Jakieś domowe sposoby na bardzo silny katar??

[Gość zakatarzona]

Mam właśnie katar bakteryjny, już od tygodnia a nadal wydzielina jest bardzo gęsta i w ogromnej ilości, a zaraz nie będę już mogła używać kropli do nosa... kłopot w tym, że domowa tak zwana inhalacja (mam na myśli to trzymanie głowy nad gorącą wodą z solą) , płukanie zatok  ani woda morska w sprayu nie pomagają mi w ogóle. Macie jakieś rady? Jakieś lepsze domowy sposoby które naprawdę działają i mogą mi pomóc?

[PannaNerwica]

A byłaś z tym u laryngologa? Bo może wypadałoby zrobić wymaz z nosa/zatok i wprowadzić jakieś leczenie celowane na te bakterie.

Z domowych sposobów, to już próbowałaś różnych rzeczy i nic...

Może jeszcze raz zrób jakieś inhalacje (głowa nad garnkiem), tym razem z kilkoma kroplami olejku sosnowego/torebką rumianku w gorącej wodzie. Albo spróbuj wdychania oparów z olejków eterycznych np. natrzyj się na noc VapoRubem, mnie to kilka razy pomogło na silny katar. Niektórym pomaga też wąchanie olejku z oregano.

Niemniej jednak myślę, że najlepiej zrobisz jak zasięgniesz opinii eksperta, bo na bakterie często pozostaje wyłącznie antybiotyk. Powikłania po zakażeniach bakteryjnych to straszny syf i lepiej do tego nie dopuścić.

Besos!

[Gość ka-wa]

Tydzień to niedługo, nie wiem skąd wiesz, że to bakteryjny, jeśli tak, to pewnie masz problem z zatokami.

A na to nie ma domowego sposobu. Unikaj kropli do nosa, niszczą śluzówkę. 

Jeśli chodzi o początki przeziębienia i kataru wodnistego, to polecam od razu łykać tabletki na katar, do tego pić wodę z cytryną, imbirem korzennym i miodem, nie pozwala się tym sposobem rozwinać infekcji. 

[Gość EwaLewa]

A może nebulizacje? Mojemu mężowi pomogło, na początku pożyczaliśmy inhalator, potem zdecydowaliśmy się na inhalator od haxe pikko, bo był dość tani, a mały. Teraz takie ataki kataru  (bo później okazało się, że były to zatoki) już są o wiele rzadziej i trwają max 2 dni. 

[Gość zakatarzona]

Nie boli mnie głowa ani nos więc nie sądzę aby to było zapalenie zatok. 

ka-wa wydzielina jest zielona i bardzo gęsta, zatyka nos, dodatkowo mam kaszel mokry, flegma też zielona. Ponoć to typowo bakteryjne objawy 

A tak w ogóle to dziękuję za rady. 

[Gość Justyna]

Inhalacje, woda morska i oczyszczenie nosa, a później psikam Euphorbium.

[górka]

Z takim katarem jest ciężko walczyć. Dlatego też bardzo często sięgamy po różnego typu specyfiki. Myślę, że może jakieś domowe sposoby by Ci pomogły. W końcu w internecie można znaleźć wszystko. Ja w taki właśnie sposób dowiedziałam się, że na kaszel bardzo dobry jest domowy syrop z marchwi. A znalazłam tę info tutaj https://swiat-rodzicow.pl/domowy-syrop-na-kaszel-z-marchwi Także czasami warto jest dłużej czegoś konkretnego poszukać

[Gość Katia]

Rób inhalacje, zakraplaj nos Euphorbium, bo ten lek obkurcza przekrwioną śluzówkę nosa i w konsekwencji leczy katar.