Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

mam udawać że jest dobrze?


Gość zZzZzZZZz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zZzZzZZZz

Znajomi w ogóle nie traktują mnie jak normalnego człowieka,zawsze jest tak że patrzą na mnie z pogardą. Bo jestem trochę małomówny. Są sytuacje w których to wykorzystują i tak no. Ostatnio miałem sytuacje że znajomi pytali mnie co robię w życiu, nie chciałem o tym gadać ale oni na ciskali a ja nie wiedziałem co powiedzieć bo moje życie jest nieciekawe. I zmyśliłem cos na poczekaniu i zaczęli sie ze mnie śmiać ... Mam 24 lata moi znajomi podobnie, a zachowują sie jak dzieci

Tak samo jest z innymi ludźmi, nie mogę nikogo poznać bo trwa to tylko chwile, zwykle nie umiem ot tak podejść i zacząć rozmowę o byle czym. Dlatego poznaje ludzi przez internet choć te znajomości nie trwają długo. Nawet dziewczyny próbuje poznać przez internet ale to trwa chwile miesiąc, potem same się oddalają , rozmowa z dnia na dzień się wycisza i sie kończy chociaż jest o czym rozmawiać. Albo po prostu robią mi nadzieje a potem się zmywają . Ja już nie wiem czy ze mną jest coś nie tak czy z ludzie już powariowali do reszty

Odnośnik do komentarza
Gość zzzzzzZzz

Nigdy nie miałem prawdziwych przyjaciół nigdy mnie na nich nie stać zawsze zostanę zmanipulowany ludzie sobie tylko żarty ze mnie zrobią i tyle. Albo relacje z dziewczynami są płytkie.. Ja sam uważam ze jestem normalny mam zainteresowania , jestem uśmiechnięty, do ludzi podchodzę z serdecznością a i tak jestem traktowany jak zwykły kawałek śmieci. A ludzie tego nie potrafią docenić, bo nie jestem wygadany. Czasami mam wrażenie że jestem sam a ludzie wokół to jakaś dla mnie niezrozumała przestrzeń. Z samym sobą jest mi dobrze ale brakuje mi normalnych relacji, z ludźmi z dziewczynami.

Odnośnik do komentarza

Częściowo powód może tkwić w tobie, możesz mieć jakieś trudności w otworzeniu się przed ludźmi.
Jednak raczej stawiałbym na społeczeństwo. Ludzie są teraz tak samolubni i zamknięci w sobie że jest trudno znaleźć nawet kolegę do rozmowy a o przyjaciołach nie ma co marzyć. Dziewczyny szukają jedynie chłopaków po to, żeby ich wykorzystać finansowo i żeby chłopak był agresywny. Z takim spotkają się od razu. Widocznie nie spełniasz tych chorych warunków.

Odnośnik do komentarza
Gość zZzzzZZZZ

Faktycznie jestem trochę zbyt miły ludzi, ma zbyt dużo oczekiwań wobec ludzi, ale te oczekiwania nie są jakoś zbytnio wygórowane : oczekuje przyjaźni, szczerości i prawdziwych relacji. A to nie dużo. Nie wiem być może jestem jakiś staroświecki, ale naprawdę nie oczekuje od ludzi nie wiadomo czego, od dziewczyn tak samo. Potrafię utrzymać relacje , tylko problem tkwi że ludzie nie chcą uch podtrzymywać, jak poznają mnie jaki jestem "staroświecki" (oczywiscie w przenośni , bo staroświeckość polega na wyznawanych wartościach , stylu życia idt. a wartości sa już niemodne). Staram się żeby relacje z dziewczynami były jak najlepsze, bo czym po miesiącu dowiaduję się że to nie to. Jestem prostym człowiekiem. Dla mnie wiele rzeczy jak np. imprezy nie mają znaczenia, lubię iśc na koncert , ale żeby iść do kogoś i chlać .. nie za bardzo.. po za tym mam słabą głowę , więc nie pije dużo. Po za tym mnie ilość znajomych nie obchodzi , po co mi to, lepiej mieć kilku ale zaufanych , którzy cie nie wystawią , mi to się nie zdarzyło dlatego nie mam przyjaciół zbyt wielu. Co do dziewczyn to po kilku tygodniach chcą żeby im okazywać już uczucia , może przesadzam , ale ja potrzebuję się najpierw poznać dobrze. A one chcą wypróbować jak nie będe pasował to "do widzenia". A nie chcę być jednym z wielu.... mam dziwny spostrzeganie świata, ale nie chcę mieć życia na chwilę..

