Skocz do zawartości
Forum

Spotkaliscie sie z czyms takim u chlopaka?


Gość alisasss

Rekomendowane odpowiedzi

Bo ja po raz pierwszy... nie wiem co mam o nim sądzić, na pewno wiem,że nie jest dla mnie męski , jego zachowanie zabija jego atrakcyjność a naprawdę wygląd ma fajny tylko charakter.. haha czuje sie z nim jak z koleżanką.I pomyśleć,że dałam się wkręcić w związek.

1. Na wszystko się zgadza,okazuje uczucia i niestety nie zawsze wtedy kiedy wypada - potrafi się popłakać z byle powodu czym doprowadza mnie do szału (czego z kolei nie okazuję)
2.Używa słów typu ''oh'' , ''ah''
3.Spełnia WSZYSTKIE moje zachcianki
4.Prawie wcale się nie odzywa
5.Śmieje sie z siebie, ma powiedzmy dystans
6.Sex to dla niego dodatek i to też w słodkim wydaniu,a ja przez to czuje sie nieatrakcyjna...
7.Gdy mu zwrócę uwagę(słusznie) np na zachowanie to wypiera się tego hahaha
Sam mi nic nie powie, akceptuje bezwarunkowo i casem mam wrazenie ze zmusza się do roznych rzeczy zebym ja byla szczesliwa, dostosowuje sie zamiast sam cos wymyslic i pokazac od siebie
8.PRZERAŻAJĄCE: Przytula chłopaków, mówi im komplementy, nikt mu nie zwraca uwagi, bo jest dość lubiany ale to nie wygląda w ogóle...

Nie jest jakąś sierotą, skonczyl studia z wyróżnieniem, pracuje itd... może i jest mi ciepło, dość wygodnie ale... zero fajerwerków...pożądania...

Odnośnik do komentarza

Nie wiem po co z nim jesteś. Widać, ze nie zależy Ci na nim, chyba nawet nie masz do niego szacunku. Piszesz jakbyś opowiada o jakimś znajomym, a nie o chłopaku, na którym Ci bardzo zależy. Nie ma fajerwerków, bo się o nie nie ubiegasz. Skoro jest taki, ze zrobi wszystko, to wystarczy pisnąć a zaraz wybuchną fajerwerki. On pewnie myśli, ze Tobie tak odpowiada, a nie chce się narzucać, bo to pewnie taka dobra duszyczka. Zastanów się po co z nim w ogóle jesteś?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Javiolla
Nie wiem po co z nim jesteś. Widać, ze nie zależy Ci na nim, chyba nawet nie masz do niego szacunku. Piszesz jakbyś opowiada o jakimś znajomym, a nie o chłopaku, na którym Ci bardzo zależy. Nie ma fajerwerków, bo się o nie nie ubiegasz. Skoro jest taki, ze zrobi wszystko, to wystarczy pisnąć a zaraz wybuchną fajerwerki. On pewnie myśli, ze Tobie tak odpowiada, a nie chce się narzucać, bo to pewnie taka dobra duszyczka. Zastanów się po co z nim w ogóle jesteś?

Odnośnik do komentarza

Pomarzyc, piękna rzecz. Który to juz post o wyksztalconym, przystojnym chlopaku, który jest na kazde Twoje skinienie? I tytuł ciągle ten sam-w podtekscie, czy ktos mogłby uwierzyc w taką sytuację?

Idz w realne życie. Odważ się. Może spotkasz takiego, który będzie Ciebie akceptowal a i Ty przy nim nauczysz się mechanizmów, które rządzą relacją chłopak- dziewczyna.

Siedzenie w skorupce swoich nieodmiennych marzeń nie rozwija Cie w żaden sposób ani nie posuwa Twojego życia do przodu.

Odnośnik do komentarza

kikunia 55 z calym szacunkiem ale wiekszej zazdrosnicy na tym forum nie widzialam. moze tak sama wyjdz do ludzi i stan sie bardziej atrakcyjna to uwierzysz ze takie sytuacje dzieja sie w zyciu dosc czesto ale tylko tym atrakcyjnym osobom??? to ze ty nie masz nie oznacza ze kazdy tez jest tego pozbawiony

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...