Skocz do zawartości
Forum

Uczucia mnie omijają


Gość katinak

Rekomendowane odpowiedzi

Gość katinak

Mam prawie 30 lat.W życiu byłam tylko w dwóch bliższych relacjach, ale nie trwały one długo. Studia miałam typowo kobiece, bo pedagogika. Na naszym roku było 3 facetów. Oczywiście miałam koleżanki, z którymi wychodziłam, ale w pubach podchodzili raczej podpici panowie szukający kobiety na raz. Wiele razy próbowałam poznać kogoś przez Internet, ale to była porażka. Trafiałam głównie na: w 
-erotomanów, których prostackie teksty i propozycje czasami wręcz przyprawiały o mdłości
-niedojrzałych chłopców co można było poznać po wypowiedziach i zachowaniu.
- panów, którzy nie dbali o higienę osobistą
- mężczyzn zamkniętych w sobie, bardzo poważnie podchodzących do życia, z którymi ciężko było swobodnie porozmawiać dlatego po 2-3 spotkaniach kontakt się urywał.
Wśród znajomych są fajni faceci. Dojrzali, inteligentni, z poczuciem humoru, kulturalni, ale niestety od dawna zajęci. Nie szukam na siłę. Mam swoje zainteresowania. Lubię sport, książki, podróże. Nawet sama lubię gdzieś pojechać na kilka dni, gdy nie ma ekipy. Zauważyłam, że to też niektórym facetom się nie podoba, bo według nich jestem...zbyt niezależna. To usłyszałam już kilka razy na jednym z portali. Według nich samemu to bez sensu i wszystko robi się lepiej gdy ma się swoją drugą połówkę. Dlatego oni wolą siedzieć w domu - ewentualnie pojechać gdzieś czasem jak jest z kim. Sport oczywiście też rzadko, bo brak czasu. Ostatnio jeden mi napisał: Ty to rower, rolki, jakiś wyjazd ze znajomymi. Ja to nie mam na to czasu, bo robota. Odechciewa się słysząc takie coś, dlatego nawet teraz na portale wchodzę sporadycznie.
Chciałabym poznać kogoś interesującego i niekoniecznie od razu na poważnie. Nie mam jednak zupełnie pomysłu, gdzie można poznać fajnych mężczyzn, z którymi można swobodnie porozmawiać, miło spędzić czas i może kiedyś stworzyć coś trwałego. Od różnych osób słyszę, że dziwią się, że tyle czasu z nikim się nie spotykam, na co odpowiadam: nie mam z kim. Zastanawiam się, czy mogę coś zrobić, żeby to zmienić?

Odnośnik do komentarza

Niestety nie, jedynie otwierać się na nowe znajomości i liczyć, że się trafi na kogoś odpowiedniego. 

Zależy to od wielu czynników, począwszy od stopnia powodzenia,  po trudności związane z zakochaniem się. 

Dlatego coraz więcej jest singli  bo i wymagania mamy większe, które rosną z wiekiem. 

Nic na siłę, nie każdy kto chce, spotyka na swojej drodze swoją drugą połówkę, pozostaje się z tym pogodzić i cieszyć się swoim życiem, jakby nie było wolnym, od nikogo niezależnym. Wszystko ma swoje plusy i minusy. 

Odnośnik do komentarza
Gość Loraine

A nie pomyślałam że to nie uczucia ciebie omijają tylko omijają ciebie ci nieodpowiedni którym nie podoba sie twoja niezalezność? Ja tak  myślę. Po prostu nie trafiłaś na tą odpowiednią osobę. Bo co ci po związku z facetem który będzie siedziec w domu, a ty będziesz chciała pogadac, powyjeżdżać i zwiedzać? Bycie w związku nie oznacza siedzenia i patrzenia sobie dzień w dzień głęboko w oczy, gotowania, sprzatania, prania, pierdzenia i spania. To nie jest związek ani całe szczęście które możesz miec czyli siedzenie z facetem w domu. Szukaj takich mężczyzn którzy lubią to co ty i też mają podobne podejście do życia. Nasiedzieć w domu zdąrzysz na starość. Typ kanapowca najwidoczniej nie jest dla ciebie ? Pzdr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...