Dlaczego nic mnie nie cieszy w życiu?

[Gość o...m]

Nie wiem czy jest ze mną coś nie tak, czy jestem normalna i tylko przesadzam, ale coraz częściej myślę, że jest ze mną coś nie tak. Postaram się to opisać. Mam 16 lat. Jestem jakby w jakimś bezustannym dołku. Nic mnie nie cieszy, nic mi nie interesuje, nie mam chęci do życia. Mam kochającą rodzinę i 2 naj przyjaciółki, ale miewam problemy z np. rozmową z innymi. Jestem bardzo nieśmiała, towarzyszy mi uczucie beznadziejności. Czuje się też samotna. Co mam robić?:(

[Gość Mahomet]

Jeśli masz mniej niz 20 lat to może ci jeszcze przejdzie nieśmiałość. Jeśli jednak do 20/tki nic się nie zmieni i nadal będziesz cichą, szarą myszko to współczuję :D

[mgr Kamila Krocz]

Droga 16-latko, jesteś jak najbardziej normalna. Twój obniżony nastrój może jednak wynikać z różnych przyczyn, np. z zaniżonej samooceny, depresji młodzieńczej albo nieśmiałości. Jeśli jednak odczuwasz, że ostatnio Twoje samopoczucie systematycznie spada, nic Cię nie cieszy, tracisz zainteresowania, masz kłopoty podczas rozmowy z innymi itd., to warto porozmawiać z psychologiem, np. w szkole. Ponadto, odsyłam do tekstu: Jak podnieść poczucie własnej wartości? Znajdziesz tam wiele cennych wskazówek i porad. Pozdrawiam!

[unna-1]

Zamiast skupiać się na pozytywnej stronie życia, ty skupisz się na negatywach.
Jesteś jak ten kwiat, który ktoś podlewa wodą z solą, lub octem.
Niby chce by kwiat pięknie rósł, ale zatruwa go.
To twoje myśli są tym, czym zatruwasz swoje życie.
Nasze poczucie szczęścia, zależy od nas samych, od naszych myśli.
Łatwiej ci będzie zdobyć się na pozytywne myślenie, jeśli gdzieś wyładujesz nadmiar energii, którą kierujesz w złą stronę, czyli na niszczenie siebie.
Zajmij się jakimś sportem, wyładuj się tam, a życie stanie się piękniejsze.