Zazdrosny chłopak o wszystko.

[Lena.P.]

Witam,
Mam problem z moim chlopakiem. Jest o rok ode mnie starszy i jest potwornie zazdrosny... Jesteśmy ze sobą dość krótko (4mies), ale bardzo zaangarzowalam się w ten związek tak jak i On. Na początku nie zabranial mi spotkań z przyjaciółką, wręcz mnie zawozil do niej. Teraz... Każda moja koleżanka to ku*wa... Przepraszam, za słownictwo, ale cytuję. Mam zakaz spotykania, rozmawiania i pisania z koleżankami. Pracowałam prędzej na akcjach promocjnych, teraz nie mogę, bo to jego zdaniem puszczalska praca. Zaczelam pracowac w branzy, w ktorej jak w każdej innej klientami są również faceci. Jest zazdrosny. Uczę się na fryzjera, był zły bo przecież strzyze się również mężczyzn. Bardzo chciał żebym poszła na kosmetyczkę, bo tam jego zdaniem przychodzą same kobiety. W mojej klasie mam 2 chłopaków, jest bardzo zły. Cały czas się pyta" i jak był dziś któryś w szkole?" Ciągle słyszę o poprzednich związkach... Co z byłymi robiłam... że powinnam się wstydzić... ( nie miałam wielu chlopakow). Kazał mi założyć nowe konto na portalu społecznościowym. Mam na nim w znajomych same dziewczyny. Chłopaków, którzy wysyłają mi zaproszenia od razu blokuje, przez co mam okolo 100 osób na czarnej liście. Kiedy wysłałam jednemu chłopakowi zaproszenie, pisał od razu do niego co nas łączyło i wgl. Kazał mi z kontaktów w tel pousuwac wszystkich chlopakow. Nie mogę się spotkać z moim kuzynem ( najbliższa rodzina). Kiedy wyszłam z pracy, bo kończylam, przyszedł i sprawdzał czy jade do domu... Ostatnio obdarowuje mnie agresją- krzyczy, zaczął mnie wyzywać od najgorszych i to co ma pod reka wszystko niszczy... Kiedys, chodzilam na imprezy( kiedy go nie znalam) caly czas o tym slysze... Nie moge nosic spodniczek. Nie moge za mocno się malować i "wystroic", bo słyszę, ze wyglądam jak k****. Nachodzi mnie w pracy i sprawdza, czy nie ma ze mną zadnej kolezanki. Sprawdza mi telefon. Co ja moge zrobic, zeby sie zmienil? :(
PROSZE O POMOC!! :'(

[Gość podmuch_wiatru]

Nic nie możesz zrobić. Ten typ tak ma. Wiej, gdzie pieprz rośnie ... no chyba , że pasuje Ci rola posłusznej niewolnicy.

[Gość Klaudynka Malinka]

On się nie zmieni . To jest choroba . Znam to z własnego doświadczenia . :/

[Gość Mordehai i Ciarahy]

Jeśli wejdziesz między wrony to, musisz krakać jak i one :D
A więc kraczę.
Popieram słowa moich poprzedniczek i tak jak napisały tak samo napiszę i ja. Autorką lepiej nie będzie, a tylko gorzej. Bo jak nie daj "boże" weźmiecie ślub to, już w ogóle zamknie Cie na 4 spusty i tylko spróbuj wtedy się sprzeciwić to przekonasz się, jak bardzo ciężką rękę może mieć Twój facet. No cholerka nie wiem co z nim może być nie tak, ale ja na twoim miejscu bym uciekał od niego :))))))))))
:P

[Gość ridge]

Moje pierwsze skojarzenie? Lena V. i podmuch wiatru xD ja pierdziele, ciesz się, że jest zazdrosny ja bym marzyła o takim chłopięciu.

[unna-1]

Jesteście dopiero 4 mies. a on praktycznie już cię ubezwłasnowolnił.
A co będzie dalej?
I ty chcesz z nim być?
Jesteś masochistką i lubisz być dręczona?
Jeśli nie, to szybko go odpraw i zerwij z nim wszelkie kontakty.

[Gość Yonka]

Dziwi mnie, że jeszcze się zastanawiasz.
Uciekaj, to psychopata!
Masz szczęście, że szybko się ujawnił.
Pożegnaj go, bez specjalnego tłumaczenia się, dla własnego dobra.

[laurette]

Dokladnie! dobrze ze juz na tym etapie wiesz na co go stac. Zerwij z nim,to bez sensu sie tak meczyc,kontrolowac,nie moc zakladac ulubionych ubran. On Cie niszczy dziewczyno.

[mgr Kamila Krocz]

Znacie się dość krótko, a chłopak kontroluje całe Twoje życie, nie dając Ci wolności i swobody. Czy on się zmieni? Nie wiem, wątpię... Pomyśl o sobie, swoich potrzebach i zdrowiu psychicznym. Jak długo jesteś w stanie znosić takie traktowanie?