Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Wizyta u psychologa


Gość g...l

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze w roku szkolnym pedagog szkolny zauważył u mnie przygnębienie na przerwie i podszedł do mnie i kazał abym przyszła do niego na lekcji.... Gdy przyszłam to on zaczął się wypytywać a ja milczałam i się na niego nie patrzyłam.. I kazał mi iść z mamą do psychologa. Gdy byłam u psychologa to też milczałam on mnie się wypytywał a ja nic.. Co psycholog może mi zrobić?

Odnośnik do komentarza

Z autopsji wiem że pedagodzy, psychoterapeuci, psycholodzy, terapeuci nie potrafią pomóc :( .Piszę tak ponieważ zwiedziłem już ich całkiem całkiem gromadkę...

Dużo zależy od tego co czujesz, jaką masz sytuację w domu, czy masz rówieśników, czy masz "kolegę" bliższego (zależnie od twojego wieku).

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza
Gość gabss8178

Mam 14 lat a mój chłopak jest o 3 lata starszy. Bardzo się kochamy. On mnie pilnuje spędza czas ze mną. Pedagog zauważył u mnie smutek i zaczął ze mną gadać że On to nieodpowiedni wiek ja jestem jeszcze młoda aby z nim być jesteśmy już pór roku. Ja gdy ona mi mówiła jaki on jest nieodpowiedzialny się rozpłakałam i po 10 minutach wybiegłam dodam jeszcze że w dalszym ciągu milczałam. Po lekcjach mój chłopak przyszedł po mnie do szatni a pedagog akurat miał tam dyżur na przerwie i zobaczył jak razem wychodziliśmy. Na drugi dzień powiedział że mam iść do psychologa dziecięcego no to z mamą poszłam .... I ja milczałam u niego. Co dalej my się Kochamy

Odnośnik do komentarza

Powiedz psychologowi otwarcie dlaczego jesteś smutna,nie duś w sobie emocji,bo dorośli pomyślą,że masz coś nie tak z psychiką i będą Cię ciągać po psychologach czy psychiatrach,
opowiedz otwarcie jakie masz zamiary jeśli będą Ci wybijali z głowy tą miłość,
tylko obopólną rozmową dojdziecie do jakiegoś porozumienia.

Zrozum też dorosłych, dla których to nie jest wiek na miłość,
ale jak widać się zdarza i lepiej byłoby to zaakceptować i uświadamiać ,
ale miłość wiąże się z seksem ,a co za tym idzie z niepożądaną ciążą ,więc się nie dziw dorosłym,bo nie jedna dziewczyna urodziła w Twoim wieku dziecko/nie ma zabezpieczenia 100%/.
A miłość ma to do siebie,że często mija i dziewczyna zostaje sama z dzieckiem.

Może na początek porozmawiaj szczerze z mamą.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Podejrzewam, że ani psycholog, pedagog, ani rodzice nie mają wobec Ciebie złych intencji. Ich zachowanie wynika z troski o Ciebie, co Ty oczywiście odbierasz to jako "zamach" na Twoją wolność, dlatego się biernie buntujesz, milcząc, nic im nie mówiąc. Wiem, że relacja z tym chłopakiem jest dla Ciebie na pewno ważna, ale postaraj się zrozumieć perspektywę dorosłych - najpewniej martwią się o Ciebie, o to, czy skończysz szkołę, o to, czy przez tę miłość nie pokomplikujesz sobie życia, np. niechcianą ciążą. Zamiast uciekać, milczeć, buntować się, pokaż, że jesteś dorosła, odpowiedzialna za siebie, powiedz, że rozumiesz ich obawy, ale ten chłopak jest dla Ciebie ważny. Szczera rozmowa z mamą na początek może pomóc. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Gość gabss8178

