Skocz do zawartości
Forum

Czy to początki depresji?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Od długiego czasu borykam się z problemami na tle... emocjonalnym? Przynajmniej tak sądzę. Cały czas jest mi smutno, nawet, kiedy się śmieję, albo niewinnie żartuję. Będąc szczerym zaczynam tracić kontrolę nad tym, jakie uczucia okazuję i jakie czuję naprawdę. Na myśl o wyjściu do szkoły czy gdzieś indziej robi mi się niedobrze, zaczyna boleć mnie brzuch i chce mi się płakać. W nocy nie mogę spać, zasypiam o późnych godzinach. Jeśli zasnę wcześniej i tak wybudzam się o około drugiej w nocy i potem mam problem z ponownym zaśnięciem. Coraz częściej odczuwam niewyjaśniony lęk przed czymś, wydaje mi się, że ktoś mnie śledzi. Momentami nie mam chęci do życia. Już od długiego czasu tak mam, ale dopiero niedawno zaczęłam coraz bardziej to odczuwać. Czuję się samotnie mimo tego, że wokół siebie mam masę znajomych i rodziców. Przyjaciółka radzi mi, żebym zgłosiła się z tym do szkolnego psychologa, ale bardzo się tego boję. To wszystko będąc szczerym zaczyna być ponad moje siły, ale nigdy nie uciekałam od tych problemów i nigdy nie brałam żadnego typu używek i nie zamierzam. Zdaję sobie sprawę z tego, że takie wyjście jest po prostu niemądre i niekorzystne. Jednak chcę wiedzieć, czy to jakaś choroba?

Odnośnik do komentarza

Hej,
Internetowe stawianie diagnozy nic nie da i może okazać się błędne. Z tego co napisałaś, może to być zarówno depresja, nerwica, jak i początki jakiegoś poważniejszego zaburzenia psychicznego (poczucie śledzenia). Jeśli masz taką możliwość, to koniecznie udaj się do psychologa szkolnego i wszystko opowiedz. Nie ma co się krygować, bo taki stan może się pogłębiać.
Dobrze byłoby żebyś opowiedziała o wszystkim rodzicom, nie zostawaj z tym sama.
Powodzenia!
(fajny nick : ) )

Rozdzierający jak tygrysa pazur
antylopy plecy
jest smutek człowieczy.

Odnośnik do komentarza

Witaj puszkin!

Niestety, przez Internet nie da się stwierdzić, czy i ewentualnie co Ci dolega. Być może Twoje przypuszczenia co do depresji albo nerwicy są słuszne, ale musi to zweryfikować specjalista podczas bezpośredniej wizyty. Dlatego warto, byś posłuchała rady koleżanki i porozmawiała chociażby z psychologiem szkolnym. Naprawdę nie ma się czego bać. Być może to chwilowy spadek samopoczucia, który może pojawić się w okresie dorastania, niemniej jednak nie wolno tego bagatelizować. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...