Skocz do zawartości
Forum

stwardnienie rozsiane czy borelioza - podwójna diagnoza


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Temat dotyczy mojej żony, u której wystawiono diagnoze SM (pomimo obecności boleriozyo czym niżej). Przeglądając forum chcieliśmy zasięgnąc opinii czy diagnoza jest słuszna, czy powodem objawów może być bolerioza/neurobolerioza, ewentualnie o poproszenie namiarów na specjaliste/ów, którzy dobrze znają ten temat. Chcemy wykluczyć ewentualne leczenie nieprawidłowego powodu objawów. 
Postaram się opisać przypadek żony od początku. Pierwsze objawy zaczeły się ok. 2 i pół roku temu, żona miała mrowienie po jednej stronie nogi, drętwienia. Doszedł do tego problem z chodzeniem. Żona była na wizycie pierwszego kontaktu w przychodni. Po jakimś czasie objawy prawie całkowicie mineły więc problem został zignorowany, czasami wystepowały mrowienia... Po ponad roku wystąpiło stopniowe pogorszenie, pojawiły się niedowłady nóg (głównie jednej) i problem z pokonywaniem coraz to dłuższych dystansów, występowała koniecznośc częstego odpoczynku. Występją też trudności z opróżnianiem pęcharza moczowego.  Obecnie trudno przejść żonie ok 200 metrów bez odpoczynku. Po wystapieniu w/w objawów żona ponownie udała się do lekarza rodzinnego, była odsyłana do lekarzy różnych specjalizacji aż w końcu wysłano ją do neurologa - tam podejrzenie SM, skierowanie na rezonans magnetyczny głowy (z kontrastem) oraz odcinka piersiowego (bez kontrastu). Wyniki wykazały zmiany demielizacyjne w mózgu oraz w odcinku piersiowym (niżej opisane szczególy) - skierowanie do szpitala w trybie pilnym. Tam pojawiła się możliwość boreliozy/neoboreliozy i badania wg mnie potwierdziły tą teorie, jednak ostateczna diagnoza wyklucza aby borelioza była powodem takich zmian jak ma żona... Poniżej pełna informacja z wypisu:
"Badania w trybie ambulatoryjnym:
- (06.2024) MRI głowy - liczne zmiany demielinzizacyjne zarówno nad jak i podnamiotowo oraz w ciele modzelowatym, bez cech aktywności;
- (06.2024) MRI odcinka piersiowego: podejrzenie zmian demielinizacyjnych na poziomie trzonu kręgu Th2, Th5 Th9, badanie bez wzmocnienia kontrastowego
W badaniu neurologicznym przy przyjęciu z odchyleń:
- żywe odruchy błębokie w kończynach górnych,
- parapareza kończyn dolnych z osłabieniem siły mięśniowej 3/4 wg. Lovette'a, wygórowane odruchy głębokie obustronnie obecny obj. Babińskiego
- niedoczulica od poziomu TH4 po stronie prawej
- chód spastyczny
EDSS = 3 Pkt

W oddziale diagnostykę poszerzono:
- MRI z kontrastem odcinka szyjnego kręgosłupa, które wykazało obecność zmian demielinizacyjnych w odrębie drzenia kręgowego
- wykonano punkcję lędzwiową z pobraniem płynu mózgowo-rdzeniowego (cygoza 12/3, limfocyty 80, granulocyty 10, białko 524 mg/l);
- mikrobiologia płynu mózgowo-rdzeniowego - brak wzrostu;
- badanie płynu mózgowo-rdzeniowego w kierunku boleriozy: metodą Wester - Blot Ig G dodatni;
- badanie w krwi w kierunku boreliozy Ig M - ujemny, Ig G dodatni (3,64)
- pobrano bbadanie w kierunku tkanki łącznej (ANA3 - wynik ujemny, przeciwciała przeciw kardiolipinie Ig G i Ig M - wynik negatywny, antykooagulant toczniowy - wynik ujemny), badanie w kierunku prążków oligoklonalnch w PMR - badanie w toku.
W trakcie pobytu pacjentka skonsultowana przez lekarza chorób zakaźnych, zastosowano się do zaleceń. Zastosowana terapia Solu-Medrolem w łącznej dawce 3g z nieznaczną poprawa  mniejsza spastycznośc. Zastosowano leczenie Relanium, PWE, Baclofen, Solu Medrol, IPP, Ciemniastiunum."
Żonę wypisano ze szpitala i ustalono termin przyjęcia w innym szpitalu, jak rozumiemy do dalszej diagnozy i ewentualnie skierowanie do programu leczenia na SM. Przy wypisie dodano recepte do stosowania na leczenie boreliozy w postaci Beclofenu i Unidoxu.

