Skocz do zawartości
Forum

Czy to toksyk


Gość Bożena85

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Bożena85

Witam nawet nie wiem jak zacząć. Mamy troje dzieci i 10 letni staż małżeński. Mąż na każdym kroku obwinia mnie o wszystko,że źle gotuję, że żołądek go później boli. Wczoraj ugotowałam bób to krzyczał że go posłodziłam a nie posolilam. Miałam go zawieźć do pracy czekałam na niego w aucie a on do mnie dzwoni że poszedł na piechotę (wyszedł tylnymi drzwiami) i wpierał mi że mi mówił. I jest wiele takich dziwnych sytuacji. Nie mam już siły do życia chodzę jak zaprogramowany robót. Za chwilę dostaje kwiaty przez pocztę kwiatową żebym się uśmiechnęła po wyzwiska h a już za chwilę że nie doceniam tego co robi. Trochę o tym poczytałam on jest chyba zaburzony niestety zaczął stosować wobec mnie odwróconą psychologię. Jestem uzależniona od niego i finansowo i z mieszkaniem. Nie stać mnie na nic jestem w trakcie upadłości konsumenckiej i nie stać mnie na nic. Psychiczne gnębienia nie udowodnię i to że robi że mnie wariata na każdym kroku. W towarzystwie jest perfekcyjny, pomocny. Już go widzę na sali sądowej jaki on cudowny jak się stara dorabia. Prawda jest zupełnie inna. Nwm co robić. Boję się że się poddam i załamie. Jestem sama dosłownie nie mam rodziny. Mam za to troje dzieci o które muszę zadbać a sił coraz mniej.... 

Odnośnik do komentarza
Gość Bożena85

I jeszcze dodam że kazał mi się wyprowadzić do pokoju dzieci bo musi ode mnie odpocząć i że przy mnie nie może żyć na trzeźwo. Jestem pod opieką psychologa mam stwierdzoną psychiczną przemoc domową ale i też sytuację bez wyjścia. Nie mogę iść do domu samotnej matki i zabrać dzieciom to co mają pieska, królika swoich przyjaciół. Po prostu nie chce mi się żyć 

Odnośnik do komentarza
Gość prawiczek42

Ogólnie związek kobiety i mężczyzny to nie porozumienie, dla mężczyzny kobieta jest dziwolągiem, a znowu mężczyzna oczekuje od życia jednego, czego kobieta nigdy nie może zrozumieć. I tak kobieta zaprzata umysł mężczyźnie każdego dnia, potrafi wynaleźć 100 problemów z braku problemu i tak całe życie.

Odnośnik do komentarza
53 minuty temu, Gość prawiczek42 napisał:

Ogólnie związek kobiety i mężczyzny to nie porozumienie, dla mężczyzny kobieta jest dziwolągiem, a znowu mężczyzna oczekuje od życia jednego, czego kobieta nigdy nie może zrozumieć. I tak kobieta zaprzata umysł mężczyźnie każdego dnia, potrafi wynaleźć 100 problemów z braku problemu i tak całe życie.

Specjalista od kobiet, co cipke widział tylko na pornolu, hahahahahaha

Odnośnik do komentarza
W dniu 29.06.2022 o 09:07, Gość Bożena85 napisał:

Nie mogę iść do domu samotnej matki i zabrać dzieciom to co mają pieska, królika swoich przyjaciół. Po prostu nie chce mi się żyć 

Dlaczego nie możesz iść do domu samotnej matki? Uważasz, że lepiej im będzie w przemocowym domu? Czy psycholog nie doradził udania sie do centrum interwencji kryzysowej? Tam mają darmowych prawników, psychologów, lekarzy, a nawet nocleg w razie kryzysu: typu ucieczka z dziećmi. Pomagają znaleźć miejsce noclegu, odejście od przemocowca A wszelkie obawy co do udowadniania jego winy powinien podpowiedzieć adwokat. Nie wiem... może nagrywać go czy coś? Powiem coś z perspektywy dziecka, której mam uznała, że woli zostać z byle jakim mężem, w przemocowym, alkoholowym domu bo dzieci muszą mieć normalny dom. Jako nastolatka błagałam by mnie oddała do domu dziecka, bo miałam serdecznie dość tego "normalnego" domu.  Mama jednak się nie liczyła ze zdaniem dzieci. Pisze o tym, bo może też nie powinnaś sama decydować co jest dla dzieci dobre. Ja na Twoim miejscu udałabym się właśnie do CIK po pomoc. Zasięgnęłabym informacji jak mogą mi pomóc, jakie masz perspektywy, a potem pogadała z dziećmi. Wakacje to dobry moment na wyprowadzkę, bo nowy rok szkolny mogą zacząć w nowym miejscu. Dzieci się dobrze adoptują w nowych miejscach, to my dorośli gorzej sobie radzimy ?  Zapewniłabym też dzieciom pomoc psychologiczną, zapisałabym w nowym miejscu na jakieś zajęcia, aby miały sie z kim integrować i by poznały nowych kolegów. Oprócz tego prawdopodobnie potrzebujesz pomocy nie tylko psychologa, bo on daje doraźną pomoc, ale prawdziwego terapeuty, który nauczy Cię postępować z mężem znęcającym się nad rodziną. Ponadto sama powinnaś udać sie do psychiatry po wsparcie lekowe, zanim nie popadniesz w dużą depresję. 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...