Skocz do zawartości
Forum

Związek bez seksu


Gość Fellicja

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Fellicja

Witam, jestem z chlopakiem w związku od miesiąca a znamy sie od pół roku. Nurtuje mnie jedna rzecz, nie uprawiamy seksu jednak śpimy ze sobą, całujemy się więc jest jakaś bliskość. On o tym temacie nie mówi ja z resztą też. Jest tak jakby seks nie istniał i go nie ma a przeciez wiadomo ze to nieprawda i będąc z kims kogo sie kocha chce sie to wyrazac takze w łózku. Ciekawi mnie co on czuje,bo nic o tym nie wspomina. Czy sie męczy i jak bardzo. Ja nie chcę jeszcze włączać do związku seksu. Ciezko mi tez o tym zaczac mówic no a skoro on milczy to sama nie wiem co z tym robic. Może powinnam zapytac go czy jest w stanie poczekac?

Odnośnik do komentarza

Ile macie lat? Powinniście na temat seksu rozmawiać, zapytaj jak on to widzi w przyszłości, może on też nie chce z powodu np. niechcianej ciąży, chce Cię lepiej poznać, przyczyn może być wiele, zbyt krótko jesteście ze sobą.

Ta miłość to też pojęcie względne, nie wiadomo jak to wygląda z jego strony, ja uważam ,że szczególnie dla facetów miłość kojarzy się głównie z pociągiem seksualnym, może więc czeka aż coś trwałego się między wami rozwinie.

W związku potrzebna jest szczerość, więc nic tylko rozmawiać.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

Mamy 24 i 28. Poznaliśmy sie juz (mamy takie wrazenie oboje) bardzo bardzo dobrze. Wiemy o sobie bardzo duzo,to mam takie wrazenie dobry związek, jest szacunek,powazne traktowanie,szczerość. Tu nie chodzi o fakt ze krotko sie znamy.
Ostatnio tak sie wlasnie zastanawiam o rozmowie na ten temat z tym ze pojawia sie tutaj jeden problem, on jest raczej z tych ktorzy nie zaczna pierwsi o tym mowic.

Odnośnik do komentarza
Gość agonista

Witaj Felicja.
W takim wieku sex nie może być tematem tabu.Nie myślę tu tylko o werbalnym "wezwaniu" do jego uprawiania ale też językiem ciała podczas miłosnych igraszek.Jeżeli jest to zdrowy mężczyzna,to zapewniam Cię,że ma ochotę lecz jest zapewne nieśmiały i czeka na sygnał "o przyzwoleniu".Ten sygnał powinnaś dać Ty.Zapewne wiesz jak to zrobić/popieścić jego penisa,skierować jego dłoń w swoją różę itd/.
Zapewniam Cię ,że dacie radę.Niektórzy mężczyźni są w tych sprawach bardzo nieśmiali.Nie wszyscy są typem słodkiego brutala.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

Dzięki za męski głos:) Tak jest zdrowym facetem wiec przeczuwam że może go to męczyc a nie chce mi tego powiedziec. Z reszta praktycznie to ja zawsze zaczynałam "trudniejsze" tematy.
Tak,tak wiem,nie jestem już dziewicą. Oczywiście ze moze być tak ze czeka na sygnał bo sam nie chce zaczynać. Kwestia tylko ze nawet rozmawiać nie chce. Ale też myślę,że chęc by miał :)

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

onkaY mi sie nie śpieszy do seksu,przynajmniej nie teraz, chodziło mi jedynie osam fakt,że jesli ma ochotę na mnie a po tym co i jak do mnie mówi oraz po samym zachowaniu czuję ze ma - pomimo to nie rusza sam z siebie tematu. Wie ze bym go nie zjadla za to ani nie wysmiala bo jest dla mnie zbyt ważny. Po prostu zachowuje sie jakby go nie potrzebowal a jest mlodym facetem,zdrowym.

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

Juz pisałam na wstępie ze jest miedzy nami bliskość ale nie czysty seks tzn. przytulanie,calowanie tego typu rzeczy. Wielokrotnie piescil mi biust,uwielbia to robic.
Tak ma erekcje,czuje to za kazdym razem.

A dlaczego mialabym z nim nie spac skoro jestesmy razem,i np mamy wspolny wyjazd? To naturalne ze tak robimy i wiadome dla obu stron od razu. Przeciez nie kazda para śpiąca w jednym łożku uprawia seks...

i dlaczego od razu wyzwania?

Odnośnik do komentarza

Nie ma co gdybać, musisz z nim rozmawiać, a nie się na niego "rzucać", musi mieć jakiś powód, jakim może być np. przeżycie głębokiego rozczarowania poprzednim związkiem, wtedy by tego na pewno dobrze nie odebrał.
Dlatego tylko rozmową musisz wybadać o co biega, z drugiej strony jak Ty masz go w każdej sytuacji" ciągnąć za uszy do góry", to kiepsko widzę ten związek, żadnej swobody nie widać u was, bez dobrej komunikacji związek "leży"

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

W poprzedniej relacji, którą byl rozczarowany nie było seksu a i w tej jest mizianie tylko. Facet ma 28 lat i jest tak powsciągliwy? A Ty niby do seksu się nie wyrywasz a wątek zaczęłas, czyli Cię niepokoi, ze może chłopak ma bardzo niskie libido.

