Skocz do zawartości
Forum

Szybko pomóżcie


Gość Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Sebastian

Hej. Staram się wrócić do byłej dziewczyny. Dzisiaj napisałem czy da się jutro zaprosić na jakąś kawę. Odpisała mi, że pomyśli i da mi znać jak wyrobi się ze swoimi sprawami. Czy wtedy wypada na tym spotkaniu poruszać temat przeszłości, że chcę znowu stworzyć z nią związek? 

Gdzie mogę ją zaprosić jak się zgodzi? Jakaś restauracja? Bo kawa z McDonald's to trochę słabo...

Odnośnik do komentarza

Przez prawie 2 lata byłam w związku z człowiekiem który ma charakter taki sam jak Ty. Z tym że On jest już po 50... Wiesz jak ciężko żyć z osobą która sama nie wiem czego chce, gdy trzeba prowadzić taką osobę za rączkę, asekurować bo sam sobie nie radzi? Mój ex w dodatku nigdy nad sobą nie pracował nad sobą, nigdy nie poznał siebie. Za to co i rusz zmieniał kobiety bo w końcu coś mu nie pasowało, a to zaczął pić aż w końcu wpadł w nałóg, zacząć krytykować swoje partnerki i dużo by wymieniać jeszcze...

A Ty tymczasem jesteś na bardzo dobrej drodze by podzielić los tego nieszczęśnika. Nieszczęśnika który sam czuje się nieszczęśliwy i innych próbuje wciągać w swój stan. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Sebastian napisał:

Hej. Staram się wrócić do byłej dziewczyny. Dzisiaj napisałem czy da się jutro zaprosić na jakąś kawę. Odpisała mi, że pomyśli i da mi znać jak wyrobi się ze swoimi sprawami. Czy wtedy wypada na tym spotkaniu poruszać temat przeszłości, że chcę znowu stworzyć z nią związek? 

Gdzie mogę ją zaprosić jak się zgodzi? Jakaś restauracja? Bo kawa z McDonald's to trochę słabo...

Nie wracalabym na pierwszym spotkaniu do tego szczególnie konkretnie. Zadbalabym głównie o komfort tej kobiety, o to by mogła się wypowiedzieć i o to by nie zarzucać ja/ zalewać swoim mi historiami.

Wybierz jakieś proste i nietloczne miejsce,

 

Odnośnik do komentarza
Gość czteryznaki

Kup gotową kawę w Lidlu i zaproś na cmentarz.

Doskonałe miejsce do rozmyślań o przyszłości no i można zaoszczędzić na robieniu romantycznej atmosfery  bo są znicze (prawie jak świeczki) oraz kwiatki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...