Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Czy partner ma jakieś pedofilskie skłonności?


Gość helena52

Rekomendowane odpowiedzi

Mój partner jest typem męzczyzny, który uwielbia rozmawiac i interesowac się seksem. Nie jestesmy juz młodzi, związek trwa półtora roku. Ostatnio zaniepokoiło mnie, ze partner wciąż w swoich seksualnych opowieściach wraca do dziewczynek z podstawówki, opowiada, jak to w 5 klasie dotykał koleżanki, opowiada o rozwoju fizycznym dziewczynek w tym wieku. zauważyłam,ze te opowieści bardzo go nakręcają, podniecają, co mnie zaniepokoiło. On jest typem erotomana, co mi nie przeszkadza, ale ostatnio te jego opowieści o dziewczynkach. o ich dojrzewaniu, dotykaniu ich, troche mnie przeraziło. Czy u mężczyzny o wysokich potrzebach seksualnych takie fantazjowanie o dziewczynkach może być normą, czy może być objawem skłonnosci pedofilskich? Bo jednak on nie opowiadał o pannach 18 letnich, 17 letnich, a o piątoklasistkach- czyli dzieciach! Ja nie jestem erotomanką i nie mam wubujałych potrzeb seksualnych, ale szanuję potrzeby partnera i jego zainteresowania, tylko, ze te ostatnie jego opowieści- a było i juz kilka i towarzyszace temu podniecenie jego sprawiło, ze poczułam jakiś niesmak i niepewność. Pomóżcie mi rozwikłać watpliwości...

Odnośnik do komentarza

Uważam, że nie jest to normalne. Może pefofilia to zbyt idące na przód określenie zainteresowań Twojego partnera, nie mniej jednak mnie zaniepokoiło by takie zachowanie. To, że jest erotomanem i ma duże potrzeby seksualne, to chyba nic złego, ale podniecanie się na samą myśl o dotykaniu dziewczynek jest juz trochę ,, chore ,,. Miej oczy i uszy szeroko otwarte. Może powinnaś tez porozmawiać z nim, co go kręci w tych opowieściach. Ja na pewno przyjrzałabym się bliżej temu wszystkiemu, ponieważ takie opowieści są co najmniej dziwne, a tym bardziej jeśli opowiada je dorosły juz facet.

Odnośnik do komentarza

Nie mamy dostępu do małych dzieci, więc nie wiem, jak on się zachowuje w stosunku do dzieci. Wiem, ze nie raz ogladał też jakies seksualne nagrywanie się na kamery młodych dziewczyn- nastolatek. Co do sytuacji z jego opowieści, to zastanawiam się, na ile jest to prawda, a na ile opowieści wymyslone. Wiele takich było- nie tylko związanych z tymi szkolnymi opowieściami, ale także z opowieściami z podwórka, jak to za słodycze obmacywał jako nastolatek dziewczynki, że cuierkami im płacił. Mówił to z takim podnieceniem także. On nie jest młody, ma 55 lat, więc tym bardziej dziwią mnie takie zwierzenia z lat młodzieńczych, opisyanie i fizycznego dojrzewania dziewczynki, ze on był świadkiem tego, że na jego oczach się to działo, ze dotykał ich ciał itp. Gdy pytałam, dlaczego mi to opowiada z takim podnieceniem, to stwierdził, że wiem przeciez, ze jest fanem seksu i seksualności i kobieta interesuje go go poczatku, wraz z fazami rozwoju fizycznego i seksualnego. Ale mnie to jakoś nie uspokoiło. Ja wnuków jeszcze nie mam, on ma ponoć wnuczka, ale córka nie utrzymuje z nim kontaktu, więc wnuczka nawet nie widział, nie mam wiec możliwości obserwacji, jak zachowuje się w stosunku do dzieci w domu. Narazie tłumaczę jego zachowania tym, ze jest erotomanem, że seks i jego rózne fantazje jest jednym z jego ulubionych tematów ze mna i znajomymi, może chciałby być wiecznie młody i dlatego cofa się do czasów podstawówki.

Odnośnik do komentarza

Takich skłonności nie można tłumaczyć erotomaństwem. To zboczenie.
Facet nie zna umiaru i z fantazjami sięga już tam, gdzie sięgać nie powinien. Miej na niego oko.
Co z tego, że nie jest już młody, Kochanowski prawdę Ci powie ; ) "Czosnek ma głowę białą, a ogon zielony"

Rozdzierający jak tygrysa pazur
antylopy plecy
jest smutek człowieczy.

