samobójstwo czy alkohol

[Gość alkoholiczka26]

nie daje rady nie moge sobue poradzic niue pijac alkoholu moja psychika mnie wykancza mysli samobojcze nasilaja sie di takiego stopnia ze sie boje samej siebie.... bulimia podejrzenie bulimii masakra ataki jedzenia jakie to silne jak mi ciezko zapanowac nad tymi atakami musze karac sie jeden atak jedna sznyta tak nie mozna .... depresja napedzana alkoholem moj stan jest wykanczajacy.... tyle lat tyle walki cale zycie borykanie sie sama ze soba w samotnosci gdy na najblizszych nie mozesz wogole liczyc gdzie oni nic nie wiedza zal smutek pustka samotnosc po co zyc

[Gość art7]

sama nie dasz rady
udaj się do specjalisty
podobno kobietą trudniej
zacząć(wstyd),ale później maja z górki
wyjdziesz z tego
na depresję sa leki nie alkohol
też nie wstydź się pójśc
mi pomagalo trittico plus lek
podstawowy
a tu masz ciekawe rekolekcje do
posluchania,może to dobry poczatek...
http://www.langustanapalmie.pl/plaster-miodu-psalmy

[Gość art7]

tu masz jeszcze jeden dobry link
https://www.gajdy.pl/index.php/ksiegarnia/sklep/product/32-rozwoj-jak-wspolpracowac-z-laska

[mimka26]

Dzięki

[mgr Kamila Krocz]

Masz wiele różnych problemów (nastrój depresyjny, zaburzenia odżywania, nadużywanie alkoholu), z którymi nie poradzisz sobie na własną rękę. Pozwól sobie pomóc i udaj się do specjalisty - lekarza psychiatry lub psychologa. Prawdopodobnie alkohol stał się dla Ciebie sposobem na radzenie sobie z problemami, ale nie dość, że alkohol nie pomaga na Twoje dotychczasowe problemy, to jeszcze mnoży nowe trudności i kłopoty. Mam nadzieję, że udasz się do specjalisty. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[mimka26]

Ja chodze do pdychologa id 9 msc a ostatnio byłam u psychiatry po silniejsze leki jednak one jeszcze nie działają biorę je jutro będzie dwa tygodnie.... Niestety w tym tygodniu były leki z alkoholem... Nie radze sobie nie daje rady MSM male dzieci a mnie moje myśli zabijają., dziś znowu 5 razy atak na jedzenie i 5 razy zwracalam za kare się pocielam

[Gość art7]

poczytaj ta ksiązkę co ci dalem link
nawet jak nie jsteś wierząca
tam sa przyklady że im pomogło
zmien moze psychologa bo ten
widocznie nie umie ci dobrze pomóc
powinnąs też być na AA,grupa wsparcia tez pomaga,
z bulimia to nie wiem do konca
ale wg.mnie wiara w Boga daje i tak najwięcej i z nia można wszystko
pokonac.

[Gość art7]

a i polecaną postawą jest
akceptacja swoich zachowań
czyli np.że jesz ,jednocześnie
wiedza że cos z tym trzeba zrobić.
karanie siebie jest niedobre.
nie jest twoja wina że tak jest.
zamiast ukarac siebie zrob coś
dobrego np.dla dzieci.
od karania siebie świat nie stanie się
lepszy

[mimka26]

Mam dość SA ludzie gdzieś tam ba których mi zależy a oni uciekli olali gdzie teraz SA mi potrzebni.... Byłam u psycholog nie jestem zadowolona po jej wizycie...... Mam dola a to dopiero 6 rano.... Mam ochotę ukarać się za t9 jaka jestem

[Gość art7]

jests jak każdy z jakimis problemami
zamiast karać zrób coś dobrego
i kup sobie ta książkę ktora ci polecilem
pomoze ci w jakims stopniu napewno
tu masz jej fragment mały
http://izajasz.pl/fragmenty/rozwoj.pdf
pozdrawiam i na ile to możliwe
dobrego dnia

[Gość art7]

posłuchaj tego tez np. o pslami 3
z tej strony
http://www.langustanapalmie.pl/plaster-miodu-psalmy
te psalmy to nie jest bajka dla
grzecznych dziewczynek
to pisał ktoś w takiej sytuacji jak ty
jest tam i gniew,i zlośc i chęć
zabicia siebie czy innych

[mimka26]

Poczytam i posłucham ale nie teraz wzielam się za sprzątanie teraz przerwa na kawę nie mogę wytrzymać siadam żyć mi się nie chce a moje dzieci tak mi ich szkoda ze mają psychiczna matkę

[Gość art7]

no to dla dzieci masz powod żeby żyć i wyjść z tego
ale nie myśl tak
bo każdy ma dokładnie takich rodziców jakich mieć powinien
niejedno dziecko z dobrego domu
wyszło skrzywione
a niejedno z domu z problemami
świetnie sobie daje rade w zyciu
także nie masz co siebie obciążać
dodakowo
będzie dobrze

[Gość art7]

a kawe tez lubię
ale dobre sa tylko te gdzie pisze 100% arabica
jak przypadkiem macie sklepy netto
to gevalia jest zdecydowanie
najlepsza kawą

[mimka26]

Jestem potworem :(

[Gość art7]

ja tak nie uważam
w depresji zawsze tak sie widzi
redakcja dala ci kilka telefonów,
moze warto
a z mojej strony zapawniem cie
ze jestes wspaniała,tylko akurat
jestes w trudnej sytuacji
ja ci tez bardzo polecam Kosciól,msze,nawet jak ludzie ci się
tam nie podobaja,to nie zwracaj
uwagi,tam jest miejsce spotkania z Bogiem,takie prywatne,gdzie
mozesz z nim pogadać,to jest
najlepsza droga
poza lekami,i psychologem
które też sa pomocne
- 116 111
- 116 123
- 22 668-70-00, 801 12 00 02 (niebieska linia)
A to są strony internetowe:
www.interwencjakryzysowa.pl/osrodki­interwencji­kryzysowej
www.116111.pl­ (telefon zaufania dla dzieci i młodzieży)
www.telefonzaufania.org.pl (telefon zaufania)
www.niebieskalinia.pl

[Gość art7]

a na depresję ja bralem mozarin
plus jeszcze triticco
ten drugi dodatkowo jest na sen
a podczas snu normuje się
organizm
mi szybko pomogły
wpierw chyba z tym się uporaj
alkoholizm też wielu rzuciło
dobrze jest znajeźć coś zamiast
alkoholu w trakcie rzucania
żeby nie było pustki
ja ci polecam wiarę
i pamiętaj że sa w tobie świetne rzeczy
ktore moga się dopieo ujawnić
później,na razie przegrywasz z
trudnymi przeciwnikami
ale dasz radę,jest wyjście,jest
droga i nie jesteś sama
bo Bóg jest z każdym
tylko ci co go nie szukaja
nie czuja tego