Odnośnik do komentarza
Gość ZzzzzZZZzzzZZ

Teraz mam sytuację że poznałem miesiąc temu dziewczynę , raz sie spotkaliśmy i teraz nie ma czasu dla mnie zdała egzaminy, i ma zamiar wyjechac do swojego miasta, na początku było dobrze mieliśmy się spotykać idt, Samo spotkanie było krępujące , niezbyt chciała rozmawiać, szybko wypiła kawę i powiedziała że musi się zbierać, bo ma naukę, a teraz mnie ignoruję odpisuję ale to na zasadzie "kolega" , oczywiście ze na pierwszym spotkaniu się nie zakocha od razu ale chyba chcialbym wiedzieć do czego to będzie zmierzać, chyba kolejna relacja z której będe zmuszony się wycofać...

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans1

Poznałem już trochę życie i zauważyłem jedną rzecz którą się podzielę, chociaż nie jest raczej żadne odkrycie Ameryki. Ktoś już zresztą kiedyś tutaj to napisał. A mianowicie ludzi ciągnie do ludzi którzy mają jakieś pasje, są energiczni i nie mają na nic czasu, nie tracą go na pierdoły. Natomiast ludzie którzy są zawsze dla innych pod ręką, zawsze dostępni, którzy w każdej chwili są na zawołanie innych, którzy mało co robią w życiu szybko stają się traktowani marginalnie, jako niezbyt wartościowi. Tak to już w życiu jakoś jest. Dlaczego tak się dzieje? hmm, może dlatego, że Ci ludzie wiecznie dostępni tym drugim się "przejadają", cały czas się ich widzi i w końcu po jakimś czasie brakuje z nimi tematów do rozmów. Ale to już tylko takie moje dywagacje.

Odnośnik do komentarza
Gość zzzzZZZZZzzzZZZZz

teraz zmagam sie z pewna relacją , która mnie męczy (podobnych relacji było sporo), z dziewczyną poznałem ja spotkaliśmy się raz (pisałem kilka postów wstecz w tym temacie) ale szału nie było ateraz mnie olewa sama ni wie czego chce , mówi ze przez 2 miesiące jej nie będzie (dla mnie to dużo), i że to ode mnie zależy czy chcę, to co ja mam się cale życie starać???w 2 miesiące (głupi nie jestem) można kogoś poznać , no chyba że ja już nie rozumiem. Dopiero jak się wkurze to coś mówi że niby chce, ale pokątnie, że teraz nie będzie mieć czasu bo na wakacje jedzie, a potem tez nie bo do rodziny jedzie... ok rozumiem.. normalny człowiek jest w stanie jakoś tak zorganizować czas aby się spotkać tym bardziej że ona daleko znowu nie ma .... nie wiem jak ja mam to dalej ciągnąć, znowu być naiwnym , i znowu...ona idzie na koncert i ja też idę ... ale ja wdziąłem inny rząd a ona inny bo idzie z koleżankami a jak chciałem wziąśc ten sam to powiedziała że" i tak nie wiadomo czy byśmy siedzieli w tym samym rzędzie. i że na koncercie i tak bysmy nie rozmawiali" w sumie to ja jej ten koncert zaproponowałem .. teraz żałuje... ale jak tak bardzo chce,, to będe udawał ze jej nie znam, albo w ogóle mnie nie bedzie interesować bo już mam serdecznie tego dość

Odnośnik do komentarza

Podejrzewam, że Twoi znajomi dostrzegają, że jesteś wrażliwy emocjonalnie, dlatego Cię podpuszczają, by móc z Ciebie drwić i robić sobie żarty. Nie wiem, czy chciałabym przebywać w takim towarzystwie, w którym czuję, że nie jestem akceptowana. Myślę też, że Internet nie jest najlepszą metodą na poznawanie przyjaciół czy znajomych. Nie napisałeś, co robisz w życiu. Uczysz się jeszcze? Studiujesz? Pracujesz? W jakim towarzystwie się obracasz? Gdzie mógłbyś szukać znajomych?