Odnośnik do komentarza

Taki może być,w potocznym tego słowa znaczeniu, erotoman -gawędziarz,
bo erotomania ma inne objawy,choć coś z urojeń on też może mieć,bo nie wiadomo czy to prawda co mówi, czy tylko jego wyobraźnia, każe mu tak się nakręcać seksualnie,
do tego uważa ,że ma się czym głośno chwalić,to już następny "odchył" od normy,
powinnaś go przytemperować z tymi opowiastkami ,bo to dla słuchających jest niesmaczne,delikatnie mówiąc,tylko czy się da...

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Raczej się nie da. To własnie jest taki typ erotomana- uwielbia opowiadać o seksie, o swoich seksualnych podbojach z przeszłości, ale też jednoczesnie, jeżeli inny męzczyzna tak przy kobiecie mówi, to on uważa go za chama- że jak mozna przy kobiecie opowiadać o swoim byłym zyciu seksualnym, że to brak kultury, choć on sam cały czas to robi, mimo wielokrotnego zwracania mu uwagi. Nie wiem, czy to historie prawdziwe, bo słyszałam ich juz tak wiele, ze brzmiały co najmniej jak bajeczki w ustach tak spokojnego i statecznego człowieka. Kiedyś mi opowiadał, ze zabierał prostytutki z ulicy do hotelu, że była to matka i córka stojące gdzieś przy drodze, ze z nimi obiema jednoczesnie seks uprawiał. Uśmiechnęłam się wtedy i powiedziałam mu, ze ma bujną wyobraźnię, bo szczerze nie wierzę, by to była prawda, on jest zbyt spokojnym człowiekiem, ma jedynie spory temperament. Może te opowieści o dzieciach to też jakaś bujda jego wyobraźnia. On nawet na Casanowe nie wygląda- niski, chudy, spokojny facet, taki bardzo zamknięty w sobie, natretny w okazywaniu uczuć, więc nie wydaje mi się, by był erotomanem, który przechodzi w życiu do czynów, raczej w głowie to ma- te swoje zainteresowania. Wielu rzeczy z jego strony ja nie biorę na powaznie.

Odnośnik do komentarza
Gość podmuch_wiatru

Szanowna Pani Heleno !

Obawiam się, że bagatelizuje pani być może bardzo poważny problem. W życiu nigdy nie jest do końca wiadomo, kto kim jest i czy coś jest prawdą czy tylko wytworem wyobraźni. Pod płaszczykiem nieszkodliwego gawędziarza może ukrywać się groźny przestępca. Proszę uważać .

Odnośnik do komentarza

Pan ma bardzo wybujała wyobraźnię.
Nie wiem jaki jest sens sprawdzać, kontrolować to czy on mówi prawdę, bądź czy jego historie to są wyssane z palca lub są wynikiem jakiś niespełnionych fantazji erotycznych. Z jednej strony spokojny, stateczny, zamknięty w sobie facet, z drugiej zaś erotoman, który swojej kobiecie opowiada o prostytutkach i kilkunastoletnich dziewczynach, które obmacywal w zamian za cukierki. Pomijając fakt, że życie z kimś takim, kto jest aż tak zafiksowany na seksie i wszystkim co jest z tym związane musi być dość trudne to na pewno przyjzalabym się mu jednak bliżej. Wszystko o czym piszesz nie jest normalne, a jego zachowanie i te opowieści mogą wskazywać ze gość ma jakiś problem.
Zastanawia mnie też fakt, że tak ułożony i spokojny człowiek nie utrzymuje żadnych kontaktów ze swoją córką, i być może nigdy nie widział wnuka. Jeśli zależy Ci na nim i chcesz z nim być, to przynajmniej bądź czujna, bo coś tu dziwnie pachnie. Swoją drogą jak Ty dajesz rade z takim gościem, który w kółko opowiada o swoich fantazjach seksualnych ? To nie tak ze ja mam coś do tego,bo seks jest dla ludzi ale to musi byc strasznie męczące i upierdliwe słuchając ciągle jakiś opowieści czy innych fantazji, które być może z prawdą mają niewiele wspólnego.

Odnośnik do komentarza

Nie będę tutaj wnikać w to, czy tobie taki związek odpowiada. Gdyby mi panna wciąż nawijała o tym, jak jej było z innymi facetami - nie zniósłbym tego :/ . Bo to tak jakby ona tęskniła za sexem z swoimi EX, moja duma i "zdrowa" zazdrość by tego nie zniosły.