Jak go sama do seksu fizycznie nie sprowokujesz lub nie zaczniecie na ten temat rozmawiać, to ten Wasz związek ma slabą rację bytu- chyba ważny temat jest mocno niewiadomy.

Przeciez można nie wspólżyć ale pieszczoty mogą być pelne i będziesz wiedziała, czy ma wzwód, wytrysk i czy do tego typu rozładowań dąży, bo jest to raczej normalne zapotrzebowanie w jego wieku i przy stalej dziewczynie.

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

Tak troche mnie niepokoi ze pomimo pewnych swoich cech nie gada ze mną o tym ani na moment. Fakt sa czasem sytuacje ze wkłada mi ręke nie tylko pod bluzkę czyli coś tam jest na rzeczy ale nie uslyszalam od niego ewidetnie kwestii apropo tego zebysmy pomysleli nad rozpoczeciem wspolzycia. Czyli troche niby chce a niby mu to zwisa ze seksu nie ma.

Odnośnik do komentarza

Nie wiemy co z nim jest nie tak ,ale coś jest na rzeczy i daje dużo do myślenia, skoro z poprzednią dziewczyną nie uprawiał seksu ,a był raczej zakochany skoro pozostało rozczarowanie.

Sama powinnaś dążyć do wyjaśnienia, bo facet ewidentnie ma jakiś problem, to Ty teraz zakochasz się po uszy i przeżyjesz rozczarowanie, jak będziesz zwlekała..., faceci tak mają, że nie chcą przyznawać się do swoich słabości ,więc lekko nie będzie, musisz pierwsza poruszyć ten temat.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość SamotnikzCharakteru

A ja sugeruję, że Twój partner jest niedoświadczony i po prostu nie może się przełamać. Kilka przesłanek o których wspomniałaś może sugerować taki wniosek.
Skryty charakter, brak seksu w poprzednim związku, brak inicjatywy...
Myslę, że ja tutaj mógłbym pomóc wyjaśnić sposób widzenia Twojego chłopaka, bo sam jestem podobną osobą. Też mam 28 lat i cóż, wciąż jestem prawiczkiem, mimo iż kilka razy byłem w łóżku z kobietami. Chociaż ja akurat mam też podejrzenie Zespołu Aspergera. Rażące jest dla mnie to, co pisze OnkaY, ponieważ nie wszyscy faceci to urodzone maszyny do seksu. Mężczyźni nieśmiali i skryci w szczególności. Także Onka bez urazy, ale stawiasz tezy wynikające z bardzo stereotypowego sposobu myślenia. Piszesz, że żaden normalny, zdrowy mężczyzna nie wytrzymałby "wyzwania" polegającego na powstrzymaniu się od seksu podczas leżenia w łóżku z kobietą. Cóż, to zdanie jest prawdziwe przy założeniu, że nieśmiałość jest nienormalna i niezdrowa. Cóż, w pewnym sensie może i jest. Ale przecież równie dobrze można by powiedzieć, że żadna zdrowa, normalna kobieta nie wytrzymałaby "wyzwania" polegającego na powstrzymaniu się od seksu podczas leżenia w łóżku z mężczyzną. Bo przecież mamy równouprawnienie. Ale tak się dziwnie złożyło, że to mężczyzna ma być tym dominującym, a kobieta niekoniecznie. Cóż, są rzeczy na tym świecie, o których nie śniło się największym filozofom, nawet dominujące kobiety i ulegli mężczyźni.
Inna sprawa, czy istnieje coś takiego jak potrzeby seksualne dziewic i prawiczków? Nie istnieje z tej przyczyny, że nie można potrzebować czegoś, czego się nie zna. Owszem, można być ciekawym czegoś nowego, ale to jest tylko chęć spróbowania, a nie potrzeba. Subtelna różnica. Może potrzeby seksualne tego chłopaka nie zostały jeszcze rozbudzone.
Ja osobiście klasycznego stosunku seksualnego jeszcze nie odbyłem, bo mi to nie wychodziło, ale byłem kiedyś na masażu erotycznym i wtedy pierwszy raz miałem orgazm przy kobiecie. Także może Ty, Autorko wątku też spróbuj pójść w tym kierunku. Poczytaj o masażu i spróbuj zrobić kiedyś niespodziankę swojemu chłopakowi. Nie nalegaj na seks, tylko zacznij go pieścić i obserwuj reakcje jego ciała. Jakbyś zobaczyła, że jakaś pieszczota wyraźnie sprawia mu przyjemność, to ją zintensyfikuj. Dla mnie najprzyjemniejszy jest masaż brzucha. Jak zobaczysz bądź wyczujesz erekcję, to dobierz się do penisa i spróbuj doprowadzić do wytrysku nawet ręką bądź ustami. Może po czymś takim coś w Waszej relacji się poprawi.
Nieśmiali ludzie są trochę jak nieoswojone zwierzątka. Trudno, żeby zwierzę, którego nikt nigdy nie głaskał samo domagało się pieszczot. Najpierw trzeba je do tych pieszczot przyzwyczaić. Z ludźmi jest podobnie, niektórych jest strasznie ciężko oswoić, ale próbować warto.