Odnośnik do komentarza

Jesteś bardzo nastawiony żeby poznać kogoś i najlepiej dziewczynę na już,tu i teraz. Do relacji nikogo nie zmusisz a co dopiero do miłości. To przychodzi z czasem.. Zdystansuj się,poznawaj ludzi przez ten internet ale nie ograniczaj sie tylko do sieci. Bądz otwarty na ludzi także na codzień. Dobrze jest miec jakieś zainteresowania,pasje bo to rozwija czlowieka a przy okazji stajesz sie bardziej atrakcyjny dla drugiego czlowieka.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans1

Myślę, że błędnie z góry zakładasz że nikogo nie umiesz poznać. Widzisz kolego, życie już jest takie, że dla jednych jesteśmy atrakcyjni a dla innych nie. Są gusta i guściki. Świat to totalna różnorodność charakterów gdzie nie zawsze dane charaktery się krzyżują. Ja osobiście raz poznam człowieka z którym dogaduje się super i zostajemy dobrymi kolegami, a raz poznam takiego z którym totalnie się nie dogaduje i po chwili stajemy się sobie totalnie obojętni.
Mam w swojej okolicy wiele sklepów. Z niektórymi ekspedientkami dogaduje się super i czasami zostanę nawet z 10 minut aby pogadać, a z inne nawet dzień dobry mi nie odpowiedzą i kiedy się pojawiam to robią takie niezadowolone miny. Do innych się uśmiechają, ale kiedy przychodzi do obsłużenia mojej osoby to nagle stają się pochmurne. Tak już jest, że dla jednych jesteśmy atrakcyjni a dla innych nie. I nie ma co się przejmować tymi co nas nie akceptują bo są też inni ludzie.

Odnośnik do komentarza

" znajomi pytali mnie co robię w życiu, nie chciałem o tym gadać ale oni na ciskali a ja nie wiedziałem co powiedzieć bo moje życie jest nieciekawe. I zmyśliłem cos na poczekaniu i zaczęli sie ze mnie śmiać ... Mam 24 lata moi znajomi podobnie, a zachowują sie jak dzieci"

Co robisz w życiu?- to dość proste pytanie . Uczę się, pracuję, zarabiam...nic nie robię... I pewnie to ostatnie jest prawdziwe, skoro uważasz, że twoje życie jest nieciekawe.
O czym ty rozmawiasz z dziewczynami? Może po prostu zanudzasz je?

Zmyśliłeś coś...Musiało to być coś całkiem niepasujące do ciebie, skoro oni zaczęli się śmiać.

Taki obraz ciebie jawi mi się, po przeczytaniu tego.- Nic nie robisz, nie masz żadnych pasji ani zainteresowań, jesteś nijaki, bez perspektyw.
A możesz to zmienić. Możesz znaleźć ciekawą pracę, albo studiować.
Możesz zacząć biegać, albo robić wycieczki rowerowe. Możesz zainteresować się czymś...innymi krajami, sklejać modele, malować, ćwiczyć jogę...czymś, o czym będziesz mógł opowiadać.
Nie będziesz musiał zmyślać, bo poprzez swoje pasje /które musisz odkryć/ , sam staniesz się ciekawym człowiekiem.

Ktoś napisał, że dziewczyny lecą na kasę.
To nie do końca jest prawda, choć i tak się zdarza.
Dziewczyna patrzy na chłopaka, czy jest w stanie utrzymać dom, gdy ona będzie np, na macierzyńskim. Czy wspólnie mogą się czegoś dorobić, czy mają jakąś przyszłość, a nie tylko wegetację.
To nawet nie jest świadome myślenie, tylko zwykły instynkt od którego zależy przetrwanie.
Jeśli dziewczyna jest ambitna, to nie wybierze nieudacznika, bo z nim nie ma szans na godne i ciekawe życie. To nie jest chciwość, tylko rozsądne podejście do życia.

Więc najpierw spraw, byś poprzez swoje działania, stał się bardziej interesujący.

