Zabieg na dwurożną macicę po dwóch poronieniach

[Gość dorotusiag]

Witam mam pytanie? 10 listopada mam mieć zabieg na dwudrożna macicę. Poniewaz poronilam juz 2 razy w tym raz-w 6tyg 2- w 4,3 miesiąca(blizniacza ciaża) Chciałabym sie dowiedzieć kiedy po tej operacji można starać się o dziecko? Jak wyglada taki zabieg czy jest się rozcinanymi gdzie? i czy to a mi wiekszą możliwość na zajście w ciąże czy moga byc po niej komplikacje?/ dziekuje

[fijolek]

A kiedy lekarze zdiagnozowali dwurożną macicę? Przy takiej dolegliwości zajście w ciąże nie jest chyba problemem, ale donoszenie ciązy wielkim. Bez zabiegu masz marne szanse na dziecko. Jesli lekarze zalecają operację to znaczy, że po operacji szansa na donoszenie ciązy znacznie wzrośnie. Musisz być dobrej myśli. Na pewno po operacji będziesz musiała poczekac aż wszystko się wygoi zanim podejmiesz starania o dziecko. Nie ma się co spieszyć, żeby tym razem wszystko było już dobrze. Ile masz lat?

[dorotusiag]

24 lata 28 czerwca urodzilam bardzo chcialabym miec juz dzidziusia!!

[fijolek]

Urodziłaś???

[Gość nikki]

na szczęście masz jeszcze czas na dziecko, więc nie ma pośpiechu. Skup się na leczeniu.

[dorotusiag]

tak urodziłam pod koniec 4 miesiaca !!ale nie ało sie uratowac była parka!

[Gość Pomocna]

przy dwurożnej macicy będzie Ci bardzo trudno donosić ciążę... ale powodzenia

[fijolek]

Urodziłaś bliźnięta w czwartym miesiącu ciąży? To nie za wcześnie? Jak one przeżyły?

Chyba za bardzo przeginasz... ciesz się dziećmi, które już masz, a nie starasz się o kolejne, chociaż to takie ryzyko...

[dorotusiag]

Ja je pochowałam!!!!!!!!!!!! Nie moge donosic ciąży!!!!!! Bo mam przegrode macicy!!!!!!

[Gość xSandra]

bardzo Ci wspolczuje to ogromne przezycie naprawde mi przykro, Twoje dzieci są teraz aniołkami i na pewno są szczęśliwe. Musisz być silna i wytrwała. Po operacji jest szansa na ciążę, na pewno się uda!!

[karolinexxx]

musisz zapytac swojego ginekologa zeby dał Ci jakeiś wskazówki co i jak. Na pewno wie co w takiej sytuacji robisz nie martw sie na pewno uda Ci sie miec maleństwo!!

[liryka]

Bardzo Ci współczuję... To ogromna strata dla ciebie i Twojej rodziny. Moim zdaniem powinnaś zasięgnąć opinii innego lekarza, może świeży punkt widzenia sprawi, że uda się rozwiązać problem.

[fijolek]

Przepraszam, pisałaś z takimi niedopowiedzeniami, że cieżko było zrozumiec fakty. Nie chciałam sprawić Ci przykrości. Naprawdę...

Póki co powinnaś myślec przede wszystkim o wyleczeniu tej dwurożnej macicy, a chyba można to zrobić tylko poddając się zabiegowi. Dopiero jak będziesz miała ten etap za sobą to podejmij starania o kolejne dziecko. Postępuj zgodnie z wytycznymi ginekologa. Nie staraj się o dziecko zbyt wcześnie, bo to może przynieść kolejne cierpienie... a chyba już wystarczy. Trzeba miec nadzieję.

[dorotusiag]

Mam taka nadzieje 10 listopada mam zabieg tam dowiem się wszystkiego!!!! dzięki dziewczyny

[dorotusiag]

Jeszcze jedno nie wie któras z was na czym polega taki zabieg jak wygląda??

[Gość xSandra]

nie wiem ale nie myslalabym o tym jak wyglada tylko o tym ze ma szanse sprawic ze bede miala dzidziusia - to najwazniejsze!!

[fijolek]

Szukałam informacji o tym zabiegu, ale nigdzie nie udało mi się dokopać do szczegółów, jak to wygląda. Przeczytałam, że ta wada może mieć różne nasilenie. Przy niewielkiej deformacji nie ma problemów z zajściem w ciąże i donoszeniem. A gdy występują takie problemy, czy to z zajściem w ciąże, czy donoszeniem, poronieniami - to zaleca się chirurgiczną korekcję. Operacja musi polegac na zmianie kształtu macicy. Bo dwurożna macica oznacza, że jest to kształt W. Chirurg pewnie próbuje usunąć niepotrzebne ścianki i nadac macicy jak najbardziej podobny kształt do zdrowej. Tak na chlopski rozum to widze.

Sandra ma rację - operacja to tylko etap, tak naprawde chodzi przecież tylko o to, abyś mogła mieć dziecko i na tym trzeba się skupić.

[dorotusiag]

Dzieki dziewczyny jestem ciągle tej mysli ze bedie dobrze i sie uda!!!!!

[dorotusiag]

A tak mnie to interesowalo bo mam treme przed tym zabiegiem!!

[muszka19]

noo nie dziwie Ci się że masz treme ja to bym po nocach nie spała!!!! ale wiesz co mysle ze warto bo chodzi o Twoje zdrowie i o Twojego dzidziusia, którego nie możesz się doczekać, jak już będziesz miała dziecko a dorosnie i powiesz mu, że zrobiłas sobie operację aby go mieć to chyba Cię po rękach będzie całował za takie poswiecenie!!!!! nic nie zatrzyma matki kiedy pragnie miec dziecko i to jest własnie piękne!!!!!!!!! bardzo trzymam za Ciebie kciuki jestes wspaniałą kobietą!!!!!!

[fijolek]

Wiadomo, że operacja to operacja i mozna mieć przed nia wątpliwości i się jej bac, ale przecież ta operacja, która Cię czeka nie dotyczy narządu, który jest niezbędny do zycia, jak serce czy mózg, więc nie obawiaj się. Musi byc wszystko dobrze.

Poza tym, nawet jesli zdarzyłoby się, że po zabiegu ciągle będa problemy (niestety tego chyba nigdy nie można wykluczyć) to nie ma co się załamywać, tylko starac o adopcję. Przecież matka można zostać nie tylko wtedy kiedy samej urodzi się dziecko, prawda? Patrz w przyszłośc z optymizmem. Zawsze jest jakieś wyjście.

[liryka]

Nie wiem jaką operację będziesz miała wykonywaną ale znalazłam coś na ich temat: jedna to resekcja przegrody histeroskopowo z dojścia przez szyjkę a druga to operacja Strassmana. Nie wiesz może która Ci mają wykonać. Ta pierwsza jest nowsza i z tego co doczytałam polega na usunięciu przegrody w macicy. Dojście do macicy jest przez pochwę i z tego co zrozumiałam nie ma po niej dużych blizn. Jest to zabieg, który wykonuje się w ciągu jednego dnia, to znaczy przychodzisz rano wychodzisz wieczorem.Jeśli będziesz miała wykonywaną ją w asyście laparoskopu to trochę dłużej będą mogli Cie potrzymać.
Ta druga operacja jest starą metodą i praktycznie się od niej odchodzi.
W każdym razie powodzenie i nie bój się, będzie dobrze:))