Skocz do zawartości
Forum

Częste budzenie się dziecka w nocy


Gość ro...et

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Mam 19 Msc chłopca noo i niestety od kąd pamiętam nie przesypia nam nocy potrafi obudzić się do 7 razy w nocy z ogromnym płaczem musimy go usypiać niekiedy na nowo. w ostatnim czasie zaczol się budzić w nocy i strasznie krzyczy ala ala myślimy ze boli go brzuszek nie wiemy co robić! potrafi obudzić sie o 3 w nocy i kaze wlaczyc sobie bajki lub laptop z piosenkami. Bardzo męczy nas ta sytuacja gdyz oboje pracujemy i sie ie wysypiamy. prosze o porade

Odnośnik do komentarza

A czy dziecko nie jest nerwowe? Nie stresuje się w ciągu dnia, np podczas zabawy? Zauwazcie czy dziecko się denerwuje, np. zaciska pięści albo buzię gdy mu się odbiera zabawkę albo jak mu coś się poturla. Niektóre dzieci mają trudności ze snem ze stresu. Może maluch jest po prostu nerwowy. Może było świadkiem jakiejś kłótni albo jakiegoś wydarzenia, które przeżyło mocno i teraz się stresuje jak te wspomnienia wracają, dlatego każe sobie włączyć bajkę albo piosenki, żeby go uspokoiły i wyciszyły. Ja bym pod tym kątem się zastanowiła czy może być to ze stresu i nerwów. Może też wchodzi w taki wiek, że się budzi i jak się obudzi, to chce żeby przy nim być, bo nie chce być sam. Tylko niepokojący jest ten płacz - myślę, czegoś się obawia, może niepokoi się. Przypomnij sobie czy coś było takiego, co mogło być przyczyną tych nocnych pobudek. Dla nas to może nie być nic wielkiego, ale dla malucha tak.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam Ma...or,
Myślę, że powinniście udać się do lekarza pediatry i opowiedzieć mu o swoim problemie.
Mogą być różne przyczyny tego stanu, które trzeba wykluczyć: koszmary noce, lęki nocne, zaburzenia neurologiczne, stany napięcia, złe nawyki snu, alergie(skoro boli go brzuszek- może ma alergię pokarmową), pasożyty(także mogą być potencjalną przyczyną) oraz wiele wiele innych przyczyn.
Okażcie mu dużo ciepła-niech czuję Waszą miłość i to, że nie jest sam.
Myślę, że bajki i looptop o 3 w nocy nie jest dobry rozwiązaniem albowiem utrwala się mu kolejny zły nawyk-musicie wykazać cierpliwość i spróbować go uśpić w inny sposób.
Ale najlepiej udajcie się do specjalisty- może uda mu się znaleźć przyczynę i pozbędziecie się problemu:)

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza

Witam!
Moja 7,5 miesięczna córeczka od tygodnia zaczęła budzić się w nocy około 1 : 00 naje się i nie chce spać, nie płacze, chce się bawić, gaworzy, uśmiecha. Trwa to 2 do 3 godzin . Nie ma jeszcze ząbków, dziąsła są takie same cały czas tzn. nie widzę aby były rozpulchnione. Jest kładziona zawsze o tej samej porze , przed snem dostaje kaszkę z butelki a potem jeszcze w nocy karmię ją piersią . Czy może budzić się dlatego że jest głodna? Z pokarmami stałymi różnie bywa, raz zje 50 ml kaszki a raz 100 ml. Jak nie ma ochoty jeść to zaciska usta i odpycha butelkę, z kolei jeśli zaraz dam jej pierś to oczywiście je. Co mam robić? Wcześniej to się nie zdarzało, przebudzała się na jedzenie i od razu zasypiała, a teraz zachowuje się jakby była wyspana. Z góry dziękuję za pomoc

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie
Nasz syn ma 23 miesiące. Zaczynamy się niepokoić faktem, że ciągle budzi się w nocy o tych samych porach, 1:00 i 3:00, czasami 6:00 rano. Kładę go spać między 20 a 21:00. Tak naprawdę było tylko kilka nocy przespanych. Do tego teraz doszedł bunt 2tka, wszystko jest na nie. Wymusza płaczem jeśli coś chce lub jest coś nie tak jak on chce. Rano budzi się ok 8:00 dostaje śniadanko, w południe jakaś przekąska, obiadek. Próbowaliśmy go kłaść na drzemkę ok 12-13, ale nigdy to nie zdało rezultatu, zawsze zasypia o 15 i śpi do 17:00. Spacerki, baseny, wyciszanie, zmiana w jedzeniu, nie dały rezultatu. Ciągle ta sama godzina. Ok 18-19 kolacyjka, kąpanie i 20:00 butelka z kaszką. Nie mamy problemu z kładzeniem go spać. Nie musimy go tulić, śpiewać, trzymać za rączkę... W swoim pokoiku ma delikatne światełko w kontakcie, w tle delikatnie grające kołysanki. Zasypianie ma bez problemu. Jedyne co zauważyliśmy to fakt, że nie zaśnie bez butelki. Po 4 miesiącu odzwyczaił się od smoczka i więcej już go nie chciał. Podczas popołudniowej drzemki też dostaje butelkę z odrobiną herbatki i zasypia. Wszystko jest dla nas ok, jedynym problemem jest fakt, że nie ma znaczenia jaki był dzień i tak obudzi się o 1 i 3:00 w nocy z płaczem. Najlepsze, że próbowaliśmy dawać mu wodę lub herbatkę, głaskać... on potrzebuje odrobiny mleczka 90ml. Chwyta łapczywie butelkę, przytula się do kocyka i zasypia. Ja pracuję na rano, partner od południa. Jesteśmy udaną, szczęśliwą rodziną. Męczy nas natomiast fakt, że ma już prawie 2 latka i powinien już przesypiać noce, czyż nie... ? Dostrzegliśmy również, że ma płytkie spanie. Zawsze staraliśmy się zachowywać "normalnie" w domu, ale trzaśnięcie drzwiami, skrzypnięcie schodów lub spuszczenie wody w toalecie jest go w stanie wybudzić.