Odnośnik do komentarza
Gość zZZZZzzzZZZZ

"Jeśli dziewczyna jest ambitna, to nie wybierze nieudacznika, bo z nim nie ma szans na godne i ciekawe życie. To nie jest chciwość, tylko rozsądne podejście do życia."

owszem powiem ci że pracowałem , co więcej MAM ZAINTERESOWANIA, ale nie lubię się nimi dzielić , bo uznany bym był wręcz za dziwka. A jak ktoś jest biedny mało zarabia też nazwiesz go nieudacznikiem?? nie każdy musi rzygać forsą naookoło, bo nie każdy musi mieć ambicjonalne podejście do zarabiania, ja nie mam i się z tego ciesze, jestem prostym człowiekiem. Moim zainteresowaniem jest ogrodnictwo, i własnie z tego powodu mogę uznany za dziwka, bo jak facet może zajmować się uprawą roślin, albo sadzeniem .. przyznam że trochę się tego wstydzę nawet. Ale to osobna kwestia. Zanim nazwiesz kogoś nieudacznikiem, pomyśl może ta osoba jest tak ciekawa, że nie masz wcale o tym pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Gość zZZZzzzZZZzzzZZz

Nie znając ludzi łatwo jest oceniać, gorzej juz kogoś poznać i przekonać się że może faktycznie jest w błędzie. No ale to już wymaga większego wysiłku, którego znaczna większość sie nie podejmuję.

Odnośnik do komentarza

Ogrodnictwo to nic dziwnego.. nie masz sie czego wstydzic w tej kwestii. Jest to mniej popularne hobby wsrod facetow to fakt ale kazdy robi to co lubi.
Co do zarabiania... jak ktoś już zarabia to sam fakt tego czyni go osobą samodzielną życiowo a nie żadnym nieudacznikiem. wysokość zarobków to juz inna kwestia i wez pod uwagę tutaj że mloda osoba nie bedzie zarabiać od razu niewiadomo ile...
Zawsze uważałam,ze trzeba byc sobą,autentyczną osobą by zainteresować drugiego czlowieka. Oczywiscie nie zainteresujemy każdego ale to nie o to chodzi... W koncu znajdujemy osobę ktorej odpowiadamy pod wieloma względami...

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans1

Niby czemu wstydzić się ogrodnictwa? Moją pasją natomiast jest wędkarstwo. Czyli rzecz, która dla 99,99% kobiet jest czarną magią i ciemnymi chmurami. To już chyba ogrodnictwo jest rzeczą dużo bardziej atrakcyjną dla kobiet. Zazwyczaj takie męskie hobby jak np. piłka nożna, samochody, wędkarstwo, siłownia, itd. są dla kobiet czymś wyjętym z kosmosu, i nie ma co mieć do nich pretensji bo ich najczęstsze hobby jak kosmetyki, szydełkowanie, diety niskokaloryczne, Moda na sukces, godziny w sklepach odzieżowych, itp. też są z kolei dla nas niepojęte.

Odnośnik do komentarza

Pracowałeś? Kiedyś? A teraz co robisz?
Nie chodzi o to, ile kto zarabia, tylko jakie są jego perspektywy. Jeśli ktoś stara się, dorabia, widać jego chęć działania, to w końcu znajdzie pracę i ma możliwość godnego życia.
Jeśli ktoś biadoli i nie wykazuje się inicjatywą, to jest nieudacznikiem.
Kwestia podejścia do życia, jest tu istotna. Jak człowiek wierzy, że znajdzie pracę, to w końcu ją znajdzie.
Jak uważa, że to inni są "źli", a sam nic nie robi, to jest przegrany.

Ogrodnictwo. To wspaniała pasja, czemu jej się wstydzisz?
Mnóstwo dziewczyn interesuje się "kwiatkami"
Są specjalne fora, blogi,/ o tej tematyce/ tym się zainteresuj, tam szukaj dziewczyn dla siebie. Wspólne zainteresowania zbliżają, wspólne pasje łączą.
To prawda, że nie wszystkich to interesuje, ale tak jest ze wszystkim. Nie ważne, czy interesujesz się astronomią, czy kuchnią, ale jeśli z pasją coś ciekawego opowiesz, zamiast zmyślać, to będziesz wygrany.
Oczywiście, dłuższa rozmowa z nie zainteresowanymi tematem, odpada.
Szukaj pokrewnych sobie dusz, tam masz szansę.
I pogłębiaj temat, ucz się , dokształcaj i rozwijaj w tym kierunku.
Poszukaj też pracy, może właśnie w ogrodnictwie? Lub w jakiś pokrewnych dziedzinach?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...