Uzależnienie od leków przeciwbólowych przy schorzeniu kręgosłupa

[Gość kenoczwark25]

Mam ogromny problem leczę się na nerwicę lękową od ponad 3 lat biorę leki od którego jestem uzależniona mimo brania leków czuję się bardziej gorzej niż lepiej muszę życ mam wspaniałą rodzine dzieciaki kochanego męża tylko nie potrafię poradzić sobie z sobą z lękami z emocjami wszystko przyjmuje emocjonalnie a lęki bardzo się nasilają co jest tego przyczyną czy może za długo przyjmuje już ?dawka 1,75mg na dobę.każdego ranka budzę się z chęcią do życia chce zrobić wiele rzeczy lecz moje objawy somatyczne mi na to nie pozwalają zawroty głowy lęki a się wcale niczego nie boję co mam robić jestem naprawde bezsilna tak bardzo chciałabym bez problemu i lęku wyjść z córeczką na spacer!

[Gość barba]

To rozumiem bardziej agorafobia, skoro nie może Pani wychodzić z domu. Wygląda na to, że objawy służą Pani, żeby nie robić tych wszystkich wielkich rzeczy, o których Pani marzy. Co to są za rzeczy? Chciałaby Pani iść do pracy, zacząć się realizować, zarabiać, spotykać się z kimś?
Jeśli Pani wyjdzie z domu, to trochę oddali się Pani od dziecka i byc może tego Pani nie chce - bo nie chce Pani go zostawiać. Jakie Pani ma relacje z mamą? A może też potrzebuje Pani zależności, opieki. Wygląda, że rozstanie z mamą ma tu duże znaczenie. Mąż też ma znaczenie, dystans, który może się pojawić. Trudno powiedzieć, mało informacji...

Jeśli chodzi o leki, to one tłumią objawy, ale Pani staje się bardziej depresyjna. Jeśli to nie są , czy inne depresyjne leki, uzależniając, to Pani może je odstawić bez problemu. Ale nie potrafi sobie Pani pewnie poradzić z lękiem. Jak Pani zobaczy, co te lęki znaczą i ku czemu Panią prowadzą (też odnośnie tego, co wyżej), to bedzie Pani wiedziała z czym zacząć. W terapii zawsze łatwiej i szybciej to odkryć, niż samemu.

Pozdrawiam

[Gość Gr13]

Mam 34 lata . )Od około 2.5do 3 lat choruję na schorzenia kręgosłupa najpierw miewałem lekkie teraz mam bardzo silne bóle lewej nogi i kręgosłupa od początku zacząłem zażywać n***+ 2-3 tabletki i spoko i po bulu bywałem też w polsce u lekarzy a leki kture mi wtedy przypisano nie pomagały więc pozostałem przy n***+ do tego odkryłem ze jak się wezmie więcej to się super czuje i tak doszłem do 100 szt dziennie a minimalnie to 40 dziennie muszę wziąć próbowałem przestać jakiś miesiąc temu jak byłem w polsce u doktora to było straszne nie spałem prawie wcale przez 3 dni i miewałem takie najscia wielkiej nadpoobudliwości + biegunka żołądek rewolucja no i nie wiem co dalej byłoby bo dostałem od pana doktora silne leki przeciw bólowe które złagodziły skutki odstawienia nurofenu+ w każdym bądz razie jestem uzależniony i za 5 tygodni wracam do polski na operację mojego kręgosłupa wraz z tym chcę zakończyc bezpowrotnie branie gdyż czuje ze się wykańczam i coraz słabiej się czuję branie tabletek chce odstawić na zawsze Proszę o poradę nikt nie wie ze jestem uzależniony co powinienem zrobić ,jeszcze jedno pytanie czy takie nadużywanie wpływa na moją płodność bo od pół roku nie możemy zajść w ciąże z żoną chociaż to dobrze bo jakie dziecko chciało by tatke cpuna Przepraszam i pilnie proszę o pomoc

[Gość fishzebra]

leki przeciwbólowe zawierają substancje, które mogą powodować uzależnienie. Jest to np. kodeina. Powinieneś coś z tym zrobić, bo zagraża to Twojemu życiu. Przy takiej ilości tabletek dziennie Twoja wątroba nie wytrzyma długo. Nie wiem, jak się leczy uzależnienie od środków przeciwbólowych, jednak na pewno pomoc psychologa sie tutaj przyda.

[Natalia Bator]

Zażywanie od 40 do 100 tabletek przeciwbólowych na dzień to dawka zagrażająca nie tylko zdrowiu ale i życiu. Prędzej czy później organizm nie wytrzyma takich dawek. Zdecydowanie powinieneś udać się do psychologa bądź psychiatry, powiedzieć o swoim uzależnieniu o tym jaki lek bierzesz, ile go bierzesz i dlaczego zwiększyłeś dawkę i rozpocząć leczenie odwykowe. To bardzo poważny problem i jak najszybciej powinieneś zacząć wychodzić z tego uzależnienia. Pomoc psychiatry jest tu konieczna. Zadbaj do siebie i zgłoś się na leczenie odwykowe. Powodzenia!

[judytakasprzak]

takie zazywanie lekow moze spowodowac zaburzenia wlasnie

[Raszer]

Nie wiem czy napisałem zbyt obszerną wiadomośc ale musi być zatwierdzona przez moderatora. Mam nadzieję , że ją umieszczą powineneś znaleść doładnie to co przewałkowałbyś kupę czasu z lekarzami. W między czasie, zajrzyj na mój wątek link poniżej: Mimo nazwy, opisuje moje zmagania się z kodeiną i wygraną.

http://forum.abczdrowie.pl/forum-psychologia/1315827,leczenie-uzaleznienia-kontrowerysjnymi-metodami