Skocz do zawartości
Forum

Lęk przed larwami w pożywieniu


Gość Natalia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od kilku lat rozwinął się u mnie nietypowy lęk spożywczy. Z czasem staje się on coraz bardziej uciążliwy, ponieważ zmusza mnie do odstawiania kolejnych produktów spożywczych. W każdym pożywieniu doszukuję się pasożytów, larw, jaj owadów, i co najgorsze, znajduję je. Odstawiłam mięso (włosienica w schabie), ryby (nicień w wędzonej makreli) , sałatę (jaja motyla pod jednym z liści), czereśnie, wiśnie, maliny i jeżyny, rzodkiewkę, kasze, a nawet jajka. Lęk jest tak silny i nieznośny (nawet jeśli zjem coś z wyżej wymienionych produktów, odczuwam to robactwo w gardle, i na podniebieniu), że obawiam się że może w przyszłości skutkować zaburzeniami odżywiania. Już teraz sięgam głównie po żywność przetworzoną (tzw zupki chińskie) i  „czyste” warzywa, ogórki, ziemniaki… czy powinnam się martwić? Czy moje lęki klasyfikują się do leczenia, mają swoją nazwę? 

Odnośnik do komentarza
W dniu 21.06.2022 o 16:42, Gość Natalia napisał:

czy powinnam się martwić? Czy moje lęki klasyfikują się do leczenia, mają swoją nazwę? 

Trochę dziwne pytanie zwarzywszy, że lęk zawsze wymaga leczenia. Nie jestem specjalistą, ale wg mnie to nerwica lękowa. 

Na marginesie mówiąc... nie sądzę, że zawsze znajdujesz to o czym piszesz. Raz sie upierała moja mama, że gdzieś w jedzeniu jest robak, a to było ziarno siemienia lnianego ?  Każdy może widzieć to co chce. Taką historię załączę ? 

Pacjent przychodzi do psychoterapeuty:
- Mam ostatnimi czasy, panie doktorze, problemy z postrzeganiem świata.
Doktor wyciąga z szuflady reprodukcję obrazu "Trzej bohaterowie" i pyta:
- Co Pan tu widzi?
- Widzę trzech pedałów.
- Dlaczego?
- No jak to dlaczego? Stoi trzech mężczyzn, żadnej kobiety, nie może być
inaczej - to pedały.
Z drugiej szuflady doktor wyciąga obraz lecącego klucza żurawi.
- A co teraz Pan widzi? - pyta.
- Klucz lecących pedałów.
- Dlaczego?
- No jak to dlaczego? Lecą a każdy każdemu w d*pę zagląda...
Doktor zafrasowany chowa obrazki i pyta:
- A jak mnie Pan postrzega?
- Według mnie, Pan też pedał!
- Dlaczego?

- No jak to dlaczego? Siedzi sobie Pan tutaj, obrazki pedałów ogląda...

Świat jest taki, jakim go widzimy.

 

 

 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Raczej bym się spodziewała takich larw w zupce chińskiej i jeszcze dużo chemii. Warzywa można lepiej umyć, a taka larwa motyla ci nie zaszkodzi, nie raz zjadłam. Mieszkam a wsi i jak taka babcia lub mama dobrze nie widzi to i pająka czasem w zupie ugotuje. Ale u ciebie to ewidentnie nerwica. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...