Odnośnik do komentarza

Witam
Mam problem z zasypianiem mojej 20 miesięcznej córeczki. Właściwie to od początku słabo spała ale sądziłam że w tym wieku juz ten problem się skończy. Córka w dzień śpi jeden raz. W nocy najpierw jest problem z zaśnięciem usypia się ok 1 godz. i zaznaczę że nie ma mowy żeby poszła wczesniej spać niż o 21po uśnięciu pierszwa pobódka zazwyczaj jest po 40 minutach, płacze kręci sie i zazwyczaj jeli nie wezmę jej na ręce to kończy się to wymiotami (przez płacz). W nocy wstaję do niej co 15-30 minut.Zaznaczę ze nawet jesli wezmę ja do siebie do łózka to także budzi się i strasznie śpi niespokojnie kręci się wierci rzuca itp. Myślałam że to przez ząbkowanie ale czy ten problem by trwał az tak długo?? Prosze bardzo o pomoc bo czuje się wyczerpana, a lekarze pediatrzy umywaja rece i mówią że to normalne, że muszę być konsekwetna i absolutnie jej nie brac na rece, a tak się nie da bo nie można każdej nocy zmieniac pościeli, przebierac dziecka, na nowo karmić, i sprzatac pokoju.

Odnośnik do komentarza

A kto to niby jest ten cały Karolczak? Zwykły spadochroniarz z Warszawy, ktf3ry po tym jak SLD zdobędzie 10 % w wyraboch zostanie odstrzelony razem ze swoim Napieralskim przez Kalisza. Głosujmy na tych ktf3rzy działają u nas.Zgadzasz się z opinią? 6 6

Odnośnik do komentarza
Gość agataneumann

witam.jestem mama 8mies. Anastasi.od nie całego mies moja córka ma wielki problem ze snem.w dzień zawsze miała 3 drzemki ok10 potem 12 i ok 17 teraz jak ma dwie to jestem szczesliwa zasypia ok10 potem dopiero ok14 i spi po 40min.zawsze tak spałapo 30min.najgorzej jest w nocy.nie potrafi zasypiać budzi sie co godzinę najgorzej jest ok24 budzi sie napije sie mleka i usypia potem budzi się ok 3 lub 4 i nie spi nawet do 2 godzin próbuje usnąc a nie potrafi.jest na pół przytomna.nic ją nie boli nie ząbkuje.szukałam już wszędzie pomocy.każdy lekarz mówi że tak ma być;-(tak jest co noc rozbudza się chce się bawić nie potrafię jej pomóc.przez to że nie śpi w nocy w dzien jest bardzo markotna nie mam pojęcia co robić

Odnośnik do komentarza
Gość Mama Pysia

Witam wszystkie niewyspane mamy. Takie nocne pobudki są wykańczające wiem coś o tym. Ja przez prawie pół roku w dzień w dzień bujałam małego w nocy od około 1 do 3 bo nie chciał spać w łóżku i darł się tam jak opętany (a rano do pracy - koszmar). Nic mu nie było choć doszukiwałam się już każdej choroby i winiłam za te pobudki wszystko od witamin po niewłaściwe żywienie.
Znalazłam jednak sposób na te nocne histerie i ryki i nieprzespane noce. Zadziałało (jak mąż wyjechał na kilka dni z domu:-) :
Zostawiłam małego w łóżeczku, a on tam się darł chyba przez godzinę. Ja tylko siedziałam przy nim, nie miałam z nim kontaktu wzrokowego i po upływie pewnego czasu odkładałam na leżąco. Mówiłam cichutko: "Mateuszku jest noc, śpimy". A on nic wył, wstawał, wyginał się, a ja twardo przez 4 noce. Teraz śpi rewelacyjnie. Czasami budzi się w nocy. Wtedy odkładam go do łóżka mówię że noc i śpimy i Mateusz kładzie się spać. U nas to pomogło. Teraz jest super.

Odnośnik do komentarza

Mam 17 miesięcznego syna, nigdy nie przesypiał całych nocy, ale budził się 2 razy, dostawał mleko lub wodę i zasypiał. Od jakiegoś miesiąca budzi się w nocy bardzo często, popłakuje przez sen, macha rękami, mówi coś. Nie pomaga picie ani nawet przytulenie. Do tego często ma brzydki zapach z ust i ostatnio prawie przez 3 tygodnie walczyliśmy z biegunką. W ciągu dnia też często jest bardziej płaczliwy, chce tylko do mamy, choć zawsze był bardzo pogodnym chłopcem. Od ponad 1,5 miesiaca ma siostrzyczkę w domu i nie wiem czy to reakcja na "konkurencję", czy objaw jakiejś choroby?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...