Źle nałożona prezerwatywa a ciąża

[Gość EDI12]

Mam pytanie nie dawno miałam swój pierwszy stosunek no i nie dają mi spokoju dwie sprawy a mianowicie gdy zrobiłam to pierwszy raz to czy jak wcześniej moj partner dotykał moich narządów swoimi przez majtki które od środka były troche zabrudzone spermą oraz byly miejsca na majtkach troche wilgotne natomiast ja byłam naga to czy przez to moge być w ciaży? oraz druga a mianowicie nastepnego dnia jak ponownie chcieliśmy sie kochac to mój chłopak mając już penis w zwodzie i nakładając prezerwatywe pomylił strony a następnie poprawił i nałożył włąściwie to czy podczas gdy jest penis w zwodzie i wytwarza już te plemniki to zmieniając strone prezerwatywy mogły one zostac i mnie zapłodnić?..w dodatku stosuje środki antykoncepcyjne ale na opakowaniu jest coś wspomniane że one działają prawidłowo po 7 dniu jeśli w poprzednich występował taki składnik  a obecnie biore anytkonc strasznie się martwie proszę o szybką odpowiedż

[Gość Zaza]

Jeśli na prezerwatywie był płyn preejakularny to mogłaś zajść w ciążę.

[Lek. Anna Syrkiewicz]

Bielizna stanowi wystarczającą barierę dla plemników. W drugiej przedstawionej sytuacji ryzyko ciąży istnieje, ale jest ono raczej niewielkie.

[Gość Chłopak18]

Witam
18 lipca uprawiałem seks z swoją dziewczyną, pierwszą prezerwatywę źle nałożyłem a miałem troszkę płynu na penisie, wytarłem lekko włożyłem do opakowania i odłożyłem na bok, wzięliśmy drugą prezerwatywę kochaliśmy się i chcieliśmy zamienić prezerwatywy więc wziąłem tą co źle była nałożona, założyłem dobrze i wytarłem, czy jest jakieś prawdopodobieństwo zajścia w ciąże ? Dziewczyna ma okres jakoś 28 lipca, czyli jakies 6 dni i trochę piersi ją bolą, co może się dziać ? prosze o odpowiedź

[Gość sc...07]

Witam
18 lipca uprawiałem seks z swoją dziewczyną, pierwszą prezerwatywę źle nałożyłem a miałem troszkę płynu na penisie, wytarłem lekko włożyłem do opakowania i odłożyłem na bok, wzięliśmy drugą prezerwatywę kochaliśmy się i chcieliśmy zamienić prezerwatywy więc wziąłem tą co źle była nałożona, założyłem dobrze i wytarłem, czy jest jakieś prawdopodobieństwo zajścia w ciąże ? Dziewczyna ma okres jakoś 28 lipca, czyli jakies 6 dni i trochę piersi ją bolą, co może się dziać ? prosze o odpowiedź
odpowiedz

[pink elephant]

pewnie bola ja piersi przed okresem nie sadze zeby w ten sposob doszlo do zaplodnienia przeciez ten plyn na tej zlej prezerwatywie juz i tak nie zawieral plemnikow zdolnych do zaplodnienia

[xSandra]

moim zdaniem zbliza jej sie okres :)

[Gość xX...24]

czy po dotknięciu złą stroną prezerwatywy penisa po czym założeniu jej właściwie można zajść w ciąże gdy zrobiło się test ciążowy który wyszedł negatywnie????

[justa55]

Kochałam się z partnerem w dni płodne i chyba miał na początku ten płyn przezroczysty i niechcący zaczął nakładać gumkę na drugą stronę po czym przekręcił ją na prawo i wejście było tak za 2- 3 minuty, może to doprowadzić do ciąży finałowego wytrysku nie było w środku tylko w gumie która nie pękła itd tylko czy mam martwic się pierwszą sytuacja?

[Gość feelme]

Witam,
Wczoraj uprawialam seks z chlopakiem. Przed nałożeniem prezerwatywy po przez "pieszczoty" swoich narządów chłopak był bliski orgazmu ale nie doszedł. Przy zakładaniu prezerwatywy zaczął nakładać ją na odwrotną stronę lecz gdy się zorientował odwrócił ją i nałożył poprawnie. Z tego co wyliczyłam mam jeszcze dni płodne. Czy na prezerwatywie mogły znajdować się plemniki?Czy mogłam zajść w ciążę i czy duże jest prawdopodobieństwo zajścia w taki sposób?

[Gość ona1991111]

Jeżeli nie było spermy to mógł byc Preejakulat , a nie zostało dowiedzione, że preejakulat może zawierać plemniki.
W badaniach klinicznych na małych grupach pacjentów z prawidłową ilością plemników w ejakulacie stwierdzono, że preejakulat w ogóle nie zawierał plemników lub zawierał ich bardzo małe ilości, do tego o upośledzonej ruchliwości , które nie mogą spowodować zapłodnienia, a także plemniki martwe. Wiec ryzyko zapłodnienia jest niskie choc nie zerowe .

