Psychiczna blokada

[Gość Pospinany]

Cześć od około 2lat zmieniłem się o 180stopni, kiedyś byłem pełnym życia chłopakiem, nie interesowało mnie co myślą i co powiedzą o mnie inni, robiłem to co chciałem, byłem spontaniczny i zawsze uśmiechnięty nawet gdy spotykały mnie jakieś przykrości czy problemy, wiedziałem że moje problemy to pikuś i zawsze znajdzie się wyjście jak nie kilka. Chętnie wychodziłem do ludzi, na wszelkie propozycje znajomych by coś porobić gdzieś pojechać byłem zawsze otwarty i na tak.
Ogólnie jakieś 2lata temu, zacząłem się powoli wycofywać z życia społecznego,po tym jak zmarła moja babcia oraz dziadek, w między czasie jeszcze rozstalem się z dziewczyną. przestałem odbierać telefon, udawałem że mnie niema w domu gdy się dobijali do drzwi, gdy już udało się wyciągnąć mnie z domu gdzieś to byłem sztywny, bez emocji i jedyne słowa to tylko nwm wali mnie to myślami będąc już w domu zacząłem życie praca - dom, wracając z pracy o 15 położyłem się i budzik budził mnie o 5 rano. Od jakiś 2miesiecy jest jak by lepiej, zacząłem wychodzić na rower, trochę biegać, nawet na imprezę integracyjna poszedłem ale nie czułem się tam dobrze, byłem zagubiony, zdezorientowany w śród tylu ludzi. Ale chcę próbować spowrotem się socjalizować tylko Boję się że to chwilowe i jakieś nie powodzenie, czy sytuacja losowa sprawi że znów będę tylko spać z wyciszonym tele...
Czy jest możliwe by wrócić do starego ja? I cieszyć się życiem jak gdyby nigdy nic.

[luukas]

tak jest to możliwe :) to trochę czasochłonny proces ale jeżeli mówisz, że trwa od 2 lat to nie jest jeszcze tak źle, w ciągu roku teoretycznie da się z tego wyjść.

Więc na szczęście sam zacząłeś robić rzecz niezbędną która pomaga w tego typu stanach, bieganie i rower. Niezastąpione rzeczy w produkcji endorfin których po pewnym czasie masz wystarczającą ilość aby się otrząsnąć.

Więc sugeruję zamiast "trochę biegać" zacząć biegać regularnie, tak przynajmniej raz na tydzień a któregoś innego dnia rower. Po pewnym czasie jak utrzymasz tą częstotliwość ćwiczeń endorfiny zaczną być częścią Twojego dnia codziennego i zobaczysz, że powrócisz do swojego dawnego nastroju.

[Javiolla]

A co robiłeś zanim zmarli Twoi dziadkowie i rozstałeś się z dziewczyną? Jakie miałeś wtedy zainteresowania, czym się zajmowałeś?
Nie mam na myśli jedynie przystawanie na zaproszenia znajomych. Na pewno robiłeś coś jeszcze.