Pieniądze na psychoterapie

[Gość Abc]

Nawet jak zapisze się na NFZ to wydam około 100 zł miesięcznie na dojazd do psychoterapeuty bo mieszkam na wsi. A tam mam za 9.5 w jedną stronę do miasta. Jestem bezrobotna. W pracach dorywczych dużo nie zarobię. Muszę doładować telefon i zrobić niektóre zakupy sobie środki higieniczne, pasta do zębów i do domu. W tym roku zarobiłam około 900 zł i może zarobię koło 500 i to musi być do kwietnia jak uda mi się pójść do pracy dorywczej bo stałej nie mogę znaleźć. 

[Gość Gosc]

Wniosek prosty.

Trzeba znaleźć normalna prace

[Gość abc]

13 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Wniosek prosty.

Trzeba znaleźć normalna prace

Szukam ale nie chca mnie przyjac bo z powodu lęku przed luźmi nie zachowuje sie normalnie albo nie mowie nic albo mówie głupoty. Już tak 7 lat. Urząd pracy też nie pomógł. A nie ma u mnie prac które nie maja rozmów kwalifikacyjnych. Chcę się przeprowadzic ale nie mam za co. A mama nie pracuje a ojciec nie pomoże nie pożyczy ma minimalne i uwaza ze jak jest praca to sie do niej idzie i przyjmują. Kiedyś tak było jak był młody.  Chyba nie wierzy że tą prace znajdę. A nie da mi pieniędzy żebym się wyprowadziła i tam pracy szukała. A nie chcą mnie przyjąc bo nie mieszkam i problem z dojazdem na rozmowę. Szukam dalej bo w najbliższych miastach nie ma sensu wykorzystałam wszystkie możliwośći.

[Javiolla]

Trudna sprawa. Moze są jakieś fundacje pomagające osobom w trudnej sytuacji. Widzę, że bardzo chcesz coś zmienić w swoim życiu i pomogłabym Ci, ale nie wiem jak....serio ?  Jeśli chcesz pogadać to zaloguj sie i napisz do mnie pw. 

[Abc]

22 godziny temu, Javiolla napisał:

Trudna sprawa. Moze są jakieś fundacje pomagające osobom w trudnej sytuacji. Widzę, że bardzo chcesz coś zmienić w swoim życiu i pomogłabym Ci, ale nie wiem jak....serio ?  Jeśli chcesz pogadać to zaloguj sie i napisz do mnie pw. 

Dziękuję już się odważyłam i porozmawiałam z mamą. Jak się już zdecyduję do kogo pójdę i poukładam sobie swoje sprawy żeby wiedzieć w jakiej miejscowości to mama za mnie zadzwoni i umówi na wizytę. A rodzice jakoś pieniądze dla mnie znajdą. Ja o tym nie wiedziałam bo bałam się im o tym powiedzieć. 

[Javiolla]

W dniu 6.10.2022 o 20:29, Abc napisał:

Dziękuję już się odważyłam i porozmawiałam z mamą. Jak się już zdecyduję do kogo pójdę i poukładam sobie swoje sprawy żeby wiedzieć w jakiej miejscowości to mama za mnie zadzwoni i umówi na wizytę. A rodzice jakoś pieniądze dla mnie znajdą. Ja o tym nie wiedziałam bo bałam się im o tym powiedzieć. 

Dobrze, że sie zdecydowałaś porozmawiać. Powodzenia życzę ?  W razie potrzeby -pisz.