Skocz do zawartości
Forum

Boję się i cały czas płaczę.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
chciałabym od razu przejść do rzeczy, choć nie wiem jak zacząć. Jestem osobą, którą jak dobrze wiem wszyscy kojarzą jako ciepłą i zawsze uśmiechniętą i życzą mi żebym nigdy się nie zmieniała. Problem jest taki, że jestem taka tylko w szkole. W domu czasem bywa lepiej, czasem gorzej. Potrafię cały dzień przepłakać, nie widzę sensu życia, nic mi się nie chce. To nie tak, że jest tak zawsze, moja mama wiąże to z okresem i mówi, że tak może być. Ale ostatnio mam tego dość. Jakiś czas temu zagadał do mnie chłopak i zaprosił na studniówkę, dobrze się na niej bawiłam. Widzę, że mu zależy, a ja? No waśnie - nie wiem. Są ferie i on chciałby się umawiać prawie codziennie, moje najbliższe koleżanki wymyśliły, że możemy zrobić sobie u każdej „piżama-party”, rodzice zapisali mnie na kurs prawa jazdy o który ich bardzo długo prosiłam i nie mogłam się doczekać. Byłam już na nie jednym spotkaniu z tym kolegą, całujemy się i widocznie on chce zacząć się umawiać na poważnie, ale w trakcie spotkań marzę jedynie żeby wrócić do domu. Jestem szczęśliwa, że koleżanki nie wracają do tematu nocek, a na kurs nie mam najmniejszej ochoty iść. Chciałabym zostać w moim pokoju na zawsze i nie mieć żadnego kontaktu z ludźmi, najlepiej cały czas spać żeby nie być świadomym. Kiedyś lubiłam czytać książki, zafascynowałam się też anime, ogólnie kochałam świat fantastyczny - zwykle do niego uciekałam, ale teraz nawet na to ochoty nie mam. Moja rodzina jest dla mnie ogromnym wsparciem, moja mama zawsze mnie pociesza, nie mam z nimi żadnych problemów, dobrze się uczę, więc pozwalają mi względnie na wszystko. Dobrze wiem, że ich strasznie martwię. Raz mama musiała i podać mocną tabletkę na uspokojenie, bo zaczęłam się dusić od płaczu. Myślę, że była naprawdę przerażona. I im bliżej moje 18 urodziny tym gorzej. We wrześniu obmyślałyśmy plany na studia z koleżankami choć jesteśmy dopiero w drugiej klasie i było naprawdę zabawie, teraz perspektywa wyjechania z domu staje się przerażająca. Zastanawiam się czy ja się boję dorosnąć i dlaczego męczą mnie tak bardzo kontakty z ludźmi. Wszystko jest zawsze w porządku, dopóki to co mam zrobić nie wykracza poza ustalony plan, czyli na przykład niespodziewana randka. Jeśli miałabym określić jakoś to uczycie to tak jakbym bała się, że ktoś chce zniszczyć mój dotychczasowy świat. Wcześniej pomagały mi trochę ćwiczenia - było mi wtedy łatwiej siebie zaakceptować no i się porządnie wyżyłam, ale musiałam zrezygnować miesiąc temu ze względu na bóle podczas okresu i już do nich nie wróciłam. Bardzo przepraszam za za to nieskładne wypracowanie, ale właśnie w tej chwili również płaczę. Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc.

Odnośnik do komentarza

Dorastanie, to trudny okres.
Jednak jeśli się poddasz, nie zwalczysz tego, co jest obecnie, to tak zostanie. Chcesz takiego życia?
Jeśli nie, to przełam się, zacznij aktywne życie, nawet spacery czy jazda rowerem.
Od ciebie wszystko zależy, to twoje życie.
Może być ciężko, ale warto walczyć by normalnie żyć.

Odnośnik do komentarza

Cailette, przez Internet nie da się stwierdzić, co Ci dolega. Czy to tylko/aż dorastanie i związane z tym huśtawki nastrojów, czy stany depresyjne. Mimo wszystko myślę, żeby nie poddawać się tej chandrze, która Cię dopada. Jeśli nawet nie chce Ci się wychodzić z domu, idź, spotykaj się z koleżankami, idź na randkę z chłopakiem, idź na kurs prawa jazdy. Bądź aktywna, mimo iż na tę aktywność nie za bardzo odczuwasz teraz ochotę. Działanie jest na pewno lepszą opcją niż siedzenie w pokoju albo przesypianie dnia. Jeśli obniżony nastrój, utrata zainteresowań, brak motywacji, smutek, pesymizm, płaczliwość i inne objawy będę trwać przez najbliższe dwa tygodnie, najlepiej skonsultować się ze specjalistą albo porozmawiać przynajmniej z psychologiem szkolnym. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...