Skocz do zawartości
Forum

Czy ja mam zaburzenie Borderline?


Gość niewiemczyborder

Rekomendowane odpowiedzi

Gość niewiemczyborder

Witajcie, prosiłabym Was o ocenę swoich zachowań. Trudno mi wytrzymać z samą sobą, innym także nie jest łatwo. Związki się rozwalają przez moje zachowania, a raczej ich chwiejność. Ale najgorsze jest to, że nachodzą mnie takie jakby... fale zmiennych zachowań i polega to na tym, że np. w danej chwili będąc z kimś jest wszystko ok. i nagle cos np. ta osoba powie lub coś mi samej przyjdzie do głowy, mój nastrój wtedy w ciągu kilku sekun d się zmienia, zaczynam być zła i prowokują tę osobę do kłótni, wmawiam jej wtedy, że np. myśli tak czy tak o mnie, lub zmuszam ją swoimi zaczepkam i, by potwierdziła to, co mówię, czyli moje negatywne przypuszczenia i oceny w danej chwili. Potrafię nagle z wesołego nastroju wpaść w złość, po chwili mi przechodzi, te zmienne nastroje sa jak fale, nigdy nie wiadomo, kiedy mnie dopadnie to i lepiej, zeby wtedy w pobliżu mnie nikogo nie było, bo rozpocznę zaczepki i stworzę złą atmosferę. Niczego nie potrafię skończyć- studia przerwałam, szkołe średnią kilkakrotnie, mimo bardzo dobrych wyników i tego, że strasznie się przykładałam, a tu nagle przestało mi zależeć i z najlepszej uczennicy w szkole stała się na zmianę najlepsza i najgorszą- w zależności od nastroju. Nie potrafię siebie ocenić, bo raz postrzegam siebie normalnie, a za kilka godz. np. nienawidzę siebie, brutalnie się krytykuję, mówię o sobie źle. CZuję się zagubiona, ludzie traktują mnie jak dziwaka, faceci po zamieszkaniu ze mną uciekają po kilku miesiącach przez te zmienne nastroje. Ja jednocześnie dbam o związki, faceci nazywają mnie cudowną i dobrą kobietą, ale przez te stany, kiedy staje się potworem zaczepliwym nie są w stanie ze mną być. Niejednokrotnie słyszałam, że we mnie jakby były dwie osoby- jedna to dobra, starająca się kobieta, a druga to zaczepliwa, podnosząca ciśnienie wariatka. To są tak skrajne postaci mojej osobowości, że po prostu ludzi to dziwi, jak ja w ogóle funkcjonuję. Mam "słomiany zapał" coś mnie zacznie pasjonować, poświęcam się temu bez reszty, by w jednej chwili to rzucić- tak po prostu! Bardzo boję się odrzucenia przez ludzi, staram się, ale zawsze te stany zmienne mnie pokonuja i wszystkim podpadam, wszystkich wykańczam. Mam też zaburzenia jedzenia, raz jem strasznie dużo, by po jakimś czasie się głodzić. Głodzę się, gdy mam jakiś problem- tak, jakbym sięchciała na sobie mścić. Koleżanka powiedziała mi ostatnio, że moje zachowania przypominaja jej osoby z borderline i bym tego tak nie zostawiała. PYtam tutaj o jakąs ocenę tego, co wam opisałam. Macie doświadczenie w tym temacie, czy moje zachowania i uczucia mogą wskazywać na osobowość borderline?

Odnośnik do komentarza

Witaj!

Owszem, zachowania przez Ciebie opisane przypominają osobowość chwiejną emocjonalnie typu borderline, ale przez Internet nikt diagnozy nie postawi. Rzetelne rozpoznanie może postawić tylko lekarz psychiatra podczas bezpośredniej wizyty. Wirtualnie można jedynie gdybać. Jeśli czujesz się sama ze sobą subiektywnie źle, dostrzegasz, że Twoje zachowania przeszkadzają Ci w życiu, warto skonsultować się ze specjalistą i jeśli to będzie konieczne, podjąć terapię. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...