Nie jestem rasistą i homofobem, ale...

[Gość Nocnyfilozof]

Przytłacza mnie ogólnoświatowa moda na lgbt i blacklivesmatter. Pierwsze, ponieważ wszędzie się wpycha i ucisza głosy jak się nie zgadzasz z ich ruchem, a drugi bo jest rasistowski w stosunku do białych, tworząc absurdy których Bareja z Lynchem i Orwellem by nie wymyślili, jak firmy usuwające słowa „biały” w swoich produktach. Nie zgadzasz się ze mną = jesteś rasista i homofob.

Czuję się źle w takim świecie, bo daleko mi do narodowców, jestem liberalny, ale gardzę fanatyzmem ideologicznym, propagandą i cenzurą, stąd nie lubią mnie ani jedni ani drudzy. Ciężko być członkiem nawet internetowej społeczności, bo banują za własne poglądy, nie ma już normalności czy jakiegoś neutralnego gruntu.

Nie chcę aby mniejszości były dyskryminowane, ale gdy widzę co one wyprawiają to budzi się we mnie nienawiść w stosunku do tych grup. To nie są rozpaczliwe głosy wołające o pomoc, a bezczelne rozpychaniem się i chorobliwe przewrażliwienie, w sosie przeolbrzymiej (w przypadku czarnych) hipokryzji.

[Gość Andrzej79]

A po co Ty się tymi rzeczami przejmujesz?  Po co się tym stresujesz i zadręczasz?   Trzeba patrzeć na swoje tu i teraz, rozwijać się, bawić się, działać na rzecz swojego regionu i lokalnej społeczności, zdobywać kwalifikacje zawodowe, itp. A nie myśleć i zadrzęczać się tą przysłowiową d"pą Marynii.  Sporem Chin i Tajwanu o wody morskie też się zadręczasz? Szkoda na to życia, sił i czasu.  Nie myśl o LGBT a zaręczam, że ten problem dla Ciebie przestanie istnieć.

Kiedyś życie było łatwiejsze. Człowiek żył tylko swoim otoczeniem. Teraz zewsząd informacje z całego świata, ogromny natłok informacji, miliony zdjęć którymi człowiek jest bombardowany. Aż głowa eksploduje. To bardzo źle działa na ludzi bo zajmują ich cenny czas rzeczy tak naprawdę nieistotne i na które nie mają wpływu. 

[Gość Andrzej79]

Wiesz gdzie ja widziałem LGBT? Jedynie w telewizji w Polsce. Być może powiesz coś takiego. .. " No dobrze, w Polsce tak ich nie widać bardzo jeszcze, ale zobacz na zachód, choćby na niemcy co tam się dzieje, no i co hę?".  To ja odpowiadam... Mieszkam w Niemczech od 9 lat i JEDYNE co na żywo widziałem związanego z LGBT to jedna naklejka na słupie na ulicy z tęczową flagą. W Niemczech w telewizji w ogóle ich nie widziałem. Bo wiesz co?... Bo problem LGBT jest w Twojej głowie tylko. Dałeś się zmanipulować TVP i PiSowi, że światem zawładną zaraz geje i lesbijki i PiS Ci obiecał, że będzie Cie przed nimi chronił. 

[Gość Nocnyfilozof]

No lgbt to nic w porównaniu z tym drugim, to akurat widzę prawie na każdym kroku w mediach czy tv, ale chodzi mi o to, że działają podobnie, jak ci przeszkadza to odrazu cię odcinają i banują na różnych społecznościach internetowych, zachodnich/międzynarodowych oczywiście, bo u nas raczej społeczeństwo nie akceptuje takich rzeczy, co z jednej strony stanowi tarczę przed totalnym zalewem absurdu.

Absolutnie nie chodzi mi o sytuację w Polsce czy przepychanki polityczne, a światowa historię i ogromną propagandę lewactwa w zachodnim świecie.  

[Yonka1717]

12 godzin temu, Gość Nocnyfilozof napisał:

Przytłacza mnie ogólnoświatowa moda na lgbt i blacklivesmatter. Pierwsze, ponieważ wszędzie się wpycha i ucisza głosy jak się nie zgadzasz z ich ruchem

To nie jest "moda", tylko rzeczywistość, bo osoby homo istnieją, rodzą się z taką orientacją, a ponieważ od zarania dziejów są prześladowane (pomijając starożytną Grecję), dlatego trudno dziwić się, że walczą o swoje prawa do normalnego życia. Jak poczułbyś się, gdyby ktoś powiedział Ci, że "nie zgadza się na to", żebyś żył ze swoją żoną. Absurdalne, prawda? Dlaczego więc inni mają "wyrażać zgodę", lub nie, na to, żeby ludzie odmiennej orientacji żyli w/g zasad narzuconych przez większość hetero. Co zrobiłbyś w odmiennej rzeczywistości, gdyby ludzie homo byli w większości i wmawiali Ci, że jesteś zboczeńcem, zmuszali do leczenia się i życia z drugim mężczyzną?

Dlatego "zgadzam się", czy "nie zgadzam" na ruch lgbt, w ogóle nie powinno mieć racji bytu.