Ale do rzeczy - myślałaś nad tym, aby go "przetestować"? Coś na zasadzie aby w jego otoczeniu znalazło się pewny "brzydki film pornograficzny". Np z dziewczyną bardzo stylizowaną na dziewczynkę (lub po prostu - film pedofiliski). Internet jest pełny takich rzeczy. Każdy zdrowy facet by pogardził takim nagraniem - myślę że nawet erotoman. A jeśli twój luby się skusi to cóż - nadaje się na leczenie zamknięte :/ .
Na prawdę musisz być bardzo ostrożna...

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza

Nawet bym nie wiedziała, gdzie takich filmów szukać, a poza tym, niesmacznie byłoby mi ściągać coś tak obrzydliwego, jak dziecięca pornografia. Nie, on nie ma z córką kontaktu i wnuczka nie widział nigdy, wie tylko, ze wnuczka ma, bo go słuchy od jakichś ciotek doszły, ze na chrzcinach były. Nie wnikam, co zaszło między nim, a córką, że kontaktu brak, ale opowiadał tylko, ze córka zapomniała, ze ma ojca, ze nie odzywa się już od 8 lat. On twierdzi, ze sam nie wie dlaczego, ze pewnie ex żona ją zmanipulowała przeciwko niemu i nawymyslała jakichś kłamstw. Tak, jest to męczace, jak on o tych seksach wiecznie gada, jak by tylko w łóżku siedział ze mną ale mam na to sposób, zagaduje go wtedy na inne, przyziemne tematy. Właśnie poza tymi opowiesciami to człowiek uchodzacy za bardzo zamkniętego w sobie, nie ma przyjaciół, jest bardzo cichy, taki jakby nieśmiały. Wszystkie koleżanki mi go zazdroszcza, bo dba o mnie, wręcz narzuca się ze swoja troską, non stop, zawsze, gdy mam przerwę w pracy to pisze, dzwoni, gdy sama gdzieś wychodzę, to też dzwoni, gdy mnie 5 minut dłuzej nie ma. bardzo się boi o mnie. Gdybym tak nie odebrała na przerwie w pracy telefonu, to potem dostałabym kilka smutnych sms-ów o tresci, ze pewnie mi już na nim nie zależy, ze czuje się zraniony itp. W domu zrobi wszystko, bo nie chce, bym sie przemęczała- on chce gotować, sprzatać, prać i prasować. On robi zakupy i zajmuje sie domem- nie dlatego,ze ja nie chce, a dlatego, ze chce mnie wyręczać- taką ma naturę dobrotliwą. Poza tymi erotycznymi zainteresowaniami- jak widać jest normalnym, albo i jeszcze lepszym od pozostałych facetem. Męża miałam drania, więc teraz mam raj na ziemi.

Odnośnik do komentarza

Pewnie tego nie zauważasz,ale te jego ciągłe kontrolowanie,co nazywasz martwieniem się o Ciebie ,to już jakaś obsesja ,do tego przesadne zajmowanie się domem /,rozumiem ,że po pracy/,
on coś skrzętnie przed Tobą ukrywa/przykrywa/ ,jakby to był taki złoty człowiek ,to by był od lat w stałym związku.

Znasz w ogóle kogoś z jego rodziny,bywacie u nich?

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Nie wiem co jest fajnego w facecie, który wypisuje smutne smsy typu ,, już Ci na mnie nie zależy,, itp tylko dlatego, że partnerka nie odbierze telefonu. Albo robi wydarzenie z tego, że spóźnisz się 5 minut. Takie zachowanie budzi niepokój u zakochanego nastolatka, a u dorosłego faceta to już pod jakaś obsesję podchodzi. Myślę, że koleżanki zmieniły by zdanie gdyby pobyly z nim tydzień. Prędzej zaczęły by Ci współczuc. Ja rozumiem, że facet jest szarmancki i opiekuńczy, że kocha i stara się o Ciebie. To w związku bardzo ważne. Ale przeczytaj 100 razy to co napisałaś i wyciągnij wnioski. Czy to wszystko o czym piszesz uważasz za normalne ??? A dlaczego tak fantastyczny mezszczyzna nie ma żadnych przjaciol nie utrzymuje kontaktów z rodziną ? To nie tak, że ja próbuje Cię jakoś zniechęcić, ale popatrz na to z innej strony, bo gość ma naprawdę coś nie tak z głową.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z ka-wa.
Ty widzisz wszystko przez różowe okulary, co jest w pewnym sensie zrozumiałe bo jesteś po burzliwym związku. I teraz taki facet to dla Ciebie skarb, a jeszcze jak koleżanki chwalą to już w ogóle.
Ale takie kontrolowanie, sprawdzanie i ta przesadna nadopiekuńczość nie jest normalna. I tu się nie ma z czego cieszyć tylko bacznie się przyglądać.

