Zmęczenie, kołatanie serca i duszności a nerwica serca

[Gość PAPYCIA]

WITAM!
MAM 23 LATA I OD SIEDEMNASTEGO ROKU ŻYCIA COŚ SIĘ ZACZĘŁO DZIAĆ.
OBJAWY TAKIE JAK: ZMĘCZENIE, KOŁATANIE SERCA, DUSZNOŚCI, UCZUCIE ZEMDLENIA NASILAŁY SIĘ CORAZ BARDZIEJ. ZACZĘŁAM SOBIE RADZIĆ BRAŁAM lek PRZECHODZIŁO. CO DZIEŃ ODKĄD PAMIĘTAM KRĘCI MI SIĘ W GŁOWIE I SZUMI W USZACH. BYŁAM U NEUROLOGA. POWIEDZIAŁ, ŻE TO NERWICA. NO TO OK. LĘKI SIĘ NASILAŁY BOLAŁO MNIE WSZYSTKO , WIĘC CZĘSTO CHODZIŁAM DO LEKARZA, ALE ON NIC NIE WIDZIAŁ. OD ZESZŁEGO ROKU ZACZĘŁO POBOLEWAĆ MNIE SERCE, LEKARZ SŁYSZY JAKIEŚ SZMERY, ALE CZY MA TO SENS LECZYĆ. I TAK NIC NIE POMOŻE? CZUJE PIECZENIE W KLATCE I KŁUCIE, POCĄ MI SIĘ RĘCE I CZUJĘ SIĘ CORAZ GORZEJ. CO MAM ROBIĆ? GDZIE SIĘ UDAĆ? CZY FAKTYCZNIE JEST TO NERWICA? I CZY TO WSZYSTKO SIEDZI W MOJEJ GŁOWIE? NAJGORSZE JEST TO, ŻE NIE MOGĘ NORMALNIE FUNKCJONOWAĆ. MĄŻ SIĘ DENERWUJĘ, ŻE WCIĄŻ ŹLE SIĘ CZUJĘ, ALE JA NAPRAWDĘ NIE WIEM CO ROBIĆ. PROSZĘ O POMOC.

[Gość cyprian47]

Witam, u jakiego lekarza się leczysz? U neurologa czy psychiatry? A może dodatkowo zapisz się na wizytę do psychologa. Czy myślałaś może o uczęszczaniu na psychoterapię?

[Natalia Bator]

Objawy świadczą niestety o nerwicy, ale dla pewności warto wykonać badanie EKG. Jeśli badanie nie wykaże żadnych problemów z sercem, powinnaś udać się do psychologa. On postawi konkretną diagnozę czy to faktycznie nerwica i rozpocznie terapię. Najważniejsze, aby nie lekceważyć tych objawów, bo z czasem mogą się nasilać. Dzięki pomocy psychologa lub psychiatry będziesz mogła się ich pozbyć albo przynajmniej je zminimalizować. Dlatego nie czekaj - zapisz się do specjalisty i rozpocznij leczenie. Musisz dbać o swoje zdrowie i walczyć o swoje szczęście. Powodzenia!

[Gość Michał301]

Witam. Mam dokładnie tak samo jak Ty. Wyniki wszystkie dobre, do tego oczy mi się cholernie mrużą i uczucie jakbym już miał zemdleć. Jakiego lekarza proponujecie?

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Michał skoro wyniki badań masz dobre to może warto poszukać przyczyn psychicznych Twojego samopoczucia. Myślę, że w tej sytuacji konsultacja z psychologiem/psychiatrą byłaby wskazana.
Pozdrawiam