Chłopak nazywa się Igor pochodzi z bardzo pożądanego domu, jego rodzice są prawnikami. On za 2 tygodnie będzie miał 18 lat. A w sprawie seksu to i ja i on nie jesteśmy gotowi. A z nauką mam bardzo dobre oceny teraz miałam pasek na świadectwie...... Myśli Pani że Im tego nie mówiłam i to nie jeden raz.... Ja dzisiaj wykrzyczałam rodzicom że my się kochamy i nic to nie zmieni i że nie będę z wami gadać tzn. z rodzicami. A dzisiaj mama rozmawiała z koleżanką która jest psychologiem że sobie ze mną nie radzi i nie wie co będzie dalej i że wieczorem ma przyjechać i ze mną spróbować porozmawiać(Ale ja i tak z nikim nie będę gadać tylko z Igorem)

Odnośnik do komentarza

Sama widzisz,że to milczenie nic Ci nie daje ,skoro nie z mamą ,to z tą psycholożką porozmawiaj,postaw sprawę jasno ,że jeśli rodzice nie pozwolą Ci spotykać się z Igorem to uciekniesz z domu,mama pewnie nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji,
jest nadzieja ,że z pomocą psychologa ,pod pewnymi warunkami, pozwolą Ci się spotykać.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

A widzisz, chcesz być dorosła, a zachowujesz się jak dziecko...,
nie próbujesz wyjść z tej sytuacji kompromisowo,
ja bym Cię namawiała na rozmowę z psychologiem,nic nie stracisz...
Pomyśl sobie jak byś się zachowała, jakbyś to Ty była mamą ,a Twoja córka Tobą...

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość gabss8178

Ja nie chcę się zachowywać jak dorosła i nie będę bo jestem jeszcze dzieckiem a to nie moja wina że mam kochającego chłopaka starszego o 3 lata. A z tym psychologiem nie umiem gadać tak w cztery oczy i w dodatku że go dobrze znam.... Niech ONI robią z zemną co chcą a i tak nie porozmawiam z nikim bo się na wszystkich zawiodłam......

Odnośnik do komentarza

Oni z Tobą nic nie zrobią bo niby co mieliby zrobić...,
pewnie tylko będą próbowali wybić Ci z głowy tą miłość ,wiedząc,że się nie da,
porozmawiają i dadzą spokój,swoją drogą mogłabyś wysłuchać tego moralizowania,nic by Ci nie ubyło.

Jeśli to jest taka wielka miłość, to przetrwa nawet jakbyście mieli się spotykać tylko okazjonalnie,
więc może wyluzuj ,zacznij się uśmiechać, a myśl swoje.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Tylko co to da? I tak was znajdą ,jesteś niepełnoletnia,on jeszcze poniesie karę za uprowadzenie ,bo to tak może zostać potraktowane,będziesz ciągana po ginekologach ,żeby sprawdzić czy nie było współżycia,
nabawicie się tylko kłopotów.
Poczekaj do ukończenia 16 lat,wstrzymaj się z tymi "bólami",to tego czasu ,całe życie przed wami.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Nie masz wyjścia,takie mamy prawo,rodzice też tu mają najwięcej do powiedzenia...,tak Ci się wydaje ,że nie wytrzymasz...,właśnie rozmowa z psychologiem powinna Ci trochę zmienić myślenie.

Pamiętam,że kiedyś była taka głośna sprawa córki jakiegoś polityka,co to nie mogła żyć bez swojej miłości,też chyba uciekli,ale ta miłość trwała ,dopóki była zakazana...,potem się rozstali.
Nie przewidzisz przyszłości,co dzisiaj wydaje się oczywiste ,po czasie, potrafi zmienić się diametralnie.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość gabss8178

Tak. To dlaczego nie dość że nie mogę nigdzie wyjść jestem w pokoju zamknięta mam zabrany telewizor laptop telefon żeby z nim się nie kontaktować. To tylko został mi tablet i ja nie wytrzymam Igor też uciekniemy albo coś sobie zrobi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...