Konsultacja lekarza chorób zakaźnych na oddziale:
"Pacjentka nieobciążona internistycznie, z podejrzeniem SM oraz dodatnią serologią w kierunku boreliozy z Lyme. Prawdopodobnie na przestrzeni lat pokłucia przez kleszcze, bez zmian skórnych o charakterze rumienia wędrującego. W badaniach laboratoryjnych wykonanych w trakcie pobytu na oddziale Neurologii stwierdza się obecne w surowicy oraz w płynie mózgowo-dzeniowym (MPR) p/ciała w klasie IgG Borrelia burgdorferi (przy jednoznacznie ujemnych p/ciałach IgM). Ocena ilościowa p/ciał IgG z surowicy met. immunoenzymatyczną -> miano 3,64 przy dodatnim pow. 0.2. W badaniu ogólnym PMR cytoza 12/3, nieznacznie podwyższone stężenie białka przy prawidłowym poziomie glukozy.
Wnioski:
Zmiany demielinizacyjne nie wynikają z tła inekcyjnego. Potwierdzony kontakt z krętkami Borrelia w nieokreślonej przeszłości (p/ciała IgG). Aktywne zakażenie mało prawdopodobne, jednak celem definitywnego wykluczenia wskazane zastosowanie antybiotyku."

I teraz pytania/wątpliwości.
1. czy możliwe jest jednocześne zakażenie boreliozą oraz posiadanie SM?
2. czy na podstawie w/w danych jest możliwe zdiagnozowanie Stwardnienia rozsianego w postaci pierwotnie postepującej?
3. Czy badanie w kierunku obecności prążków oligoklonalnych w PMR na które czekamy potwierdzi/wykluczy cokolwiek?
4. Do szpitala żona ma stawić się 1.08, natomiast zalecono kontrolę w poradni chorób zakaźnych w okresie 3 miesięcy po zakończonej obecnie natybiotykoterapii (która ma trwać 20 dni) - czy najpierw nie powinno zostać potwierdzenie wyleczenia boreliozy, czy kolejność jest prawidłowa? Czy nie powinno się najpierw wyleczyć boreliozy aby wykluczyć że ona jest powodem zmian demielizacyjnych i postępujacej niepełnosprawności?
5. Po innych wątkach na forum widziałem że wśród uczestników jest duża wiedza, być może sa tu jacyś lekarze - oczywiście nie oczekujemy żadnej diagnozy a raczej potwierdzenia, czy nasze obawy są zasadne, czy powinniśmy te diagnozy i sposób leczenia z kimś konsultować  jeśli tak może są jacyś sprawdzeni, poleceni neurolodzy/zakaźnicy do których możemy umówić się na wizytę. Jesteśmy z Tychów w woj. śląskim - więc gdzieś w tych okolicach.

Z góry dziękujemy za odzew, nie chcielibyśmy żeby leczenie było wykonywane w nieprawidłiwym kierunku nim będzie za późno szukamy pomocy gdzie jest to tylko możliwe.

Pozdrawiam
 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, snh napisał(a):

1.czy możliwe jest jednocześne zakażenie boreliozą oraz posiadanie SM?
2. czy na podstawie w/w danych jest możliwe zdiagnozowanie Stwardnienia rozsianego w postaci pierwotnie postepującej?
3. Czy badanie w kierunku obecności prążków oligoklonalnych w PMR na które czekamy potwierdzi/wykluczy cokolwiek?
4. Do szpitala żona ma stawić się 1.08, natomiast zalecono kontrolę w poradni chorób zakaźnych w okresie 3 miesięcy po zakończonej obecnie natybiotykoterapii (która ma trwać 20 dni) - czy najpierw nie powinno zostać potwierdzenie wyleczenia boreliozy, czy kolejność jest prawidłowa? Czy nie powinno się najpierw wyleczyć boreliozy aby wykluczyć że ona jest powodem zmian demielizacyjnych i postępujacej niepełnosprawności?
5. Po innych wątkach na forum widziałem że wśród uczestników jest duża wiedza, być może sa tu jacyś lekarze - oczywiście nie oczekujemy żadnej diagnozy a raczej potwierdzenia, czy nasze obawy są zasadne, czy powinniśmy te diagnozy i sposób leczenia z kimś konsultować  

Ad1. Tak, zawsze może być kilka chorób jednocześnie. 

Ad2. Trudno powiedzieć.

Ad3. Powinno.

Ad4. To sie okaże po w/w badaniu. 

Ad5. Wyleczenie boreliozy nie będzie o niczym świadczyło, bo przewlekły jest stan mógł zrobić swoje. 

Ad5. Nie odpowiadają tu lekarze. 

Dlatego wstrzymajcie się, to badanie w kierunku SM powinno wyjaśnić przyczynę. 

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Dziękuje za odpowiedź 🙂 Czyli wszystko wskazuje na to, co pokaże badanie z płynu. Niemniej z tego co się dowiedziałem, prążki mogą wystąpić w przypadku zarówno boreliozy jak i SM, czy postawienie 100% diagnozy i wykluczenie jednego lub drugiego będzie możliwe, czy będzie to na zasadzie - prawdopodobnie SM, leczymy SM?

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, snh napisał(a):

Dziękuje za odpowiedź 🙂 Czyli wszystko wskazuje na to, co pokaże badanie z płynu. Niemniej z tego co się dowiedziałem, prążki mogą wystąpić w przypadku zarówno boreliozy jak i SM, czy postawienie 100% diagnozy i wykluczenie jednego lub drugiego będzie możliwe, czy będzie to na zasadzie - prawdopodobnie SM, leczymy SM?

Skoro te prążki występują w innych chorobach neurologicznych, to nie wiem czy da się wykluczyć, na pewno będą robić jeszcze dodatkowe badania, więc miejmy nadzieję, że żona w końcu będzie miała postawioną diagnozę. 

 

 

 

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...