Czy powinnam się bać o ten związek?

[Gość w...l]

Dzień dobry, jestem z chłopakiem 3 miesiące i już na samym początku zauważyłam, że on kilka razy dziennie komentuje wszystko na facebooku swojej koleżance, a ona ciągle komentuje wszystko jemu. Mi nigdy w życiu nic na facebooku nie skomentował. Pytałam go o to, a on stwierdził, że mi nic nie komentuje, bo ja nie daje nic co go interesuje, a jego koleżanka ciągle dodaje interesujące wpisy. Ciągle z nim o tym rozmawiam, a on i tak robi swoje. Nie wiem czy mam się bać o ten związek. Pozdrawiam.

[rafik54321]

Bać, raczej bym nie powiedział. Jest to pewna przesłanka, ale jeśli masz tylko to, to nie masz czego się bać :) . Tym bardziej że jesteście ze sobą krótko i wasz związek jest wciąż dość luźny :)

[mgr Kamila Krocz]

Nie możesz ubezwłasnowolnić swojego chłopaka i zabronić mu dokonywać wpisów czy komentować na FB. Może rzeczywiście jest zainteresowany tym, co zamieszcza wspomniana przez Ciebie koleżanka? Czy masz się bać? To zależy. Przyglądaj się tym komentarzom, czy wykraczają poza "koleżeńskie standardy", czy nie jest to przypadkiem zainteresowanie koleżanką, a nie jej wpisami. Zachowaj jednak spokój, gdyż zazdrość i brak zaufania może zniszczyć Waszą relację z chłopakiem. Zachęcam Was do szczerej rozmowy i pozdrawiam!

[unna-1]

Może zainteresuj się innymi sprawami, które mogą zaciekawić twojego chłopaka?
Poczytaj trochę, rozwiń zainteresowania, to na pewno przyda ci się w życiu.
Dla mnie ten związek jest niepewny, bo co to za para, która nie potrafi z sobą rozmawiać?

[Gość Yonka]

mgr Kamila Krocz

Nie możesz ubezwłasnowolnić swojego chłopaka i zabronić mu dokonywać wpisów czy komentować na FB. Może rzeczywiście jest zainteresowany tym, co zamieszcza wspomniana przez Ciebie koleżanka? Czy masz się bać? To zależy. Przyglądaj się tym komentarzom, czy wykraczają poza "koleżeńskie standardy", czy nie jest to przypadkiem zainteresowanie koleżanką, a nie jej wpisami. Zachowaj jednak spokój, gdyż zazdrość i brak zaufania może zniszczyć Waszą relację z chłopakiem. Zachęcam Was do szczerej rozmowy i pozdrawiam!

Oto sedno problemu.
Żyj i daj żyć innym. Nie bądź bluszczem.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś komentowała wpisy swoich znajomych (bynajmniej nie tylko po to, żeby wzbudzić zazdrość chłopaka), miała swoje zainteresowania i pasje.
Nie uwieszaj się tak na nim.
Ważne jest jednak to, żebyście także mieli wspólne pasje, wspólne grono znajomych i wspólne tematy do rozmowy.
Związek, to nie tylko wspólne mieszkanie i seks, może zastanów się, co tak naprawdę was łączy.
Nie ograniczaj go i nie rób mu wyrzutów, daj mu odetchnąć, może, gdy przestaniesz, aż tak interesować się nim, da mu to do myślenia i poczuje ukłucie zazdrości.
Odpuść więc, tymczasem, ale, jak radzi p. psycholog, za jakiś czas dyskretnie go skontroluj, wybadaj relację między nim, a koleżanką, bo na ten moment, nie masz się chyba czego czepić?