pomoc prześladowanej przyjaciółce

[Gość przyjaciółka]

Problem jest dość złożony. Od długiego czasu były chłopak mojej przyjaciólki prześladuje ją, a ostatnio niestety zgwałcił ją.... to nie pierwszy raz kiedy użył wobec niej przemocy fizycznej i seksualnej... przyjaciółka jest w coraz gorszym stanie, nie widzi wyjścia z sytuacji, a ja nie wiem co mam zrobić, by ta sytuacja się skończyła. Już od długiego czasu zastanawiam się czy powiedzieć komuś o tym, ale boję się reakcji przyjaciółki, a także jej rodziny, wiem jednak, że potrzebna jest jej pomoc psychologa i wsparcie, jednak boję się powiedzieć, bo kiedyś groziła, że się zabije jeśli powiem o tym komuś. Nie chcę by zrobiła sobie krzywdę, nie chcę też stracić jej zaufania, boję się że wtedy zamknie się w sobie... jednocześnie wiem że ta sytuacja musi się w końcu zmienić a jej były musi zniknąć z jej życia, o ta sytuacja wykańcza ją coraz bardziej i mnie także bo mam poczucie winy, że nie umiem pomóc....

[chudolinio123]

Jesteś blisko nie pozwół żeby w miejscu została daj jej oparcie i spieraj,rozmawiaj żeby wiedziała że nie jest sama i może liczyć na kogoś w ciężkich chwilach życia i musisz jej pokazać nową drogę,niech policja się zajmnie tym żeby został ukarany a nie po ulicy chodził dla takich nie ma co się wahać i to znią zrób ,policyjny psycholog jest,wiem że to nie jest takie proste o tym mówić,jak w życiu nie ma wyjścia ale zawsze coś jest żeby wyjść z tego żeby nie łamać się czas leczy rany nic nie rób za jej plecami tylko z nią od pierai życiowe problemy od de mnie też macie przyjaciela znam rany które na skórze ot czółem inne sytułacje które krzywdom ale życie te same.

[Gość art7]

najpierw przekonaj przjaciółkę
a gwałt to przstępstwo
i jak raz mi się udało to powtórzy
może bardziej brutalnie.
trzeba z tym skończyć.
może na początek niech porozmawia
ze specjalistą,sa telefony dla kobiet w takiej sytuacji,oni wiedzą co robić
i jak rozmawiać .
możesz też sama do nich zadzwonić
i poprosić o radę
http://www.cpk.org.pl/37,telefon-zaufania.html

[mgr Kamila Krocz]

przyjaciółko, nękanie, prześladowanie, zastraszanie i gwałt to przestępstwa. Podejrzewam, że Twoja przyjaciółka nie chce nigdzie nic zgłosić i nikomu mówić o swoich problemach ze względu na silny strach, być może wstyd. Nie zostawiaj jej samej, zapewnij o wsparciu i staraj się przekonać do tego, by poszła na policję. Najlepiej, gdyby zbierała jakieś dowody przeciwko mężczyźnie, który ją prześladuje. Jeśli sama się boi zgłosić sprawę na policję, możecie wybrać się razem na komendę. Może wówczas będzie jej trochę łatwiej? Milcząc, daje nieme przyzwolenie sprawcy na to, by dalej ją krzywdził. Musi zacząć mówić i działać, by przerwać spiralę przemocy. Istnieją ośrodki pomocy dla osób pokrzywdzonych przestępstwem (http://www.niebieskalinia.pl/pomoc/opopp/4788-bezplatna-pomoc-dla-osob-pokrzywdzonych-przestepstwem-i-czlonkow-ich-rodzin), centra interwencji kryzysowej - tam też można szukać wsparcia w tego typu sytuacjach. Pozdrawiam i życzę powodzenia!