[Gość ona1991111]

justa55

Kochałam się z partnerem w dni płodne i chyba miał na początku ten płyn przezroczysty i niechcący zaczął nakładać gumkę na drugą stronę po czym przekręcił ją na prawo i wejście było tak za 2- 3 minuty, może to doprowadzić do ciąży finałowego wytrysku nie było w środku tylko w gumie która nie pękła itd tylko czy mam martwic się pierwszą sytuacja?

Jak już napisałam w poprzednim komentarzu o preejakulacie ,to samo moge tutaj powiedziec :)

[Arabika]

Moim zdaniem jest szansa na ciążę. Owszem preejakulat może nie zawierać plemników ale może je też zawierać szczególnie kiedy stosunki następują po sobie... Na drugi raz jak źle nałoży to niech weźmie nową.

[Gość Gerlek]

Witam. Mam podobny "problem". Tzn kochałem się z dziewczyną w prezerwatywie doszło do wytrysku wszystko było ok. Zdjąłem ją. Po jakimś czasie (10-15 min) spróbowalismy jeszcze raz i wkładając drugą prezerwatywe zrobiłem podobny błąd. Tzn zaczałem ją zakładać odwrotną stroną, jak się zorientowałem założyłem prawidłowo. Za drugim razem nie było już wytrysku. Ale boję się że na penisie mogły pozostać jakieś resztki spermy z pierwszego wytrysku i mogły przedostać się na prezerwatywę. Czy to możliwe aby w taki sposób doszło do zapłodnienia?

[Gość Kirm]

Sytuacja wygląda tak. Dzisiaj z dziewczyną przymierzaliśmy się do seksu. Skończyło się tylko na "przymierzaniu" i w końcu tego nie zrobiliśmy(dziewica). A więc zacznijmy od tego, że gdy zakładałem prezerwatywę, pomyliłem się, chyba z emocji, i nakładałem ją odwrotnie. Oczywiście nie wchodziła, więc odwróciłem ją i weszła już elegancko. Trochę się bałem bo ja wydzielam ten płyn preeajakulat, a byłem podniecony jak wiadomo wcześniej więc się wydzielał, więc nakładając źle prezerwatywę, a potem ją odwracając, może tam były na niej plemniki? Nie wiadomo, więc poszedłem obmyć nałożoną prezerwatywę wodą po czym ją wytarłem ręcznikiem i.potem włożyłem na parę cm do pochwy, ale szybko wyjąłem z pewnych przyczyn.
Z tego co pamiętam, jak źle nakładałem, to z penisa raczej ten płyn nie wypływał , no ale nie jestem pewien. Z nerwów nawet nie pamiętam, czy dobrze obmyłem potem wodą.

Ja ogólnie lubię się dręczyć i dlatego mnie tak to męczy teraz, czy mogłem ją zapłodnić, pewnie ryzyko mniej więcej takie, jak wygrana w totolotka czy trafienie piorunem w słoneczny dzień, ale chciałbym się upewnić.

Pozdrawiam.

[Lek. Izabela Ławnicka]

~Kirm

Sytuacja wygląda tak. Dzisiaj z dziewczyną przymierzaliśmy się do seksu. Skończyło się tylko na "przymierzaniu" i w końcu tego nie zrobiliśmy(dziewica). A więc zacznijmy od tego, że gdy zakładałem prezerwatywę, pomyliłem się, chyba z emocji, i nakładałem ją odwrotnie. Oczywiście nie wchodziła, więc odwróciłem ją i weszła już elegancko. Trochę się bałem bo ja wydzielam ten płyn preeajakulat, a byłem podniecony jak wiadomo wcześniej więc się wydzielał, więc nakładając źle prezerwatywę, a potem ją odwracając, może tam były na niej plemniki? Nie wiadomo, więc poszedłem obmyć nałożoną prezerwatywę wodą po czym ją wytarłem ręcznikiem i.potem włożyłem na parę cm do pochwy, ale szybko wyjąłem z pewnych przyczyn.
Z tego co pamiętam, jak źle nakładałem, to z penisa raczej ten płyn nie wypływał , no ale nie jestem pewien. Z nerwów nawet nie pamiętam, czy dobrze obmyłem potem wodą.

Ja ogólnie lubię się dręczyć i dlatego mnie tak to męczy teraz, czy mogłem ją zapłodnić, pewnie ryzyko mniej więcej takie, jak wygrana w totolotka czy trafienie piorunem w słoneczny dzień, ale chciałbym się upewnić.

Pozdrawiam.

