jak poznać nowych ludzi

[Gość jera]

hej, mam taki problem niby oczywisty do rozwiązania ale jest ale. Cóż, trochę mi w życiu nie wyszło z nawiązywaniem znajomości, poznałam dużo ludzi, ale nie ma wśród nich takich prawdziwych przyjaciół chociażby kilku. Niedługo wybije mi 25 wiosen a ja wciąż sama. ciągle mam takiego pecha że poznawałam dziewczyny które miały już chłopaka z tego względu nie miały chęci iśc ze mną gdzieś do klubu, po prostu do ludzi... zawsze spotkania odbywały się u kogoś w 4 ścianach, rzadko gdzieś na mieście, mimo że delikatnie sugerowałam może wyjdźmy gdzieś... zaczęło mnie to męczyć, bo i ja chciałam kogoś poznać i w późniejszym czasie siedzieć tak samo jak one ze swoją druga połówką. Tak minęły mi całe studia i już po studiach, co przeglądam FB widzę, "zaręczyny" "ślub" i jest mi z tego powodu przykro, dlaczego mając tylu znajomych w moim przypadku nikt nie mógł spędzić ze mną w ten sposób czasu. Postanowiłam powoli się od starych znajomych oddalić, miałam już dosyć ich obietnic że "kiedyś pójdziemy na imprezę" "ty też będziesz miała kiedyś chłopaka, przeciez ładna z ciebie dziewczyna".
Wracając do mojego pytania, niby prosta odpowiedź wyjdź do ludzi, tylko głupio jakoś wyjsć i do kogoś podejść... mam wrażenie że może sobie ktoś pomyśleć "jakaś dziwna".

[Gość Mordehai]

Wyjdź na miasto, usiądź na ławce np... w jakimś przeuroczym parku. Popatrz sobie na ludzi i jak kogoś fajnego zobaczysz, to spróbuj go zagadać o godzinę, albo jak ktoś na innej ławce siedzi, to też możesz spytać,czy można się dosiąść. Najlepiej poznawać ludzi w publicznych miejscach, wtedy przynajmniej nie powinnaś mieć, aż tak bardzo wielkiego stresu.

[unna-1]

Ktoś tu poleca " strefa singli "- jest to portal , gdzie prywatni ludzie umawiają się na wycieczki, zwiedzanie, kawę, czy do kina. Są tam spotkania grupowe, więc dość bezpieczne, jak na pierwszy raz.
Nie tylko tam można znaleźć coś dla singli. Kiedyś wystukałam coś ogólnego na temat spotkań singli i pokazało się wiele różnorodnych propozycji.
Poszukaj, na pewno coś znajdziesz dla siebie.

[mgr Kamila Krocz]

Rozumiem, że samotność w młodym wieku może frustrować, ale czasami szukanie wybranka serca na siłę, z desperacji, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Zachęcam do posłuchania rekolekcji o. Szustaka "Młodość mija, a ja niczyja". Tytuł przewrotny, ale wykład bardzo fajny, nawet dla tych, którzy nie wierzą. Warto posłuchać i wyłowić coś z tych słów dla siebie. Pozdrawiam!

[Gość maria]

Tylko portale randkowe i to na spokojnie ? Moim zdaniem całkiem fajna opcja jest właśnie też poczytać na jakich portalach randkowych na przykład  https://www.grojec24.net/news-koniec-z-samotnoscia-czas-kogos-poznac,8594.html fajny artykuł który jasno i klarownie przekazuje, gdzie warto kogoś poznac.