Skocz do zawartości
Forum

Ile razy w ciągu tygodnia uprawiacie seks?


Gość Juszka

Rekomendowane odpowiedzi

a ja mysle ze sie poprawi, bo jak bedziecie miec podwojna metode antykoncepcji, bedziecie miec pewnosc, ze jak jedna zawiedzie to zadziala druga, wiec nie bedziecie myslec o ciazy i sie stresowac, tylko spokojnie skupicie sie na sobie. mysle ze to poprawi Wasza bliskosc daj znac czy sa jakies pozytywne efekty :)))

Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.

Odnośnik do komentarza
Gość annonimus

Niestety nic się nie poprawiło... Nawet kiedy stosujemy prezerwatywy i tabletki to Ona nadal nie ma ochoty na seks... Kiedy leżymy koło sibie to mówi, że ją pociągam itd ale nie ma ochoty na seks... Co teraz??? :(

Odnośnik do komentarza
Gość annonimus

Rozmawialiśmy już o tym kilka razy... Ale ostatnio moje kochanie oznajmiło mi że po prostu nie ma ochoty tak często na seks ze mną i tyle... Kochamy się raz a może dwa razy w miesiącu i koniec... Nie wiem dlaczego ale przez to wszystko czuję się bardziej poddenerwowany zestresowany i w ogóle jakoś tak dziwnie... Brakuje mi seksu... Ale nie ma mowy o żadnym skoku w bok czy coś w tym rodzaju... Kocham Ją i jakoś się muszę z tym pogodzić... Nawet nie mam co wspominać o seksuologu bo się zdenerwuje i pomyśli że wmawiam jej że ma coś z głową ;) ciągle tłumaczy się tym że nie ma ochoty na seks tak często jak ja i tyle... Już nie wiem co robić...

Odnośnik do komentarza

ale seksuolog nie znaczy ze ma cos z głowa moze po prostu warto wiedziec co sie stalo jestescie para masz swoje potrzeby i chyba masz prawo wiedziec co i jak sytuacja troche dziwna wg mnie jak to zostawisz w spokoju to bedzie seks raz na 7 lat jak to pisał juz jeden facet w innym watku...

Odnośnik do komentarza
Gość taka_tam_ja

A być może problem tkwi gdzie indziej. Zwróć uwagę na to czy seks jest dla niej satysfakcjonujący, czy ma orgazmy? Jeżeli będziesz dla niej czuły, delikatny i będzie jej dobrze to sama będzie inicjowała zbliżenia. Jak narazie to musisz rozbudzić w niej kobietę, ona jest jeszcze bardzo młoda. Wszystko przed wami wierzę ,że wam się uda :)

Odnośnik do komentarza
Gość kinga_21

witajcie, ja również mam do Was pytanie,częściowo związane z wątkiem, częściowo byc może nie. Z moim partnerem nie mieszkamy razem, widujemy się kilka razy w tygodniu i jeżeli są to spotkania u mnie zawsze jest seks(chyba, że mam okres;)). Jesteśmy razem 9 miesięcy. Generalnie cały czas czujemy ogromną potrzebę bliskości i jeżeli tylko jesteśmy sami moglibyśmy się od siebie nie odrywac;) (no nie mówię, że non stop, ale powiedzmy większośc czasu) i zastanawiam się...bo wielu znajomych mówi, że po latach związku lub wspólnym zamieszkaniu dużo się zmienia, tzn i seks jest rzadziej i nie ma aż tak dużej potrzeby bliskości, ludzie zajmują się bardziej innymi sprawami. Na dzień dzisiejszy nie mogę sobie tego wyobrazic stąd moje pytanie do tych co są razem x lat w zawiązku/mieszkają razem. Jak u Was jest? Dużo się zmieniło po latach bycia razem?:)a może to sprawa baardzo indywidualna?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...