Witam!
W opisanym przez Pana przypadku ryzyko ciąży jest znikome. Nie powinien mieć Pan zatem powodów do niepokoju.

[Lek. Izabela Ławnicka]

~Gerlek

Witam. Mam podobny "problem". Tzn kochałem się z dziewczyną w prezerwatywie doszło do wytrysku wszystko było ok. Zdjąłem ją. Po jakimś czasie (10-15 min) spróbowalismy jeszcze raz i wkładając drugą prezerwatywe zrobiłem podobny błąd. Tzn zaczałem ją zakładać odwrotną stroną, jak się zorientowałem założyłem prawidłowo. Za drugim razem nie było już wytrysku. Ale boję się że na penisie mogły pozostać jakieś resztki spermy z pierwszego wytrysku i mogły przedostać się na prezerwatywę. Czy to możliwe aby w taki sposób doszło do zapłodnienia?

Witam!
W opisanym przez Pana przypadku nie ma ryzyka ciąży. Nie powinien mieć Pan zatem powodów do niepokoju.

[Gość ekler]

chciałabym też wiedzieć pewną rzecz. Wiem, że sytuacja w której prezerwatywa jest początkowo na złej stronie i dotknie członka, a później jest odwrócona i założona poprawnie, jest sytuacją ryzykowną, ale.. jak bardzo ryzykowną? Jeśli mój partner, przykładowo, nie miał wcześniej wytrysku, dodatkowo pomyłka nastąpiła na początku pieszczot to chyba ryzyko jest niewielkie? Bo najbardziej 'niebezpieczny' jest preejakulant( jak sama nazwa wskazuje) przed wytryskiem, czy się mylę?

[Gość Izz]

chciałabym też wiedzieć pewną rzecz. Wiem, że sytuacja w której prezerwatywa jest początkowo na złej stronie i dotknie członka, a później jest odwrócona i założona poprawnie, jest sytuacją ryzykowną, ale.. jak bardzo ryzykowną? Jeśli mój partner, przykładowo, nie miał wcześniej wytrysku, dodatkowo pomyłka nastąpiła na początku pieszczot to chyba ryzyko jest niewielkie? Bo najbardziej 'niebezpieczny' jest preejakulant( jak sama nazwa wskazuje) przed wytryskiem, czy się mylę?

[Arabika]

W preejakulacie mogą ale nie muszą być plemniki. Jesli to było na samym początku pieszczot to wątpię aby była szansa na zapłodnienie

[Lek. Izabela Ławnicka]

~Izz

chciałabym też wiedzieć pewną rzecz. Wiem, że sytuacja w której prezerwatywa jest początkowo na złej stronie i dotknie członka, a później jest odwrócona i założona poprawnie, jest sytuacją ryzykowną, ale.. jak bardzo ryzykowną? Jeśli mój partner, przykładowo, nie miał wcześniej wytrysku, dodatkowo pomyłka nastąpiła na początku pieszczot to chyba ryzyko jest niewielkie? Bo najbardziej 'niebezpieczny' jest preejakulant( jak sama nazwa wskazuje) przed wytryskiem, czy się mylę?

Witam!
Opisana przez Panią sytuacja właściwie może zostać uznana za ryzykowną w stopniu znikomym. Nie powinna mieć Pani zatem powodów do niepokoju.

[Gość Nadzieja847]

Witam, mam takie pytanie. Otóż kochalem się z dziewczyną, przed wytryskiem wyjalem penisa na którym była prezerwatywa. Po jakiś 2h znowu się kochalismy z gumką i doszedłem po raz kolejny lecz znowu nie w niej. Poszedłem umyć penisa i założyłem kolejną gumkę i znowu się kochalismy, lecz za 3 razem zauważyłem że jakiś gęsty biały płyn się wydziela i troszkę go wyszło z kondona. Ale w tym wypadku akurat nie doszedłem. Jest jakieś duże ryzyko zajścia w ciążę?

[Gość Oczy Twoje]

Jeśli tym białem gęstym płynem była sperma lub np preejakult to owszem jest szansa na to że Twoja dziewczyna mogła zajść w ciążę

[Gość Nadzieja847]

Nie jestem pewien czy to była sperma czy coś innego, penisa wcześniej przemylem. Ta biała wydzielina była bardzo gęsta, że jak ją sprawdziłem to dość mocno się rozciagnela. Druga sprawa jest taka że seks uprawialismy 5 dni przed spodziewanym okresem, wątpię żeby cykl mógł jej się tak bardzo przesunąć. Więc są to dni nieplodne no ale różnie to może bywać.

[Gość Człowiek69]

Witam
Mam problem. Uprawiałem seks z dziewczyna i założyłem prezerwatywę na lewa stronę a następnie założyłem na prawa a następnie wytarłem prezerwatywę ręka czy jest możliwość zajścia w ciąże ??