Odnośnik do komentarza

On nie pracuje, jest rencistą, miał przed laty cięzki wypadek, po którym ma problemy z kręgosłupem, uszkodzone nerwy oka i znaczny niedosłuch, więc pracuję tylko ja, on jest w domu cały dzień, ma rentę. na pierwszy rzut oka nie widać, ze jest inwalidą, bo prowadzi samochód porusza sie noralnie, jexdzi na rowerze, jest aktywny itp. jedynie oczy i uszy , no i blizny powypadkowe zdradzają to- ponieważ najbardziej ucierpiała w wypadku jego głowa. Nie ma przyjaciół, nie ma znajomych, bo zawsze był zamknięty w sobie, mrukowaty taki, znam tylko jego matke i ojca i siostrę, reszty rodziny nie znam, bo jeździ do nich sam raz w roku- mieszkają na drugim końcu Polski, najbliżej ma siostre i rodziców- bardzo w porzadku ludzie. On jest po nieudanym małżeństwie.

Odnośnik do komentarza

Skoro nie pracuje a jest sprawny fizycznie to nic dziwnego, że prowadzi dom i pomaga Ci we wszystkich obowiązkach. To akurat bardzo dobrze o nim świadczy. Kocha Cię i szanuje, ciągle okazując swoje uczucie względem Ciebie.
Ale w dalszym ciągu uważam, że coś w trawie piszczy. Te kontrolowanie Cię i pisanie sms bo się spóźnisz 5 minut czy jak nie odpisujesz. To strasznie dziecinne i obsesyjne, ale może ja jestem na tym punkcie wyczulona bardzo.
Do tego te opowieści o dziewczynkach, które mógł dotykać za cukierki. No nie. Nawet ohydnie się o tym pisze a co dopiero słucha od swojego mezszczyzny. Obrzydliwe to jest i na pewno nie normalne. Pomijam już teksty o prostytutkach czy innych przygodach. Jeszcze do tego takie opowieści gadać swojej kobiecie to już w ogóle jakiś wypaczony człowiek. Tak jak napisałam wcześniej, na Twoim miejscu obserwowalabym gościa.

Odnośnik do komentarza

Gdy jeszcze nie mieszkaliśmy ze sobą, a bylismy na etapie pisania przez internet na gadu gadu, to pamiętam, ze on non stop wisiał na tym gadu gadu, ja nie mogłam nic w domu zrobić po pracy, bo on ciągle domagał się rozmów. Czasem miałam tak, ze byłam widoczna na tym gadu, ale nie miałam czasu odpisywać, tak więc on mi litanie pisał. Raz nawet mnie zdenerwował, bo napisał, ze nie szanuję tego kontaktu, że on się stara a nie doceniam go, że to podłe z mojej strony i w ogóle napisał chyba całą długą litanię wyrzutów i pouczeń z tego powodu, za co sie obraziłam, ponieważ wtedy pisalismy ze sobą dwa razy dziennie, a akurat miałam w domu sprzatanie po remoncie i nie mogłam wieczorem, to on tak właśnie zareagował. Obraziłam się wtedy, na drugi dzień przeprosił i powiedział, ze robił to dla mojego dobra. Te jego zachowania się skończyły, gdy zamieszkalismy razem, bo teraz tylko, gdy jestem w pracy to dzwoni, a tak bez niego nigdzie nie wychodzę, więc nie ma sie co martwić. Gdy raz był chory poszłam do sklepu wieczorem, to wydzwaniał w tym sklepie do mnie jak szalony a tak to jest okey wszystko, pokazuje jak bardzo mnie kocha, cały dom prowadzi, nic mi wiele robić nie każe- a w zasadzie on mnie wyręcza, jak widzi, ze coś robię, to mi to zabiera, mówi, bym odpoczywała, ze on wszystko zrobi. Miałam męża drania, on przy nim jest jak anioł, tylko ma ten mankament seksualny, który mnie niepokoi.

Odnośnik do komentarza
Gość Romek Szelt

Nie rozumiem cie podmuch wiatru. Co chcesz od tej kobiety? Może jesteś nastolatkiem i lubisz nastolatki to tej pani nie zrozumiesz. Ona się tylko niepokoi bo można być aniołem a diabli mieć za skóra, chce wiedzieć z kim naprawdę żyje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...