Podwyższony czas protrombinowy i wskaźnik Quicka

[nnovikaa]

Witam,

Przed wakacjami używałam plastrów antykoncepcyjnych, po jakimś czasie ich stosowania zaczeła mnie boleć ręka na której był pryklejony. Drętwiał nadgarstek, nie mogłam do góry podnieść ręki. Według zaleceń ginekologa musiałam odstawić plastry na jakiś czas. Po odstawieniu byłam skierowana na badania krwi (krzepliwość i czas krzepliwości). Zgłosiłam się do ginekologa w zeszłym tygodniu z proźbą o jakąś inną antykoncepcje. Dostałam kolejne skierowanie na badania krwi. Jednak to było bardzo dziwne .. krzepliwość i czas mam lekko podwyższony, ale po badaniu krwi , krew wyciekała spod plastra czy to może być wina pani pielegniarki czy wyniki są złe ? już sie sama gubie w tych wynikach a wizyta z wynikiem dopiero w czwartek.

Czas kaolinowo - kefalinowy (APTT) ­ 39,9 sec
Czas protrombinowy (PT) /wskaznik Quicka, INR/ ­ 13,5 sec

prosze o opinie, czy komuś też sie to zdażyło ?

[liryka]

ja miałam podwyższony czynnik krzepliwości krwi i lekarz powiedział że nie powinnam stosować antykoncepcji hormonalnej bo mogę nabawić się zakrzepicy. Ale jak robiłam ponownie badania to już wszystko było w normie. I teraz powiem szczerze sama się zastanawiam czy nie wrócić do tabletek. Dlatego też dołączam się do pytania?

[Lek. Anna Syrkiewicz]

Co do zasady podwyższone wartości parametrów krzepnięcia są przeciwwskazaniem do stosowania antykoncepcji hormonalnej, ze względu na zwiększone ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Spokojnie poczekaj na wizytę u ginekologa.

[fijolek]

Po pół roku stosowania tabletek też miałam bardzo delikatnie podwyższony czas protrombinowy, ale ginekolożka nie zaleciła odstawienie tabletek, tylko powtórzenie badań za pół roku, bo nie tylko tabletki przecież mają wpływ na ten parametr. PO pół roku miałam wyniki idealnie w normie, więc nie ma żadnych wskazań, aby rezygnować z tabletek. Myślę, że warto powtórzyć za jakiś czas badania, które wykazują niewielkie odstępstwa od normy.

[nnovikaa]

Dziękuje za opinie :)

[Gość kukułka]

Nie przejmuj się tym wyciekaniem krwi, bo jak masz kruche naczynia krwionośne albo pielęgniarka troszkę rozerwała to stąd wyciek. U mnie tak się często zdarza.

[liryka]

u mnie właśnie nie ma żadnego wycieku, jak chciałam sobie zbadać krew i miałam pobieraną z palca to w ogóle nic nie chciało lecieć, bo od razu krew krzepła.