jego złe zachowanie. On musi wiedzieć, że kochasz go nawet wtedy gdy jest niegrzeczny, Twoja miłość nie może być nagrodą dla niego, to ma być coś stałego. Więc pierwszy klaps jest dla Ciebie, że zbyt łatwo się poddajesz, rezygnujesz, a drugi (też dla Ciebie), za to, że tak łatwo się denerwujesz. Jak skacze po oponach, mówisz żeby nie skakał, skacze dalej, spadnie - popłacze i mu przejdzie, wróci do domu, nalejesz mu w miske wody i kaz mu prac spodenki. I tłumaczysz, że nie posłuchał więc ma teraz tak i tak. Musisz postępować tak, aby zrozumiał, że jak go o coś prosisz albo przed czymś ostrzegasz, to warto się Ciebie posłuchac, bo jak nie, to z doświadczenia będzie wiedział, że stac się coś złego i będzie jakaś kara. Nie krzycz na niego jak się przewróci. Bądź spokojna i powiedz, że ostrzegałas go a nie posłuchał, więc teraz niech sobie sam radzi, niech sam wstanie itp. Jak bierzesz go za ręke a on krzyczy bo nie chce iść, odwracasz się i wychodzisz ze sklepu, zobaczysz że szybko za Tobą pobiegnie. Nie pokazuj po sobie, że dajesz się mu sprowokowac bo tak jak Pan Piotr napisał - będzie Cię próbował. Raz czy dwa mu się uda i będzie to wykorzystywał, a jak zobaczy, że nie zwracasz uwagi na jego krzyki i nie ustepujesz, to zrozumie, ze takim zachowaniem nic nie zdziała. Najpierw popracujcie we dwoje współnie i Ty nad sobą, nad opanowaniem i konsekwencjami swojego zachowania dopiero później myslalabym nad psychologiem, moim zdaniem synek nie robi nic co byłoby nietypowe dla młodych chłopców :)

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Mimo, że Twój synek jest jeszcze maluchem potrzeba mu jasnych i konkretnych zasad, które obowiązują w domu, w sklepie itp., jasnych zakazów i nakazów, granice dają dziecku poczucie bezpieczeństwa. Takie zasady mogą dotyczyć spożywania posiłków (jemy tylko przy stole), pójścia do łóżka o odpowiedniej porze, grzecznego zachowywania się w sklepie. Do egzekwowania zasad pomocny jest tak zwany system żetonowy. Polega on na tym, że przedstawiasz obowiązujące zasady za pomocą rysunków w ważnym dla dziecka miejscu. I codziennie przydzielasz mu punkty, za trzymanie się zasad. Punkty możesz zliczać raz na tydzień, lub częściej/rzadziej i pozwolić dziecku na wymianę ich na jakąś nagrodę.
Moim zdaniem część zachowań Twojego synka (pociąganie Cię za włosy, szczypanie) ma na celu zwrócenie Twojej uwagi na niego.
Co do wybuchów gniewu. To normalne, że gniew się pojawia. Trzeba tylko sobie z nim radzić. Nigdy nie strofuj dziecka, gdy jesteś zdenerwowana, bo łatwo wtedy stracić panowanie nad sobą. Lepiej wtedy wyjść do innego pomieszczenia i ochłonąć i zwrócić mu uwagę na spokojnie. Pamiętaj, że w tym wieku dziecko uczy się przez naśladownictwo - więc gdy obserwuje Twoje negatywne zachowania, uczy się ich.
Życzę cierpliwości i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...