czy jestem podglądana

[Gość kacirka]

Wiem że to brzmi idiotycznie i wariacko ale to prawda. Odkąd mam dziwnego sąsiada nad nami czuję się podglądana przez niego przez ścianę araczej sufit! Sąsiad to patologiczna rodzina, policja bywa u nich czasem, wrzeszczy pije itp ma dwóch synów z gimnazjum też debile straszne jak tatuś. Zawsze miałam wrażenie że właśnie ci dwaj co mają pokój mnad moim widzą mnie jakimś cudem. Zaczęło się od tego jak ciągle wyraźnie klęczeli, chodzili na czworaka lub kładli się na podłodze (po hałasie można poznać) normalnie ciągle, słychać że większość czasu są na podłodze co jest dść dziwne... Słyszałam ich śmiechy i poszeptywania jakby gadali ze sobą leżąc na podłodze i zwłaszcza przy rurach od kaloryfera. Wiem że to brzmi jakbym była wariatką ale mam dobry słuch i słyszę wyraźnie jak się śmieją natej podłodze i szeptają 'co ona robi?' 'nie widzę dobrze' itp. Najpierw myślałam że się przesłysząłam i to przecież niemożliwe ale sytuacja się ponawiała od miesięcy a potem przez lata. Potem jak to się zdarzyło podbiegłam i kopnęłam w rury a jeden zn ich krzyknął 'ała' a drugi się rozesmiał i natychmiast odpukali w rury czyli przy nich byli. Słychać np że weszli do pokoju pobiegli do kąta z rurami i nie ruszają się z niego przez parę godzinnawet. Po co normalnie siedzieliby kilka godzin w kącie przy rurach od kaloryfera??? Raz jak tak sobie postukaliśmy w rury wychodziłam z pokoju nie wiedziałam co robić i usłysząłam jak się smieją i jeden mówi wyraźnie 'idź zobacz gdzie poszła'. Ale ostatnio przeraziłam się, dostałam od chłoapka pluszaka na imieniny i po prostu leżałam z nim w łóżku i słyszę z góry 'ty ona śpi z pluszakiem' 'co ty pie..dolisz' 'no zobacz śpi z misiem' 'ja pie..ole...'. I jeszcze opisali konkretnie tego że 'miś w koszulce' więc to nei mógł być przypadek! Całą rozmowę słyszałam bardzo wyraźnie i przestali kiedy wstałam. To dla mnie niemożliwe żeby mogli mnie podglądać, jak??? Ale przez prawie 5 lat to się dzieje wyraźnie słyszę co mówią i często mówią 'zobacz ją' 'zobacz to' nawet czasem słyszę coś o np filmie który wląsnie oglądam na TV! i właśnie często przy tych rurach. Co robić czy jest taka możliwość że mnie podglądają np przez jakieś dziury w suficie jakimiś kamerkami??? Oni praktycznie codziennie wiercą coś ale niby raczej jakby meble czy ściany nie wiem sama co o tym sądzić ale wyraźnie słyszę to wszystko i jak koleżanki u mnie są one też słyszą że ci u góry są naśmiewają i stukają w rury itd ale przecież rozmawiamy no to slyszą że ktos jest u mnie nei muszą widzieć a trudno spytać koleżankę żeby ponasłuchiwałą jak wydaje mi sie że oni nas widzą wyszłabym na wariatkę. Czy to możliwe że mają sprzęt do podglądania przez jakies dziury przy rurach np czy nie wiem??? Wiem jak to brzmi ale nie mam innego wytłumaczenia a ich komentarze są bardzo konretne do danej sytuacji np do tego co robię w danej chwili dokładnei tak jakby wlaśnie mnie podglądali. Próbowałam obejrzeć to czysą tam dziury na wylot ale to miejsce jest silnie popękane, próbowałam to zasłonići zakleić ale nie za bardzo mogę wokól tych rur.

[Gość SynHydraulika]

Mój ojciec przyniósł kiedyś z pracy kamerkę inspekcyjną i ja z bratem próbowaliśmy podglądać sąsiadkę która mieszkała piętro niżej. Pamiętam że siedzieliśmy w łazience i przez wentylacje opuszczaliśmy kamerę. Pech chciał że akurat w łazience był jej mąż który zobaczył co się dzieje i naskarżył na nas. Dostaliśmy takie manto że do dzisiaj tyłek mnie boli jak o tym pomyślę. 

[Gość Billy]

Dlatego do remontow bierze się tylko rodzinę.

[Gość HansHans11]

Przyjrzyj się bardzo uważnie czy nie ma tam jakiejś choćby najmniejszej dziurki i jak znajdziesz to zaklep czymś, choćby gumą do żucia. I tak... można już tanio dostać kamerkę na kablu. Ja mam 7 metrowy kabel i na końcu malutka kamerka. Nazywa się to endoskop.

[Gość 19/ 55]

Jest to plaga na wynajmowanych  mieszkaniach.

[Gość czteryznaki]

Wynieś kwiatki i zrób w pokoju antycovidową dezynfekcje najmocniejsza lampą UV jaką uda Ci się zdobyć. 

[Gość Igg igm]

Ozonowanie było w marcu. Tam kamery to ponoc na porządku dziennym.