Zagadka

[Gość Marian]

Cześć, mam mały problem nie wiem jak zinterpretować słowa dziewczyny. To ona inicjowała spotkania, kontakt. Dwa tygodnie temu Powiedziałem jej ze mi sie podoba, a ona po tygodniu na to „A skoro sprawa wyglada tak, że się Tobie podobam to nie dziw się że w najbliższym czasie nie będę się tak często jak wcześniej do Ciebie odzywać. ” czy to jest jakiś test?
poznaliśmy jakiś rok temu, trochę jej pomagałem przy pracach w domu, koszenie trawnika jakieś nasadzenia. Widywaliśmy się rzadko. Ona jeździła dużo do rodziców pandemia te sprawy. Az pewnego sierpniowego dnia zadzwoniła żebym przyjechał. A tu w drzwiach wita mnie jej mam słowami "a to ten słynny Marian" imię zmienione. Jeszcze tego samego dnia umówiła nas na wspólne zakupy z jej mamą. Oczywiście na zakupach z jej mama byłem sam mam przeprowadziła obszerny wywiad. Od tamtej pory z jej strony był bardzo intensywny kontakt, bardzo dużo spotkań, pisanie do 1 w nocy na komunikatorze. Chyba 10 grudnia w rozmowie telefonicznej padło z jej ust pierwsze "my", a już w niedziele na komunikatorze zaczęła zadawać dziwne pytania, trochę mnie podeszła i się, że tak powiem wysypałem i powiedzieli jej ze mi się podoba.

[Gość mózg]

Wygląda to tak jakby była jedną z tych kobiet które wybierają sobie jakiegoś faceta żeby go w sobie rozkochać a potem odrzucają i czerpią z tego przyjemność. Piszesz że poznałeś jej mamę, a czy wiesz coś o jej ojcu? A druga sprawa która by to tłumaczyła to jeśli macie po 14 lat to wtedy takie zachowanie dziewczyn jest typowe i wynika moim zdaniem z niedojrzałości uczuć i strachu przed uczuciami ale nie jestem pewien.

[Gość Marian]

Problem jest, że ona ma 33 ja 37

[Gość ka-wa]

Dlaczego nie porozmawiasz z nią wprost, tylko chcesz żebyśmy się domyślali. 

Dobrze, że powiedziałeś, przecież musisz wiedzieć na czym stoisz, czy jest zainteresowana związkiem, czy tylko widzi Ciebie jako kumpla, bo zachowujecie się jak małolaty. 

Jakby proponowała przyjaźń, to się nie zgadzaj, bo po pierwsze nie ma takiej przyjaźni i Tobie nic po takiej znajomości. 

[Gość Loraine]

16 godzin temu, Gość Marian napisał:

Dwa tygodnie temu Powiedziałem jej ze mi sie podoba, a ona po tygodniu na to „A skoro sprawa wyglada tak, że się Tobie podobam to nie dziw się że w najbliższym czasie nie będę się tak często jak wcześniej do Ciebie odzywać. ” czy to jest jakiś test?

Powiedz co się działo w przeciągu tego tygodnia, bo może coś przez ten czas się zminiło miedzy wami lub u niej. Poza tym nie wiem czemu problemem jest wasz wiek? Czyli co ona jest za młoda czy za stara? Ty jesteś dla niej za młody czy za stary? W ogóe dziewczyna od tak przedstawia cię swojej matce, zaprasza cię? Coś brakuje w tej twojej historii. Pzdr

[Gość Marian]

1 godzinę temu, Gość Loraine napisał:

Powiedz co się działo w przeciągu tego tygodnia, bo może coś przez ten czas się zminiło miedzy wami lub u niej. Poza tym nie wiem czemu problemem jest wasz wiek? Czyli co ona jest za młoda czy za stara? Ty jesteś dla niej za młody czy za stary? W ogóe dziewczyna od tak przedstawia cię swojej matce, zaprasza cię? Coś brakuje w tej twojej historii. Pzdr

No właśnie, od tak nagle poznaje mnie ze swoją mamą, zaprasza, dzwoni. 

[Javiolla]

Nie mam pojęcia co te słowa mogą oznaczać, zapytaj ją o to. Albo jest typem wykorzystującym faceta i traci zainteresowanie gdy facetowi zależy, albo chce, abyś o nią powalczył (księżniczki tak mają), albo musi przemyśleć i zastanowić się co dalej (zwłaszcza jeśli nie jest pewna własnych uczuć). Tak więc jak widzisz nikt Ci tu nie da gotowej odpowiedzi. Po prostu ją o to zapytaj.

[Gość Marian]

21 godzin temu, Javiolla napisał:

Nie mam pojęcia co te słowa mogą oznaczać, zapytaj ją o to. Albo jest typem wykorzystującym faceta i traci zainteresowanie gdy facetowi zależy, albo chce, abyś o nią powalczył (księżniczki tak mają), albo musi przemyśleć i zastanowić się co dalej (zwłaszcza jeśli nie jest pewna własnych uczuć). Tak więc jak widzisz nikt Ci tu nie da gotowej odpowiedzi. Po prostu ją o to zapytaj.

O!!! To napisał wczoraj ??‍♂️ 
Ok, bliższa znajomość z Tobą jest dla mnie niewygodna bo uważam ze jezeli jest podobanie bez wzajemności to taki układ do niczego dobrego nie prowadzi i prZestan mnie atakować

[Gość ka-wa]

Chociaż wiesz, na czym stoisz, bo jak byś nie powiedział, że ona Ci się podoba, to dalej byś przy niej marnował czas. Dużo wcześniej powinieneś się określić, masz nauczkę, że nie ma co trwać w niedomówieniach. 

Tylko ona naiwnie liczyła że będzie miała kumpla/przyjaciela do towarzystwa i pomocy, bez zobwiazań.