Skocz do zawartości
Forum

uzaleznienie emocjonalne od partnera


Rekomendowane odpowiedzi

witam!

mam poważny problem, a właściwie nie ja tylko mój przyjaciel. stara znajomość. wpakował się w toksyczny związek i od kilku lat (!) chce z niego wyjść, opis tej sytuacji najlepiej oddaje ten tekst:

„Toksyczne tango”

Kiedy osoba uzależniona od obsesyjnej „miłości” zwiąże się z osobą unikającą bliskości zdarza się, że rozpoczynają oni charakterystyczny cykl wzajemnego uzależnienia zwany „toksycznym tangiem” (zob. P. Mellody „Toksyczna miłość”). Nałogowiec „miłości” obsesyjnej często zostaje uwiedziony przez osobę unikającą bliskości, która po zdobyciu go, zaczyna się odsuwać. Ta pierwsza rozpoczyna wtedy intensywną walkę o zdobycie uczucia partnera, próbuje go zmienić, całą swoją energię skierowuje na związek. Unikający bliskości z każdym dniem zamyka się coraz bardziej, staje się niedostępny i ucieka w aktywności poza związkiem. Tak się dzieje jednak do czasu, gdy nałogowiec „miłości” obsesyjnej zdecyduje o rozstaniu i wycofa się ze związku. Wtedy role się zamieniają. Osoba unikająca bliskości robi wszystko, aby odzyskać partnera. Zaczyna zachowywać się tak jak tamten tego zawsze oczekiwał, obiecuje poprawę, uwodzi i nakłania do powrotu. Nałogowiec „miłości” obsesyjnej przyjmuje wtedy role unikającego bliskości – dopóki walka partnera nie przekona go i nie podejmie decyzji o powrocie do związku, wracając przy tym do swojej poprzedniej roli. Po krótkim „miodowym miesiącu” sytuacja wraca do stanu sprzed rozstania – osoba unikająca bliskości robi zwrot i znowu ucieka od zaangażowania. Po jakimś czasie sytuacja się powtarza. Cykl taki może odbywać się z różną częstotliwością, różnym natężeniem i różnymi zamianami ról. Najczęściej charakteryzują go:

- częste rozstania i powroty
- intensywność i namiętność odbierana jako prawdziwa i wyjątkowa miłość
- jednoczesne przyciąganie i odpychanie siebie nawzajem
- charakteryzowanie swojego partnera zdaniem – „nie mogę z nim żyć, ale nie mogę też żyć bez niego”
- wysoka temperatura uczuć w związku – cykle pozytywnej i negatywnej intensywności emocji
- jeden z partnerów zawsze „goni” drugiego – partnerzy często zamieniają się w tej roli

idealny opis ich związku w którym on jest osobą uzależnioną od obsesyjnej „miłości”. nie wiem już co z tym zrobić, w połowie zeszłego roku przy jednym z ich "rozstań" byłem z jego dziewczyną u psychologa, nic to nie dało. nie chcę się znowu dać wciągnąć w ich gierkę, ale nie chcę też kompletnie nic nie robić. ciągnie się to już 4 lata. kilkadziesiąt "rozstań".

może macie jakieś pomysły jak ich nakierować na rozwiązanie, no i jakie ono w ogóle jest? może jakiś specjalista w lublinie? albo jakieś małe kroki? ostatnim razem dziewczyna trafiła do psychiatry.

Odnośnik do komentarza

ipp, dziwi mnie trochę, że to Ty byłeś z dziewczyną swojego przyjaciela u psychologa, a nie sam przyjaciel. Jeśli mają problem w związku, chcą razem być i ratować swoją relację, to oboje powinni pójść do psychologa, a najlepiej skorzystać z psychoterapii dla par. OK, rozumiem, że jesteś ich przyjacielem i chcesz im pomóc, ale wydaje mi się, że ta pomoc zbyt daleko sięga. Jeżeli chcesz dać im wsparcie, ogranicz się do dania namiarów do konkretnego specjalisty, ale niech wybiorą się tam razem. W końcu to oni mają walczyć o siebie. Nie angażuj się aż tak bardzo. Pytasz o specjalistów w Lublinie. Jeśli chodzi o terapię dla par, mogą zajrzeć na stronę Ośrodka Psychoterapii i Rozwoju Psycho-Soma w Lublinie, Ośrodka Terapii Psychodynamicznej przy ul. Czechowskiej, Centrum Pomocy Psychologicznej i Psychoterapii na Godebskiego albo na stronę Ośrodka Psychosystem. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...