zdrobnienia

[Gość koanka]

Mój mąż ma kolegę do którego zwraca się zdrobniale: Maciuś.
Ostatnio słyszałam jak mówił do niego "orzełku".
Dla mnie to dziwne że 40letni faceci tak sobie słodzą. Mąż mówi że się czepiam, też tak myślicie?

[joanna090]

mysle ze tak ze sie czepiasz .

[mgr Kamila Krocz]

koanka, możliwe, że Twój mąż mówił do swojego kolegi zdrobniale, ponieważ się z nim przekomarzał. Powiedział tak na przekór, z humorem, z pewnym "przymrużeniem oka". Być może zinterpretowałaś to zbyt dosłownie i dlatego tak się tym przejęłaś. Nie znam całej sytuacji ani jej kontekstu, więc tylko się domyślam, jak to mogło wyglądać. Myślę jednak, że nie masz większych powodów do niepokoju. Jeżeli jednak coś rodzi Twoje wątpliwości, spokojnie porozmawiaj o tym z mężem, dlaczego do kolegi zwraca się per "orzełku" albo "Maciuś". Pozdrawiam i życzę powodzenia!