czy mam się obawiać?

[sandi92]

Witajcie, czy mam sie obawiać? mam 20 lat i nigdy nie czułam potrzeby aby iść do ginekologa. Z resztą ten lekarz wzbudza we mnie strach i przerażenie. Kiedy miałam 15 lat musiałam sie do niego udać, gdyż wciaż nie miałam miesiaczki. Ważyłam malutko, zaledwie 35kilo przy wzroście 162 cm. Lekarz przepisał mi tabletki i szybko dostałam okresu. Od tamtej chwili wszystko idzie jak w zegarku, okres regularny ( zdarza się że opóźnia się max.2 dni gdyż mam dość stresujacy tryb życia) , nic mnie nie boli. Miałam robione badania hormonalne THS,FT3,FT4 i wszystko w normie. Zwykłe badanie krwi również. Ale ostatnio coś mnie zmartwiło. U mojej mamy i siostry wykryto torbiele na jajnikach, u siostry torbiel pękła i musiała leżeć w szpitalu. Mama na dodatek od ponad roku nie miała okresu i czuła dolegliwosci bólowe. U mnie jak na razie wszystko jest ok. Po za kłuciem w piersiach w czasie okresu. Czy mam się martwić i mam się przebadać? czy torbiele są przekazywane genetycznie? Co mi poradzicie? czy ze wzgledu na strach i to że jestem dość malutka i drobna - możliwe jest abym była przebadana nie na fotelu ginekologicznym a na kozetce? Czy znajdę w lekarzu zrozumienie i oparcie? czy możliwe jest abym z lekarką nawiazała bliższą relację? bedzie mi łatwiej przejsć przez te wizyte łatwiej.

[ka-wa]

Jak nic nie odczuwasz i nie współżyjesz,nie ma takiej potrzeby,żebyś musiała iść do ginekologa ,ale warto sprawdzić czy wszystko jest ok,
nie jest też powiedziane ,że będziesz miała torbiele ,bo siostra ma,
zapytaj jej czy miała wcześniej jakieś objawy.
co do badania gin.,to nie ma możliwości takiego badania na kozetce,ten fotel nie taki straszny,możesz iść do kobiety gin.