Skocz do zawartości
Forum

Odejść czy dać szanse


Gość Sylwia

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o radę bo zupełnie nie wiem co mam robić. Od czterech lat jestem żona byłego narkomana. Od 10 lat on pozostawał trzeźwy. Mniej więcej przez ostatni rok zaczęło przestawać się nam układać. Mamy problem z komunikacją w związku, nie czułam się kochana i szanowana, być może on czuje podobnie. W każdym razie po przemysleniu wielu kwestii zdecydowałam się na rozwód. Mąż początkowo był na.mnke zły, w wielu kwestiach robił mi na.zlosc i źle traktował co wzmocniło moje poczucie że chce rozwodu. Po czasie zaobserwowałam że coś się z nim dzieje. Zmienił stanowisko i stwierdził że możemy iść na terapię i spróbować naprawić małżeństwo. Spróbować się zmienić. Dowiedziałam się jednak że po mojej decyzji o rozwodzie sięgnął po narkotyki. Po 10 latach trzeźwości. Powiedział że więcej już tego nie tknie i że popełnił błąd. W międzyczasie znalazł się kupiec na nasze mieszkanie. Przez weekend mam podjąć decyzję czy je sprzedajemy i kończymy małżeństwo czy dajemy sobie szansę. Nie wiem co mam robić. Nie chcę żyć w toksycznym związku a jednocześnie mam nadzieję że może uda się to jeszcze naprawić.

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoholik

Jeśli nadal masz silną nadzieję, to daj temu ostatnią szansę. Inaczej będziesz cały czas się zastanawiała i biła z myślami, czy dobrze zrobiłaś. Najczęściej przegrywa się tę walkę. Ale niech to będzie naprawdę ostatnia szansa. Przedstaw swoje oczekiwania i postaw warunek (abstynencja, terapia, …). Nawrót bezapelacyjnie przekreśla wszystko. Obiecaj sobie, że będziesz stanowcza i nie będzie więcej "ale".

Odnośnik do komentarza

Jeśli twój mąż sam zaproponował terapię to dałabym mu szanse. Rzadko się to zdarza wśród facetów. Pokazał, że mu zależy. Czasami taki pozornie  mały fakt może pomóc przezwyciężyć wszystko. Powodzenia 

Odnośnik do komentarza
W dniu 29.07.2022 o 13:19, Gość Sylwia napisał:

Przez weekend mam podjąć decyzję czy je sprzedajemy i kończymy małżeństwo czy dajemy sobie szansę. Nie wiem co mam robić. Nie chcę żyć w toksycznym związku a jednocześnie mam nadzieję że może uda się to jeszcze naprawić.

Nie chcesz żyć w toksycznym związku i koniec kropka! Nadzieja jest matką głupich, a nie każda matka kocha swoje dzieci ?  

W dniu 29.07.2022 o 13:19, Gość Sylwia napisał:

Zmienił stanowisko i stwierdził że możemy iść na terapię i spróbować naprawić małżeństwo.

Aha, czyli ratować małżeństwo, ale nie leczyć sie z nałogu narkomanii?  Szansa wg mnie byłaby tylko wtedy gdy on sie pójdzie leczyć i innej szansy bym nie dała. 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...