Odnośnik do komentarza
Gość SamotnikzCharakteru

Aha, spróbuj też wybadać, czy po kryjomu nie ogląda porno bądź się nie masturbuje. To się też zdarza, że niektórzy namiętnie oddający się takim zabawom nie mają potem ochoty na seks z kobietą.

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

SamotnikzCharakteru dzięki za Twoja wypowiedz, hmm coś na pewno macie wspolnego takie mam przeczucie gdy czytam to co napisales. Jest własnie skryty,czasem sie zachowuje jakby sie bał coś zrobic. Co do porno, ogląda- wiem to bo gadalismy o tym nie raz.

Odnośnik do komentarza

~SamotnikzCharakteru

Inna sprawa, czy istnieje coś takiego jak potrzeby seksualne dziewic i prawiczków? Nie istnieje z tej przyczyny, że nie można potrzebować czegoś, czego się nie zna. Owszem, można być ciekawym czegoś nowego, ale to jest tylko chęć spróbowania, a nie potrzeba. Subtelna różnica.

Też obstawiam ,że partner autorki może być prawiczkiem i ma problem podobny do Twojego, ale nie jest prawdą, że nie mają potrzeb seksualnych ci co jeszcze nie uprawiali seksu, bo istnieje coś takiego jak pociąg seksualny ,inaczej mówiąc, przemożna chęć bliskości w dosłownym tego słowa znaczeniu , choć niektórzy jak widać, mogą mieć z tym problem , wywołany pewnie jakimiś lękami.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

SamotnikzCharakteru ale czy da sie tak szybko to odstawić? Porno niesamowicie uzaleznia,zdaje sobie z tego sprawę,grunt to chyba nie popaść w obłęd i zachować świadomosc ze to tylko ma byc ewentualny dodatek:)

onkaY, ka-wa,samotnik dziękuję za wypowiedzi. Na pewno muszę z nim porozmawiać,nawet mam taką potrzebę bo chce wiedziec co on o tym mysli,jak do tego podchodzi, to kluczowy aspekt przeciez. Na pewno przemysle wszystko na spokojnie i wybiore odpowiedni moment na rozmowe dla mnie i dla niego.
Gdyby miał sie okazać gejem to nie wiem ale to byłby najgorszy gej na swiecie chyba,totalnie sie nie nadaje na geja z calym tym jego poglądem na ten temat:D

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Myślę ,że nie jest gejem, bardziej uzależniony od porno i masturbacji ,do tego stopnia ,że kobieta w realu mu do tego nie jest potrzebna.
To nie jest tak ,że z tego można wyjść ,trzeba najpierw chcieć, ale co powiesz o sytuacji o której pisała tu swego czasu młoda kobieta, której mąż uzależniony od porno, absolutnie nie ma ochoty na zbliżenia z żoną i nic nie chce z tym zrobić ,bo to go nie kręci, bo musi się męczyć..., ma gdzieś potrzeby żony.

Dlatego, uważam ,że on rozkochuje w sobie dziewczyny,licząc ,że zgodzą się na taką sytuację, może też liczy, że trafi się taka, która w końcu tak na niego podziała, że nie będzie mógł jej się oprzeć.
Poprzednia dziewczyna też na pewno się nim bardziej rozczarowała, niż on ją, dlatego nie marnuj czasu ,żadna delikatność tu nie jest potrzebna, zapytaj dlaczego z poprzednią dziewczyną nie uprawiał seksu, bo z tego samego powodu nie robi tego z Tobą, choć wątpię czy usłyszysz prawdę.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

ka-wa tak naprawdę to ja go w sobie rozkochałam. Pytałam go o to i odpowiedział cos w takim stylu ze nie chciał robić nic na siłę, nie chciał tez zeby sie zniechecila i go przez to odtracila. Z tego co wywnioskowalam to ona byla taka "nijaka" w pewnych kwestiach, np. pozno sie do siebie zblizyli nawet w sensie pocałunków.
Co do porno to nie sądze zeby był jakos mocno uzalezniony.

Dałas mi do myslenia tym zdaniem że z tego samego powodu moze nie robic tego ze mną jeszcze. Może byc cos na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Gość Fellicja

Tak,wiem czasem ludzie potrafią niezle grac nawet przed drugą połowką ale w tym przypadku naprawde wątpie,nie wierze zeby on moglbyc gejem.
Tak,wiem jakie porno oglada - hetero w 100%.
Z tamta mial przykre doswiadczenia tego jestem pewna. Ale juuz kwestii czy ona go wysmiala z jakiegos powodu czy nie to tego nie wiem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...