12 godzin temu, Gość Nocnyfilozof napisał:

a drugi bo jest rasistowski w stosunku do białych, tworząc absurdy których Bareja z Lynchem i Orwellem by nie wymyślili, jak firmy usuwające słowa „biały” w swoich produktach. Nie zgadzasz się ze mną = jesteś rasista i homofob.

Zgadzam się natomiast z całą resztą tego, co napisałeś. Mnie też to przeraża i oburza. Tzw "poprawność polityczna" przybiera absurdalne kształty. Też mogłabym sypnąć przykładami, tymczasem z zagranicy, które mnie bulwersują, lub przynajmniej zadziwiają. To tak, jakby ludzie innej orientacji, czy rasy, korzystając z wolności i wreszcie równych praw, chcieli odreagować na większości. Ja także to dostrzegam, to wykorzystywanie koloru skóry w domaganiu się szczególnych przywilejów, lub w celu uniknięcia kary za przestępstwo, albo po prostu po to, żeby pogrążyć nielubianego białego. Często kolor skóry jest głównym argumentem obrony, czy roszczeń, mimo, że wbrew logice.

Edytowane 28 Czerwca 2020 przez Yonka1717

[Gość Loraine]

Witaj Nocny Filozofie. Nie jestes rasistą ale...

W dniu 28.06.2020 o 03:07, Gość Nocnyfilozof napisał:

Przytłacza mnie ogólnoświatowa moda na lgbt i blacklivesmatter.

Uważasz że walka o Prawa Człowieka to moda? Pzdr.

[Gość Nocnyfilozof]

Walka czarnych o plądrowanie całego kraju i strach policji przed tykaniem ich, bo „rasizm” to nie walka o prawa człowieka.

Lgbt natomiast ma wpływy i mam wrażenie, że nie ma już seriali w których by ich nie pokazywano. Nie chodzi o te osoby czy ich prawa, a sam ruch, który wydaje mi się prowadzić dość agresywną ekspansję i z tego co obserwuję wielu ludzi jest nim zniesmaczonych, mimo że prywatnie do tych osób nie mają żadnych negatywnych odczuć. W tym kraju natomiast nie ma zgody społecznej, głównie przez dogmaty religijne i wpływ kościoła, także ich polityka wydaje się wręcz bezczelna w takim środowisku, tj. ma raczej zły pr, bo mówi się że w tym środowisku panuje największa rozwiązłość czy pedofilia. Globalnie za to pojawiają się w zbyt wielu miejscach, jakby ktoś na tym robił pieniądze, stąd tak często sprzedają ten „towar”.

Jak już mówiłem jestem liberałem i jeśli ktoś mi czegokolwiek zabrania to krew się we mnie gotuje, a religia doprowadza do eksplozji. Chciałbym aby dano żyć wszystkim ludziom, ale sam ruch lgbt jawi mi się jako coś więcej, w którym ktoś coś chce ugrać dla siebie i niekoniecznie są to osoby docelowe tego zgromadzenia. Gdybym był gejem to nie wiem czy chciałbym mieć coś wspólnego z tym cyrkiem. Nie wkurza mnie on natomiast tak jak poprawność polityczna i ostatnia moda na czarne.

[Yonka1717]

2 godziny temu, Gość Nocnyfilozof napisał:

Lgbt natomiast ma wpływy

Nie, to nie są wpływy, tylko prawa, oczywiście nie dotyczy to naszego kraju.

2 godziny temu, Gość Nocnyfilozof napisał:

Nie chodzi o te osoby czy ich prawa, a sam ruch, który wydaje mi się prowadzić dość agresywną ekspansję

Właśnie chodzi o prawa tych osób. Piszesz o agresywnej ekspansji. Nie wiem, czy można tak to nazwać. Agresywnie ci ludzie byli przez całe pokolenia zwalczani i prześladowani, ewentualnie traktowani jak margines społeczny. Nie uważam tego ruchu za ekspansję, tylko wyeksponowanie problemu i domaganie się równych praw, brak zgody na prześladowanie, stygmatyzowanie i spychanie na margines społeczeństwa.

2 godziny temu, Gość Nocnyfilozof napisał:

W tym kraju natomiast nie ma zgody społecznej, głównie przez dogmaty religijne i wpływ kościoła,

Niestety, to prawda. Zwróć jednak uwagę, jak absurdalne w tej kwestii jest określenie "nie ma zgody społecznej" (bo tak faktycznie jest). Nikt nie chciałby, żeby mu "społeczeństwo" zaglądało do domu, a szczególnie pod kołdrę. Nie ma zgody społecznej i niestety prawnej, żeby osoby homo mogły zawierać formalne związki, nie ma zgody społecznej, żeby ci ludzie w ogóle ujawniali się, za chwilę nie będzie zgody społecznej na pewne pozycje seksualne ?

na swobodny ubiór kobiety, a za chwilę będziemy mieć "opowieści podręcznej". Już kobiety nie mogą decydować o tym, czy chcą urodzić dziecko, czy nie, a nawet będą wsadzane do więzień za nielegalną aborcję.