Skocz do zawartości
Forum

Moje stosunki z kolegą


Gość Wertor

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 23 lata, studiuję we Wrocławiu, wynajmuję mieszkanie wraz z moim przyjacielem. Znamy się od 4 lat. Studiujemy na innych uczelniach, wolne chwile zawsze spędzamy razem. Od jakiegoś roku nasze relacje są 'braterskie'. Nie ma między nami żadnych krępacji. Nie przeszkadzała nam nasza nagość, czasem braliśmy razem prysznic, gdy się spieszylismy, czasem też się masturbowalismy. Zaznaczę, że obaj jesteśmy heteroseksualni. Ja zapoznałem go z jego (byłą już) dziewczyną. Pozwalał mi podglądać ich przez okno gdy uprawiali seks. Powiem szczerze, że uważam go za przystojnego faceta. Obaj mamy prawie 190 cm wzrostu. Od dawna chodzimy na siłownię. Mój kumpel jest swietnie zbudowany. Ale powtarzam: jestem hetero i przyszłość wiążę z kobietami. Do czego zmierzam? Otóż jakiś czas temu urządziliśmy w mieszkaniu imprezę i na jego łóżko wywaliliśmy przypadkowo jakaś sałatkę, tak że łóżko było mokre i brudne. Postanowiliśmy, że obaj będziemy spać na moim łożku. Było ciasno, przylgnelismy do siebie. Nie uważam tego za dziwna sytuacje, bo już kiedyś spaliśmy razem. Tej nocy byliśmy trochę pijani i podnieceni. Mój napiety penis dotykał jego pośladków. Mój oddech był szybki. On odwrócił się i spytał czy się nie zabawimy. Nawet nie myślałem nad odpowiedzią. Skończyło się na tym, że obciągaliśmy sobie nawzajem. Wczoraj braliśmy prysznic wspólnie i uklęknąłem i wziąłem jego penisa do ust. Znów to zrobiliśmy. Przyznać muszę, że obaj to lubimy. Nie uważam tego za coś złego, ale nie wiem, czy to może nie utrudni mi życia z kobietami w przyszłości. Wiem, że większości z was się to nie spodoba, ale jesteśmy hetero a to tylko zabawa. Myślę że wszystkiego trzeba w życiu spróbować.

Odnośnik do komentarza
Gość doświadczonyy

Skoro robisz to z facetem, chociaż twierdzisz, że to tylko zabawa, i mówisz o sobie "hetero" - to jesteś w iluzji. Tak, to zabawa, ale nie jesteś już hetero- lecz BISEKSUALNY i tak już pozostanie. Spójrz prawdzie w oczy i nie zakłamuj rzeczywistości.
I zdziwiłbyś się, gdybyś wiedział, ilu facetów tak ma i pozwala sobie na podobne zabawy z innymi facetami, nawet będąc mężami i ojcami rodzin. Biseksualizm jest bardzo powszechną orientacją i nie ma w tym nic sensacyjnego.

Odnośnik do komentarza

~dobry_bosze
obleśne.
jeszcze pozwalał ci podglądać jak rżnie swoją panne.
panna powinna się dowiedziec i mu leb rozjebac.
mali pokoorwiency

Tacy ludzie jak ty są obleśni, przez takich oślepionych ludzi świat jest gorszy.
A w twoim zachowaniu i twego przyjaciela ~Wertor nic nie ma złego.
Nie sądzę abyś miał później jakiekolwiek problemy z kobietami w przyszłości

Odnośnik do komentarza

~krótko
Lukas23

Nie sądzę abyś miał później jakiekolwiek problemy z kobietami w przyszłości

Przecież jest biseksualny, więc ani z kobietami, ani z mężczyznami problemu mieć nie będzie, wystarczy tylko wyrozumiała żona.

Jeżeli jest typem który nie zdradza to nie będzie problemu.
Bi-seksualność nie oznacza że ktoś będzie zdradzał

Odnośnik do komentarza
Gość facet patrzący

Lukas23

Bi-seksualność nie oznacza że ktoś będzie zdradzał

Mylisz się po całości - prędzej czy później każdy biseks idzie w boki. I piszę to na podstawie znajomości kilkunastu takich osób i ich spostrzeżeń.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...